eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozyWakacje 2017: będzie drożej?

Wakacje 2017: będzie drożej?

2016-11-16 12:05

Wakacje 2017: będzie drożej?

Wakacje © Catwoman - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (3)

Przed kilkoma tygodniami Instytut Badań Rynku Turystycznego TravelDATA rozpoczął publikację analiz dotyczących wyjazdów turystycznych w nadchodzącym sezonie wakacyjnym. Najnowsze opracowanie dotyczy wycieczek, które zostaną zorganizowane w pierwszym, pełnym tygodniu sierpnia, a więc w dniach 7-13 sierpnia. Co przyniosą wakacje 2017? Jakie ceny proponowane są w ofercie first minute? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziecie poniżej.

Przeczytaj także: Wakacje 2017: ile za first minute?

I. Ważne wydarzenia ostatniego tygodnia w turystyce wyjazdowej

Sprzedaż w górę


Opublikowany w minionym tygodniu raport z systemu MerlinX był już czwartym opracowaniem, które pochylało się nad nowym rokiem turystycznym, a więc nad wycieczkami, które odbędą się w okresie listopad 2016-październik 2017. Jego wyniki napawają optymizmem - okazuje się, że sprzedaż najistotniejszych dla branży turystycznej imprez lotniczych zdołała podskoczyć aż o 57,2 procent, a skumulowana sprzedaż o 38,1 procent. Ma to o tyle znaczenie, że ostatnio w obu przypadkach wyniki były znacznie niższe od osiąganych w analogicznym okresie roku poprzedniego.

Wprawdzie ostatniemu ze wskaźników ciągle jeszcze daleko do tego, z czym mieliśmy do czynienia przed rokiem, ale warto tu przywołać opinie TravelDATA sprzed dwóch tygodni:
„Na bardziej jednoznaczną ocenę tegorocznego startu sprzedaży sezonu lato 2017 trzeba będzie poczekać jeszcze 2 do 3 tygodni, choć prawie nie ulega kwestii, że przekazywane rezultaty zamienią się niebawem ze słabszych na znacznie lepsze niż było to przed rokiem”.

Zgodnie z powyższym, wyższa dynamika sprzedaży bieżącej (tygodniowej) nie powinna zaskakiwać, a już wkrótce - najprawdopodobniej w pierwszym lub drugim tygodniu grudnia - to samo powinno stać się ze sprzedażą skumulowaną.

Pozostaje jeszcze kwestia nastrojów konsumenckich, które w ostatnim czasie uległa zachwianiu. To jednak nie powinno zagrozić turystyce. Przemawiają za tym ciągle rosnące dochody gospodarstw domowych. Dlatego należy się spodziewać, że pikujące humory konsumentów osłabią sprzedaż jedynie chwilowo, a nie spowodują odwrócenie trendu wzrostowego.


Dalsze istotne spadki wartości egipskiej waluty


Jak już podawaliśmy w ostatnim materiale tygodniowym, w poprzedni czwartek około 14.30 czasu polskiego nastąpiła bardzo głęboka dewaluacja egipskiej waluty spowodowana upłynnieniem kursu miejscowej waluty przez bank centralny i wyznaczeniem nowego znacznie niższego poziomu jej kursu referencyjnego.

Już początkowa skala dewaluacji była bezprecedensowo wysoka, gdyż wynosiła prawie 1/3 i transponowanie jej skali na warunki polskiego złotego oznaczałoby to jego przecenę z obecnych około 4,32 złotego do prawie 6,40 złotego za euro. Jednak w kolejnych kilku dniach egipski funt dalej silnie się osłabiał tracąc nawet 52 procent wartości (to tak jakby złoty spadł do 8,90 za euro). Ostatecznie po zatwierdzeniu przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) kredytu dla Egiptu w wysokości 12 mld dolarów skala przeceny tamtejszego funta uległa zmniejszeniu do 46 procent (transponując na złotego do kursu 7,60 za euro), a rynek uległ pewnej stabilizacji.

MFW chce pomóc władzom Egiptu we wdrażaniu poważnych reform strukturalnych, których celem jest przezwyciężenie głębokiego kryzysu w gospodarce tego kraju.

Sytuacja tak znacznego spadku wartości egipskiej waluty niewątpliwie poprawia pozycję konkurencyjną egipskiej branży turystycznej wobec oferty jej głównych konkurentów (Turcja, Bułgaria i częściowo Grecja) i w średnim terminie powinna pozwolić na obniżenie nieco zbyt wysokich obecnie cen wycieczek i pomóc w odbudowie ruchu turystycznego do tego kraju.

