Robert Lewandowski w grudniowych mediach

Przeczytaj także: Robert Lewandowski królem social media

Jeszcze w przedostatnim miesiącu 2015 r. w nawiązaniu do RL9 ukazało się 8,4 tys. doniesień medialnych, 30 dni później już 9,8 tys. Tak duży wzrost może być spowodowany m.in. zajęciem 4. miejsca w plebiscycie na Złotą Piłkę FIFA (za Messim, Ronaldo i Neymarem) czy 2 golami, które 10 grudnia Lewy strzelił w zaledwie trzy minuty. Dzięki bramkom Bayern Monachium w ostatnim meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów pokonał Dinamo Zagrzeb 2:0. Jednak największa aktywność mediów przypadła na 22 grudnia w związku z otrzymaniem nominacji na Piłkarza Roku 2015 oraz informacjami odnośnie znacznej podwyżki dla Lewego przewidzianej na początek 2016 r., która ma zatrzymać go w klubie na co najmniej kolejny sezon. Pod koniec roku nie brakowało także licznych podsumowań.

W grudniu 80 proc. informacji nawiązujących do RL9 pochodziło z sieci. To o 4 p.p. więcej niż w listopadzie. Najpopularniejszymi portalami piszącymi o Lewandowskim nadal są Sport.se.pl (281 publikacji), Sportowefakty.wp.pl (212) oraz Eurosport.onet.pl (142). 10 proc. przekazu należało do prasy, głównie do tytułów „Przegląd Sportowy” (107), „Sport” (76) i „Piłka Nożna” (48). Spadek przekazu medialnego dotyczył radia – z 7 do 4 proc. Natomiast znacznie więcej o piłkarzu informowała telewizja. Prym wiodły materiały Polsat News (130), TVN24 (68) oraz Superstacji (62).

Publikacje wygenerowały dotarcie na podobnym poziomie, co w listopadzie – 6,9 mld kontaktów. Ekwiwalent wyniósł 55 mln złotych. Największy udział w promocji piłkarza miała prasa – 48 proc. AVE. Wzrost odnotowała także telewizja – z 9,7 mln do 12,1 mln złotych.

Lewy w Google

Wzmożona liczba wyszukiwań informacji na temat Lewandowskiego w Google’u w pierwszej połowie miesiąca pokrywała się ze zwiększoną aktywnością w social media. Trend ten odwrócił się po 20 oraz po 26 grudnia, kiedy liczba wzmianek w mediach społecznościowych rosła zdecydowanie bardziej dynamicznie niż zainteresowanie RL9 w wyszukiwarce.