Aplikacje mobilne popularniejsze od stron internetowych
2015-08-06 08:55
Aplikacje mobilne popularniejsze od stron internetowych © Oleksiy Mark - Fotolia.com
Przeczytaj także: Fałszywe programy antywirusowe atakują
Jednym z najlepszych przykładów jest Facebook – najpopularniejszy portal społecznościowy. Według raportu opublikowanego przez mobirank, aż 83% facebookowiczów korzysta z niego za pomocą smartfona, co daje ponad miliard użytkowników mobilnych. Co ciekawe, liczba osób korzystających z Facebooka przy użyciu urządzeń mobilnych już w 2012 roku przekroczyła liczbę użytkowników, którzy korzystają z tego portalu za pomocą komputera.Aplikacje mobilne znajdują też coraz poważniejsze zastosowania. Wg. raportu Flurry Insights, w 2014 najbardziej rosła popularność aplikacji zakupowych oraz lifestylowych – procentowy wzrost w stosunku do roku ubiegłego wyniósł 174%. Dla porównania, liczba użytkowników gier w tym roku wzrosła o 30%.
Mobile coraz istotniejszy także w Polsce?
Przyjrzymy się przykładom z polskiego podwórka. Aplikacja serwisu aukcyjnego OLX została pobrana już prawie 2,5 mln razy (koniec kwietnia 2015). Co prawda liczba użytkowników aplikacji mobilnej nie przekroczyła jeszcze liczby osób korzystających z internetowej wersji serwisu, ale charakteryzuje się znacznie większą dynamiką. Wzrost liczby użytkowników wersji mobilnej serwisu OLX wyniósł w 2014 roku w stosunku do roku poprzedniego aż 127%, a w przypadku wersji desktopowej – jedynie 17%.
Dlaczego aplikacje mobile nieustannie zyskują na popularności? Są po prostu wygodne. Trudno jest korzystać z laptopa podczas podróży tramwajem lub autobusem, natomiast w przypadku telefonu nie stanowi to żadnego problemu. Wygoda nie jest wyłącznie zasługą smartfonów, ale także samych aplikacji mobilnych, które często charakteryzują się prostszym i bardziej intuicyjnym interfejsem, niż często przeładowane opcjami strony internetowe. Także reklamy w aplikacjach są zazwyczaj mniej uciążliwe. Wymusza to specyfika urządzeń na jakie są tworzone, aplikacje z uciążliwymi reklamami szybko tracą na popularności.
Mimo że trendy rynkowe jednoznacznie wskazują, że mobile nie może być ignorowany w Polsce, wiele firm zdaje się tego nie zauważać. Lukę tę dostrzegają zagraniczne spółki, które pełnymi garściami wykorzystują swoją szansę w niezagospodarowanych obszarach. Przede wszystkim jest to widoczne w przypadku m-commerce, w którym, pomijając grupę Allegro, przodują zagraniczne marki, takie jak Wish, Zalando czy zyskujący na popularności AliExpress. Tymczasem polskie sklepy on-line albo w ogóle nie wprowadzają swoich aplikacji, albo nie potrafią ich skutecznie wypromować. Może to wkrótce doprowadzić do radykalnej zmiany układu sił w polskim handlu on-line.
Opis badania ruchu w aplikacjach i serwisach z gazetkami
Badanie zostało wykonane w dniu 22.07 przy użyciu funkcji Google Adwords prognozowania liczby emisji reklam na portalach internetowych i w aplikacjach mobilnych, dostępnej w momencie tworzenia nowych reklam internetowych lub mobilnych.
oprac. : Agata Fąs / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (1)
-
ireks / 2015-08-06 13:17:38
Obecnie smartfona z Internetem może posiadać każdy. Ale to nie jedyny powód, który daje przewagę aplikacjom. Dzisiejsze aplikacje mogą wykonywać naprawdę wiele funkcji. Wystarczy umiarkowana inwestycja a Klienci będą walić drzwiami i oknami :) http://strony.strefazysku.eu/ [ odpowiedz ] [ cytuj ]
-
Komentarz usunięty