Niemcy zaczynają podsumowywać sezon i konkretyzują następny


Wstępne dane zaprezentowane przez German Travel Association (DRV) na dorocznej konferencji w Berlinie za rok turystyczny zakończony 31 października wskazują na skumulowany spadek przychodów niemieckich touroperatorów o około 4 procent do 26,3 mld euro, czyli o jeden miliard euro. Mniej więcej o 4 procent (ca. 600 mln euro) spadła też sprzedaż pakietów turystycznych w niemieckich biurach agencyjnych, co wraz ze stabilnym poziomem sprzedaży w segmencie wyjazdów biznesowych dało w nich ogólny spadek obrotów określany na razie na 2 do 3 procent.

Tak znaczne spadki sprzedaży w niemieckiej branży turystycznej nie były obserwowane od 2009 roku, który był pierwszym po wybuchu ogólnoświatowego kryzysu finansowego wywołanego bankructwem banku inwestycyjnego Lehmann Brothers we wrześniu 2008 roku. Na konferencji poświęcono stosunkowo wiele uwagi wzrastającej konkurencji ze strony wyjazdów organizowanych samodzielnie, która przyczynia się do istotnego osłabienia przychodów w branży turystyki zorganizowanej.

Generalnie branża oczekuje dobrego roku w czym ma pomóc dostosowanie cen wyjazdów do aktualnie panujących warunków. Według Thomasa Cooka w jego ofercie na lato 2017 w największym stopniu wzrosły ceny Wysp Kanaryjskich i Majorki – po 7 procent, w mniejszym Grecji i Bułgarii – o po 4 procent, a spadają ceny wyjazdów do Turcji – o 8 procent. Trudniej jest obecnie określić ceny wycieczek do Egiptu z uwagi na znaczne zmiany wartości waluty tego kraju.

Spośród kierunków egzotycznych, które cieszą się obecnie dość dużym powodzeniem najbardziej zwyżkują ceny Kuby – o 6 procent, podczas gdy na pozostałych kierunkach ceny pozostają na tym samym poziomie lub wzrastają, ale w niewielkim stopniu.

Coraz więcej danych również o polskiej turystyce nad Bałtykiem …


31 października Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował notatkę informacyjną dotyczącą turystycznych obiektów noclegowych na obszarach nadmorskich. Prezentowane tam informacje dotyczą obiektów noclegowych posiadających 10 lub więcej miejsc noclegowych i wykorzystania tych miejsc w lipcu i sierpniu 2016 r. oraz ich porównań z danymi w tym zakresie z lat poprzednich.

Z przedstawionych tam informacji wynika, że w tym sezonie dynamika wzrostu liczby turystów wypoczywających w wakacje nad Bałtykiem (w obiektach o liczbie miejsc 10 i więcej) była mniejsza niż można było przypuszczać. Wyniosła ona bowiem zaledwie 4,7 procent na co składały się przyrosty o 6,7 procent w lipcu i o 2,7 procent w sierpniu.

Co bardziej zaskakujące stosunkowo niewiele wzrósł wskaźnik wykorzystania miejsc noclegowych wobec wakacji 2015, a mianowicie z 67,8 do 69 procent w lipcu i z 64,1 do 64,9 procent w sierpniu. A jeszcze bardziej zaskakujące jest chyba to, że zarówno dynamika wzrostu liczby wypoczywających, jak również skala poprawy wykorzystania miejsc była w roku 2016 znacznie niższa niż miało to miejsce w roku 2015 (wobec roku 2014).

Jak ma się to do medialnych doniesień o tłumach nad Bałtykiem?
Rozbieżność tłumaczyć można tym, że ponad proporcjonalnie wielu z odwiedzających w tym roku polskie morze, korzystało z obiektów bardzo małych lub z pól namiotowych i kempingów oraz tym, że w tym roku pogoda nad Bałtykiem była jednak wyraźnie słabsza niż w 2015 roku. To dlatego w okresach lepszej pogody na bałtyckie plaże ściągały tłumy prezentujące się efektownie w medialnych przekazach, natomiast dłuższe były również okresy słabej pogody i słabej frekwencji.

…i o polskiej turystyce za granicą


Coraz więcej wiemy też o tegorocznych rezultatach w branży wysyłającej naszych turystów za granicę. Z grona wiodących polskich touroperatorów wstępne dane o swoich wynikach sezonu turystycznego poinformował lider polskiego rynku, czyli Itaka, a były one wyraźnie lepsze niż można byłoby przypuszczać. Następna dawka informacji napłynęła od numeru cztery w branży turystyki zorganizowanej - biura Grecos, które rozmiarami tegorocznego biznesowego sukcesu i dynamiką wzrostu zaskoczyło chyba jeszcze bardziej.

Dziś powinniśmy poznać giełdowy raport za trzeci kwartał, numeru dwa polskiej turystyki wyjazdowej, czyli biura Rainbow. Przesądzi on w dominującym stopniu o biznesowym osiągnięciach tego organizatora w całym roku, gdyż końcowe miesiące nie mają już dla całkowitego obrazu tak dużego znaczenia.

