iPhone 7 rozczaruje?

Przeczytaj także: Co nowy iPhone SE przyniesie Apple?

Jeśli plotki dotyczące nowego iPhone’a 7 są prawdą, już we wrześniu może okazać się, że trend ten wreszcie zagościł również pod strzechą marki z Cupertino. Wśród doniesień na temat najnowszego smartfona Apple często można spotkać się z opinią, że wreszcie będzie on pozbawiony wariantu z 16 GB pamięci wewnętrznej. To jednak nie wszystko – z rynku zniknąć ma także wersja z 64 GB, która według danych zgromadzonych przez porównywarkę cen idealo cieszy się obecnie największym zainteresowaniem wśród konsumentów.*

64 GB u blisko połowy użytkowników

Premiera nowego iPhone’a spodziewana jest już we wrześniu. Prognozy fanów marki z Cupertino, które wielokrotnie sprawdzały się w przeszłości, przewidują, że podstawowym wariantem będzie tym razem nie ten z 16 GB, lecz z 32 GB. Eksperci przyjmują ten fakt z zadowoleniem, zaznaczając, że 16 GB to aktualnie przeżytek i podkreślając, że dla konkurentów Apple takich jak Samsung lub LG 32 GB pamięci to obecnie najniższy standard. Szczególnie w sytuacji, gdy iPhone nie jest wyposażony w możliwość rozszerzenia pamięci przy pomocy karty micro SD, jest to rozwiązanie potrafiące spełnić oczekiwania użytkowników.

Pozostałymi pojemnościami pamięci iPhone’a mają być 128 GB i 256 GB. Oznacza to zatem koniec nie tylko niepopularnej „szesnastki”, lecz również wariantu, który wśród użytkowników cieszył się zawsze największym zainteresowaniem: 64 GB. Dane porównywarki cen idealo dotyczące zainteresowania poszczególnymi modelami iPhone’a 6 świadczą o tym, że to właśnie ten wariant wybierany był przez blisko połowę użytkowników. W przypadku iPhone’a 6 Plus sięgało po niego 41% konsumentów, zaś w przypadku iPhone’a 6 – aż 62%.

Adam Bębenek