Tydzień 8/2006 (20-26.02.2006)

Przeczytaj także: Tydzień 7/2006 (13-19.02.2006)

• Komisja Europejska zażądała od Francji, Grecji, Portugalii i Wielkiej Brytanii, by w 2006 roku podjęły dodatkowe działania mające na celu zmniejszenie deficytu. Włochy zobowiązały się zmniejszyć do końca 2007 roku deficyt poniżej 3%. Francja przewiduje, że w 2006 roku deficyt wyniesie 2,9%. Komisja wątpi, by Grecji udało się zejść w tym roku poniżej 3%.
• Niemcy i Wielka Brytania podejmują inicjatywę rozpoczęcia prac nad unijną strategią energetyczną, obejmującą wszystkie źródła energii oraz linie przesyłowe.
• Bezpośrednie inwestycje zagraniczne w Rosji wyniosły w 2005 roku 13 mld USD (wzrost o 39%). Dotychczasowe inwestycje wynoszą 53,7 mld USD.
• Szacuje się , że rocznie w Holandii jest prane 18,5 mld euro, z czego 14,7 mld euro pochodziło z zagranicy.
• Kolejny spór handlowy Unii z Chinami. Tym razem Bruksela proponuje wobec Chin (a także wobec Wietnamu) zastosowanie ceł antydumpingowych w stosunku do butów skórzanych. Ubiegłoroczny import tych butów wyniósł 2 mld USD.
• Albania podpisała z Brukselą umowę, rozpoczynającą przygotowania tego kraju do Unii.
• Rosja jeszcze w tym roku będzie członkiem WTO. Do zakończenia negocjacji pozostały jeszcze rozmowy z USA i Kolumbią.
• USA przyznały Ukrainie status kraju o gospodarce rynkowej. To kolejny krok naszego wschodniego sąsiada do wejścia w skład WTO.
• Airbus do końca 2008 roku rozpocznie w Chinach produkcję A320, a do 2010 roku ma produkować co najmniej cztery samoloty miesięcznie. Chińskie linie lotnicze do 2023 roku będą potrzebowały około 1790 maszyn o łącznej wartości ponad 230 mld USD.
• W roku 2004 Bruksela ukarała Microsoft za nadużywanie dominującej pozycji karą w wysokości 497 mln euro i nakazała działania korygujące. Teraz zrzeszenie firm informatycznych ECIS skierowało kolejną skargę do Komisji Europejskiej na Microsoft.
• Niemiecki E.ON zamierza przejąć hiszpańską spółkę energetyczną Endesa. Środki na realizację tej transakcji sfinansuje dzięki pożyczce od konsorcjum banków, w którego skład wchodzą między innymi Citigroup, Deutsche Bank, HSBC oraz JP Morgan.
• Hyundai zbuduje drugą w Europie fabrykę samochodów za ok. 800 mln euro. Zapewni to ok. 3 tys. miejsc pracy w fabryce montażowej i 15 tys. u kooperantów. Do 2008 roku produkowałaby 300 tys. samochodów rocznie. Na lokalizację tej inwestycji liczą Czechy.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

STRATEGICZNE PARTNERSTWO NORWESKO-ROSYJSKIE W ENERGETYCE GAZOWEJ ?

Nowa koncepcja polskiego rządu mająca na celu zmniejszenie naszej zależności od Rosji w dostawie surowców energetycznych (a szczególnie gazu) w dużym stopniu opierała się na nadziejach związanych z poszerzeniem współpracy z norweskimi firmami. Wydaje się, że te nadzieje od początku były obarczone sporym ryzykiem, które w ostatnim okresie nawet wzrosło. Wiele wskazuje na to, że norweskie państwowe koncerny Statoil i Norsk Hydro wraz z rosyjskim Gazpromem w ciągu kilku najbli­ższych miesięcy staną się strate­gicznymi partnerami biznesowymi. Obszarem ich partnerskiej współpracy będzie eksploatacja złóż gazu w Arktyce. Stworzeniu tej partnerskiej współpracy patronują obecnie rządy obu krajów.

Współpraca ta dotyczyć będzie eksploatacji należących do Gazpromu złóż gazu Sztokmana na Morzu Barentsa. Wydobywanie gazu w warunkach arktycznych to poważne wyzwanie techniczne, technologiczne i finansowe. Jednak wielkość odkrytych za­sobów gazu (są uznane za największe z odkrytych w ostatnich latach) i narastające niebezpieczeństwo wyczerpywania się do­tychczasowych złóż czyni, że przedsięwzięcie to ma ważne znaczenie nie tylko dla krajów europejskich. Mówi się też, że w po­staci skroplonej gaz ten będzie też transportowany do USA.

Wybór na Statoilu nie jest przypadkowy. Gazprom zamierza zdecydowanie zwiększyć swój udział w dostawach na rynek brytyj­ski i strate­giczne partnerstwo z Norwegami na pewno jest z tym celem związane. Gazprom rozwija współpracę także z drugim norweskim koncernem paliwowym Norsk Hydro. Rosjanie zaproponowali mu udział w firmie budującej gazociąg po dnie Bałtyku do Nie­miec. Ten wybór też nie jest przypadkowy, bo Norsk Hydro wkrótce rozpocznie budowę gazociągu do Wielkiej Brytanii. Jego długość wyniesie ok. 1200 km, czyli będzie on miał podobną długość jak gazociąg do Niemiec i doświadczenia norweskie będzie można w pełni wykorzystać w tym rosyjsko-niemieckim przedsięwzięciu.

Z całą pewnością ta strategia Gazpromu umocni współpracę między rządami Rosji i Norwegii, ale też wzmocni pozycję rosyj­skiego koncernu gazowego na rynku europejskim po trudnym dla niego okresie negocjacji w sprawie podwyższenia cen gazu i po trudnościach w wywiązaniu się z zakontraktowanych dostaw w okresie największych mrozów.

Mówi się, że osłabi to atmosferę rozmów Norwegów z naszym krajem w sprawach większych dostaw. Wiadomo, że jesienią wy­gasa wieloletni kontrakt na zakup 0,5 mld m³ gazu transportowanego siecią niemieckich gazociągów. Można mieć wątpliwości co do realności budowy rurociągu do Polski, o którym marzą nasi politycy.