Rynek ubezpieczeń w Polsce na przestrzeni 10 lat
2015-09-30 09:13
Nasze składki są dwa razy wyższe niż w 2004 r. © vege - Fotolia.com
Przeczytaj także: Rynek ubezpieczeń w Polsce to nie tylko wyższe ceny OC
W ciągu 10 lat wartość składek Polaków wzrosła dwukrotnie
Informacje na temat składek płaconych przez Polaków można znaleźć między innymi w zestawieniach, które publikuje organizacja Insurance Europe. To zrzeszenie ubezpieczycieli podaje np. dane dotyczące wartości przypisanej składki brutto (patrz poniższa tabela). Ze względu na opóźnienia w zbieraniu informacji, najnowsze statystyki Insurance Europe pochodzą z 2013 r.
Nina Kuczyńska z porównywarki Ubea.pl zwraca uwagę, że w trakcie 10 lat (2004 r. – 2013 r.) wartość składki zebranej przez polskich ubezpieczycieli wzrosła aż o 104%. Analogiczny wynik byłby jeszcze wyższy, gdyby w 2013 r. nie odnotowano spadku sumy składek o prawie 10%. Tym niemniej, skala zmian jest imponująca. W analizowanym okresie (2004 r. - 2013 r.) mocno rozwinął się rynek ubezpieczeń na życie. Suma składek w dziale pierwszym wzrosła o 144,26%. Zmiana dotycząca polis innych niż „życiowe” była znacznie mniejsza (69,95%). Rynek polis komunikacyjnych rozwinął się w najmniejszym stopniu. Przez 10 lat jego wartość wzrosła o 44,79%.
Wzrost sumy składek na rynku ubezpieczeń komunikacyjnych był hamowany przez ostrą rywalizację cenową pomiędzy firmami oferującymi polisy OC dla kierowców – zauważa Nina Kuczyńska z porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Na dorosłego Polaka przypada składka o wartości ok. 450 euro
W bazie danych Insurance Europe można również znaleźć ciekawe statystyki, które dotyczą różnych państw Europy (patrz poniższe zestawienie). Te informacje wskazują, że polski rynek ubezpieczeń nadal jest relatywnie mały. W Wielkiej Brytanii roczna wartość składek przypisanych brutto oscyluje na poziomie około 240 mld euro (dane z 2013 r.). W Polsce analogiczny wynik jest ponad siedemnaście razy niższy. Nina Kuczyńska zaznacza, że znacznie więcej od Polaków na składki ubezpieczeniowe wydają m.in. mieszkańcy sześciomilionowej Danii oraz dziesięciomilionowej Szwecji.
fot. mat. prasowe
Zmiany wartości składek ubezpieczeniowych płaconych przez Polaków (2004 - 2013 )
Liczba mieszkańców ma spory wpływ na rozmiar krajowego rynku ubezpieczeń. Nina Kuczyńska tłumaczy, że znaczenie tego demograficznego czynnika można wyeliminować, jeśli obliczymy poziom przypisanej składki brutto w przeliczeniu na jednego mieszkańca danego państwa. Warto uwzględnić osoby w wieku wynoszącym przynajmniej 18 lat (patrz powyższa tabela). Po wykonaniu odpowiednich obliczeń okazuje się, że w 2013 r. na dorosłego Polaka przypadała przypisana składka brutto o wartości 437 euro. Ten wynik był znacznie niższy od średniej z trzydziestu analizowanych krajów (2063 euro). Warto zwrócić uwagę, że większą składką w przeliczeniu na dorosłego mieszkańca cechuje się czeski rynek ubezpieczeniowy (609 euro w 2013 r.). Jeżeli chodzi o Słowację oraz Węgry, to uzyskane wyniki (odpowiednio: 493 euro oraz 335 euro) są bliższe wartości obliczonej dla Polski.
fot. mat. prasowe
Porównanie wartości składki przypisanej brutto w przeliczeniu na jednego dorosłego mieszkańca
Pod względem poziomu składki przypadającej na dorosłego mieszkańca zdecydowanie przoduje Holandia (5666 euro w 2013 r.), Dania (5350 euro), Finlandia (5010 euro), Luksemburg (4882 euro) oraz Wielka Brytania (4699 euro).
Trudno powiedzieć, czy takie kraje jak Polska, Czechy, Słowacja i Węgry kiedykolwiek osiągną zbliżony poziom wydatków ubezpieczeniowych. Ubezpieczyciele działający w tych państwach wciąż mają jednak spore możliwości rozwoju. Wraz ze stopniowym wzrostem dochodów obywateli, powinno zwiększać się również zainteresowanie nieobowiązkowymi polisami – podsumowuje Nina Kuczyńska z porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)