eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaPrzemysłFrancuska fuzja gazowa przestraszyła Europę

Francuska fuzja gazowa przestraszyła Europę

2006-02-28 12:12

Informacja o tym, że francuski gigant energetyczny Suez zamierza się połączyć z Gaz de France, wywołała w całej Europie strach przed wybuchem protekcjonizmu. Planowana fuzja jest odpowiedzią na ofertę włoskiej firmy, która ogłosiła chęć przejęcia koncernu Suez.

Przeczytaj także: Fuzja Gaz de France i Suez możliwa?

To posunięcie wywołało gniewną odpowiedź włoskiego rządu, który porównał postawę Francji do nacjonalizmu z okresu poprzedzającego Pierwszą Wojnę Światową. Fuzji sprzeciwiły się także związki zawodowe.

Zarządy Suezu, który posiada gazowe, wodne i jądrowe instalacje w całej Europie oraz Gaz de France, firmy kontrolującej państwowy rynek energii, zebrały się osobno i zatwierdziły transakcję wartą 72 mld euro. Francuscy ministrowie finansów i przemysłu oraz szefowie dwóch firm spotkają się w tym tygodniu ze związkami zawodowymi.

Akcje Suezu wzrosły o 14 proc. odkąd włoski Enel ogłosił w ubiegłym tygodniu, że jest zainteresowany przejęciem belgijskiej części koncernu i że nie wyklucza złożenia oferty na zakup całej firmy. Ale premier Francji Dominique de Villepin pojawił się w telewizji i ogłosił, że fuzja spełnia ambicje rządu dotyczące utworzenia jednej z największych grup energetycznych. „Biorąc pod uwagę znaczenie strategiczne energii, fuzja Gaz de France i Suezu wydaje się być najbardziej właściwą drogą” - powiedział premier.

Włoski minister gospodarki, Giulio Tremonti, powiedział, że Europa ryzykuje powrót do błędnego cyklu nacjonalizmu, podobnego do tego sprzed Pierwszej Wojny Światowej. „Wtedy nikt nie chciał wojny, ale wojna się wydarzyła”- powiedział włoskiej gazecie – „Dziś nikt nie chce blokowania europejskiego rynku, ale wtedy ktoś stawia ultimatum, ktoś inny reaguje i tak dalej”.

Włoski minister przemysłu, Claudio Scajola, odwołał swoje spotkanie z ministrem przemysłu Francji, które miało się odbyć wczoraj. „Neoprotekcjonizm niszczy prawa konsumentów i możliwości rozwoju biznesu” – powiedział Claudio Scajola. Francuskie posunięcie może skomplikować sprawę oferty francuskiego banku BNP Paribas – 9 miliardów euro za włoski bank BNL.

Porozumienie będzie nowatorskim wyzwaniem dla Charliego McCreevy’ego, komisarza Unii Europejskiej odpowiedzialnego za rynek wewnętrzny. W ubiegłym tygodniu zmusił on Hiszpanię, aby wprowadziła zmiany prawne, które umożliwiłyby zablokowanie przejęcia przez Niemców koncernu energetycznego Endesa.

80 proc. Gaz de France jest kontrolowane przez państwo, ale porozumienie z Suez pomniejszy jego udziały do 30 proc. Będzie to poniżej 70 proc. wymaganych przez prawo dla firm państwowych i będzie oznaczać prywatyzację typu „back door”. Francja będzie musiała uchwalić nowe przepisy, aby wprowadzić porozumienie w życie.

Dyrektor naczelny Enel, Fulvio Conti, powiedział, że posunięcie Francuzów było wyprzedzającym manewrem mającym na celu obronę własności państwowej przed przejęciami zagranicznymi. „To tak jak włoski rząd zmusił Eni do przejęcia Fiata, żeby nie dopuścić do przejęcia go przez Ranaulta”.

Koncern Suez, którego jednym z większych udziałowców jest belgijski miliarder Albert Frere, jest obecny w całej Europie. W Polsce należy do niego spółka Electrabel, która jest właścicielem EL Połaniec. Koncern specjalizuje się w dostarczaniu wody (80 mln klientów), elektryczności (5. miejsce w Europie) i gazu (6. miejsce). Zatrudnia 150 tys. osób.

Gaz de France zatrudnia blisko 40 tys. osób i kontroluje ponad 90 proc. francuskiego rynku gazu.

oprac. : Marta Kamińska / eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: