eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościMediaWybory parlamentarne: o wynikach zdecydowała aktywność w social media?

Wybory parlamentarne: o wynikach zdecydowała aktywność w social media?

2015-10-28 15:14

Przeczytaj także: Obietnice wyborcze 2023. Co partie polityczne obiecują firmom przed wyborami?


Wielcy i mali przegrani


Poza Facebookiem i Twitterem przykładów pokazujących przewagę PiS-u w Internecie można wymienić oczywiście o wiele więcej. Nie chodzi jednak o to, aby wytykać błędy politykom, ale zwrócić uwagę na niebywałą ignorancję w stosunku do Internautów.

Wynik PO mógłby być o wiele wyższy, gdyby sztab wyborczy w porę wziął sobie do serca porady ekspertów. Już w lipcu specjaliści od marketingu politycznego: dr Sergiusz Trzeciak i Michał Lange zwracali uwagę na błędy PO w komunikacji w sieci. Podkreślali m.in., że wyglądająca na profesjonalną strona internetowa Platformy nie spełniała podstawowych potrzeb wyborców. Brakowało na niej informacji o listach, kandydatach, a po kliknięciu w logo Facebooka, można się było przenieść na profil Rafała Grupińskiego, przewodniczącego Klubu Parlamentarnego PO. Wskazywali także na nieciekawe treści zamieszczane z hashtagiem #POwmediach. Najsłabiej wypadł jednak Instagram, na którym nie było choćby zdjęć z wyborcami.

Pocieszającym dla PO może być jednak fakt, że inne partie również nie wykazywały zbyt wysokiego zaangażowania w działalność w Internecie – ocenia Anna Gumowska z Prime Time PR i dodaje, że PSL jako były koalicjant partii rządzącej zgromadziło jedynie 11 tys. fanów na Facebooku. Z kolei Zjednoczona Lewica łącząca 5 partii politycznych ma tylko ok. 1,5 tys. fanów. Na dodatek, ich strona internetowa wygląda tak:

fot. mat. prasowe

Strona Zjednoczonej Lewicy

Nieaktywna strona internetowa w trakcie wyborów? Tak, to możliwe...


Nieco większą wagę do komunikacji w sieci przywiązała .Nowoczesna. Jak na ugrupowanie zarejestrowane 6 miesięcy temu trzeba przyznać, że udało im się zdobyć spore poparcie, co ma swój wyraz także w liczbie fanów na Facebooku – ok. 66 tys.

Amerykańskim śladem


Niezależnie od tego, czy ten wpis czytają zwolennicy czy przeciwnicy zwycięskiej partii, jedno trzeba PiSowi przyznać – jako jedyni próbowali wykorzystać potęgę Internetu. A że konkurencja była pod tym względem bardzo słaba, zapewnili sobie dodatkowe głosy.
Puenta powinna trafić jednak nie tylko do PO czy też innych przegranych partii, ale wszystkich aktorów na scenie politycznej – wyjaśnia Anna Gumowska. – Jeżeli Polakom spodobały się debaty wyborcze w amerykańskim stylu, trzeba także nauczyć się korzystać z możliwości, jakie w tym względzie dają nowe media . Przypomnijmy, że głównie dzięki datkom zbieranym przez Internet oraz spotom na Youtube z poparciem celebrytów w 2008 r. Barack Obama uzyskał przewagę nad Hilary Clinton – dodaje CEO Prime Time PR.

A o tym, że Internauci są ogromną siłą można się przekonać także przeglądając memy. Gdyby politycy reagowali na głosy użytkowników mediów społecznościowych tak szybko, jak powstają popularne grafiki, polska scena polityczna mogłaby wyglądać dziś zupełnie inaczej.

fot. mat. prasowe

Wybory parlamentarne - memy

Internauci są bardzo kreatywni jeśli chodzi o tworzenie zabawnych grafik - wybory parlamentarne stanowiły ku temu doskonałą okazję


Patrycja Grzybowska,

poprzednia  

1 2

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: