Rosja szantażuje Litwę
2005-12-16 10:24
Przeczytaj także: Ceny ropy i gazu spadły do poziomów sprzed wybuchu wojny
Dostawy ropy do litewskiej rafinerii mają się zmniejszyć w pierwszym kwartale przyszłego roku o 40 proc. Sprawa jest tym bardziej zastanawiająca, ze Rosja planuje w tym okresie zwiększenie eksportu ropy naftowej."GW" podkreśla, że cytowani przez agencję Reuters analitycy zwracają uwagę, iż jest to część polityki Kremla chcącego ukarać Litwę za prozachodnią politykę. Najczęściej zwracają oni jednak uwagę, że rosyjskie władze chcą najprawdopodobniej zmusić w ten sposób Wilno do wyboru po swojej myśli nowego inwestora dla rafinerii w Możejkach.
Według dziennika sytuacja na Litwie nie martwi na razie szefów Orlenu. Uważają, że ich to nie dotyczy i będą w stanie na rynkowych zasadach zapewnić rafinerii surowiec w razie przejęcia rafinerii. Po kupnie Możejek PKN Orlen miałby udział w rosyjskim eksporcie ropy w wysokości 13-15 proc. Rosjanie na zablokowaniu dostaw do swojego największego odbiorcy zbyt dużo mieliby stracić.
oprac. : Marcin Pijaczyński / Polska.pl