Coface prognozuje spadek upadłości w Europie Środkowo-Wschodniej
2016-07-14 11:03
Liczba bankructw spada © Vitaly Raduntsev - Fotolia.com
Miniony rok okazał się dość dobrym okresem dla przedsiębiorstw z regionu Europy Środkowej i Wschodniej. W 9 z 13 monitorowanych przez Coface krajów liczba upadłości pikowała. Obraz sytuacji jest jednak bardzo zróżnicowany. Na Ukrainie i Litwie mieliśmy do czynienia z dwucyfrowymi wzrostami. Z kolei w Rumunii i na Węgrzech mówiło się o poprawie. Zdaniem Coface, nadchodzące miesiące będą dla firm łaskawe - liczba niewypłacalności ma się uszczuplić o kolejne 5,3 proc.
Przeczytaj także: Upadłości firm VI 2016
Średnie tempo wzrostu PKB w krajach Europy Środkowo-Wschodniej wyniosło w minionym roku +3,3 proc. (wobec +2,6 proc. w 2014 r.). To dobry wynik, zważywszy chociażby to, że w przypadku największych rynków wschodzących odnotowano spowolnienie wzrostu gospodarczego, a czasami nawet recesję.Główną siłą napędową wzrostu gospodarczego była konsumpcja prywatna, która rosła na skutek niskiego bezrobocia, podwyżek płac, niskiej inflacji, zaniżonych cen towarów oraz rekordowo niskich stóp oprocentowania.
Nieznaczne ożywienie widoczne było również w eksporcie, szczególnie jeśli chodzi o głównego odbiorcę towarów, czyli strefę euro.
Chociaż w krajach Europy Środkowo-Wschodniej od kilku już lat prowadzone są inwestycje współfinansowane przez UE, w 2015 r. tempo wykorzystania środków unijnych wzrosło, ponieważ był to ostatni rok dostępu do funduszy UE przeznaczonych na lata 2007–2013. Takie inwestycje w znacznym stopniu przyczyniły się do wzrostu gospodarczego w minionym roku.
Zróżnicowana sytuacja w Europie Środkowo-Wschodniej: największa poprawa w Rumunii, znaczne pogorszenie na Ukrainie
Dynamika niewypłacalności jest zróżnicowana w poszczególnych krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Największy spadek liczby niewypłacalnych przedsiębiorstw wynoszący prawie 50 proc. odnotowano w Rumunii, która znacznie zyskała na stymulacji fiskalnej. Natomiast największy wzrost – o 20,8 proc. – jest udziałem Ukrainy, gdzie kolejny rok trwa recesja będąca wynikiem konfliktu z Rosją.
fot. Vitaly Raduntsev - Fotolia.com
Liczba bankructw spada
Analiza sektorowa wskazuje, że w branżach zależnych bezpośrednio od konsumpcji w gospodarstwach domowych odnotowano rosnący popyt. Jednocześnie wysokie nasycenie rynku, silna konkurencja i niskie marże powodowały, że przedsiębiorstwa handlowe nadal miały duży udział w liczbie upadłości. W budowlance pozytywny wpływ miały prowadzone w zeszłym roku projekty współfinansowane przez Unię, jednak nadal często występują problemy z regulowaniem płatności, stąd przedsiębiorstwa budowlane są pozostają obecne w statystykach dotyczących niewypłacalności. W zeszłym roku prawie 1 proc. aktywnie działających przedsiębiorstw w regionie ogłosiło niewypłacalność.
W większości krajów liczba upadłości przedsiębiorstw nadal nie wróciła do poziomu sprzed kryzysu z 2008 r. W Czechach liczba niewypłacalnych firm była prawie czterokrotnie wyższa niż w 2008 r., w Polsce 1,8 razy, a w Słowenii – 2,2. Natomiast na Słowacji i w Rumunii wskaźniki bankrustw nadal wskazują poziom poniżej tego sprzed kryzysu.
Ogólnie obraz upadłości przedsiębiorstw w Europe Środkowo-Wschodniej w 2015 r. ukazuje się w jaśniejszych barwach. Taka tendencja powinna się utrzymywać ze względu na sprzyjające dla przedsiębiorstw warunki gospodarcze, szczególnie w porównaniu z kłopotami, jakich doświadcza wiele innych wschodzących rynków. Poprawę sytuacji w regionie potwierdzają też oceny ryzyka kraju przeprowadzone przez Coface, obejmujące w tym roku kilka przypadków podniesienia oceny. W styczniu ocena Węgier została podniesiona do poziomu A4, natomiast w czerwcu oceny Łotwy i Rumuni wzrosły do poziomu A4, a Litwy i Słowenii do A3. W konsekwencji ryzyko w większości krajów regionu zostało podniesione do dopuszczalnego poziomu.
Pozytywna perspektywa: sprzyjające warunki biznesowe w 2016 r.
Warunki biznesowe nadal będą korzystne, ale już nie w takim stopniu jak w zeszłym roku – powiedział Grzegorz Sielewicz, ekonomista Coface w Regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Przewidujemy, że liczba niewypłacalnych przedsiębiorstw spadnie o 5,3 proc. przez cały rok 2016.Dalsza poprawa na rynku pracy wraz z rosnącym optymizmem wzmocni konsumpcję w gospodarstwach domowych, stanowiącą główny czynnik napędzający gospodarki regionu. Udział inwestycji nie będzie już tak wysoki jak w zeszłym roku z powodu powolnego uruchamiania nowych projektów współfinansowanych ze środków unijnych. To osłabi rozwój przemysłu budowlanego oraz innych sektorów z nim powiązanych.
Kraje Europy Wschodniej i Środkowej nadal będą aktywnie eksportować, chociaż spowolnienie światowego handlu może wyhamować ich ambicje. Globalne zawirowania, w tym szybsze spowolnienie rozwoju gospodarki Chin, które w szczególności odczuwają Niemcy - główny partner krajów Europy Wschodniej i Środkowej - mogą zahamować dynamikę eksportu.
Przeczytaj także:
Coface: 4465 niewypłacalności firm w okresie I-III kw. 2024
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)