Magazyny: Poznań trzecim rynkiem w kraju

Przeczytaj także: Nieruchomości komercyjne: najemcy ciągle bez optymizmu

Pod koniec czerwca br. powierzchnia magazynów pozostających w trakcie budowy przewyższała 71 000 mkw. Popyt ze strony najemców nie maleje, a deweloperzy dokładają starań, aby u sprostać. Okazuje się, że stolica Wielkopolski działa na inwestorów jak magnes - w I półroczu br. jej udział w krajowym popycie netto sięgał aż 14%. W tym samym okresie podpisane umowy najmu powierzchni magazynowej opiewały na ponad 118 000 mkw., z czego 109 000 mkw. przypadło na nowe kontrakty, co jest jednym z najlepszych wyników, jakie udało się osiągnąć w naszym kraju.

Jeżeli chodzi o wskaźnik pustostanów, to na rynku poznańskim sięga on zaledwie 1,5%, co jest najniższą wartością wśród wszystkich głównych rynków magazynowych w Polsce. Oznacza to, że na najemców we wszystkich poznańskich obiektach czeka łącznie tylko 23 000 mkw. dostępnej od zaraz powierzchni.

Czynsze efektywne za metr kwadratowy powierzchni magazynowej kształtują się w przedziale 2,15 – 3,00 euro miesięcznie.

„Najważniejszym czynnikiem umożliwiającym rozwój Poznania jako lokalizacji pod projekty magazynowe i logistyczne jest dobra infrastruktura transportowa oraz położenie na jednym z głównych korytarzy tranzytowych łączących Europę Zachodnią i Wschodnią – obok autostrady A2. Dzięki bliskości granicy z Niemcami, relatywnie dużej i zamożnej aglomeracji oraz obecności fabryki Volkswagena, region ten stanowi interesującą lokalizację dla najemców z sektorów motoryzacyjnego, logistycznego i handlowego”, zaznacza Michał Śniadała, Starszy Konsultant w Dziale Powierzchni Magazynowo - Przemysłowych z JLL.