Wyniki zaprezentowane przez Rainbowa mogą mieć też istotne znaczenie dla kształtowania się cen jego akcji bowiem w ostatnich tygodniach utknęły one w miejscu (weszły w trend boczny), a naszym zdaniem niemal permanentnie znajdują się poniżej ich godziwej wartości a zdaniem części analityków skala ich niedoszacowania jest nawet jeszcze większa.

Ponieważ Itaka, Rainbow i Grecos reprezentują obecnie już około 60 procent całej branży, to raport Rainbowa będzie bardzo istotnym krokiem, który w znacznym stopniu ukompletuje naszą aktualną wiedzę biznesową o stanie i kondycji polskiej branży zorganizowanej turystyki wyjazdowej.

II. Istotne kwestie z zakresu cen turystycznych imprez


1. Podobnie jak przed rokiem stosujemy w raportach formę wizualizacji omawianej tematyki cen turystycznych imprez oraz przelotów lotniczych, a mianowicie w postaci mapek. W okresie intensywnej równoległej sprzedaży wycieczek sezonu zimowego i letniego, zestawienia będą sporządzane co dwa tygodnie naprzemiennie dla zimy i lata. W związku z tym chcielibyśmy zaznaczyć, że mapki zawierają krótkoterminowe zmiany cen wobec poprzedniego tygodnia, a nie wobec poprzedniego zestawienia. Wersję odniesienia wobec uprzedniego tygodnia wybraliśmy kierując się przekonaniem, że ostatnie zmiany są zobrazowania aktualnej sytuacji ważniejsze od zmian w bardziej rozciągniętym okresie, a ponadto różnicę cen wobec ostatniego zestawienia można łatwo uzyskać porównując ceny z dwóch kolejnych edycji raportów. Przedstawiane w poprzednich materiałach przebiegi wahań średniej ceny pojawią się ponownie, gdy liczba notowań cen będzie już na tyle duża, że będzie pozwalała na sporządzanie takich wykresów.

2. Niniejsze zestawienie obejmuje po raz trzeci w tym roku porównanie cen dla wylotów w wysokim sezonie letnim 2017 definiowanym jako pierwszy pełny tydzień tydzień sierpnia (07.08-13.08 2017), zebranych w dniu 10 listopada z cenami dla tego samego okresu z dnia 3 listopada, a w porównaniach cen rok do roku z cenami z dnia 13 listopada 2015 roku.

Należy zaznaczyć, że przedstawione bieżące porównania i zestawienia nie są jeszcze w pełni reprezentatywne, ponieważ ze względu na dość wczesny termin ich sporządzenia nie występują w nich jeszcze pełne oferty niektórych touroperatorów lub nie ma ich wcale. W tym porównaniu bierze udział około 2340 hoteli (w poprzednim zestawieniu około 1900 hoteli) podczas gdy docelowo ich liczba powinna przekroczyć trzy tysiące. Mając na względzie to zastrzeżenie warto zapoznać się ze zmianami średnich cen imprez czarterowych rok do roku na głównych kierunkach wyjazdów wypoczynkowych Polaków.

W minionym tygodniu, dla wycieczek z wylotami pomiędzy 7 i 13 sierpnia, średnie ceny wzrosły o 4 złote (poprzednio o 24 i 4 złote). W analogicznym okresie przed rokiem tygodniowa zmiana cen wycieczek była w podobnie mała, gdyż wystąpił wtedy spadek średnich cen o 7 złotych. Największe wzrosty odnotowano tym razem w Fuerteventurze - o 77 złotych oraz w Maroku i na Korfu - o 46 i 38 i złotych, a największe zniżki średnich cen wycieczek w ubiegłym tygodniu miały miejsce w Bułgarii – o 41 złotych oraz na Rodos i w Portugalii – o 40 i 36 złotych.

Zmiany cen wycieczek jakie miały miejsce w ostatnim tygodniu na poszczególnych kierunkach obrazuje załączona mapka.

fot. mat. prasowe

Ceny na lato 2016 vs ceny sprzed 7 dni

W porównaniu z ubiegłym tygodniem ceny zmieniły się tylko w nieznacznym stopniu.


2. Badanie średniej ceny imprez wobec cen sprzed roku dla wylotów z okresu pierwszego pełnego tygodnia sierpnia 2017 pokazuje, że obecna średnia cena jest wyższa wobec średniej ceny dla poprzedniego sezonu o 117 złotych (poprzednio były wyższe o 131 i 104 złote). Jest to sytuacja całkiem odmienna niż miało to miejsce w końcu października 2015, gdyż wówczas średnia cena rok do roku spadała o 91 złotych.

Odwrotny trend może po części wynikać z innego postrzegania bieżącej koniunktury i najbliższych perspektyw koniunktury w zorganizowanej turystyce wyjazdowej. W zeszłym roku słabsze nastroje były w dużej mierze wynikiem wpływu eskalacji niekorzystnych wydarzeń w Turcji i w Egipcie, a zatem na kierunkach o dużym znaczeniu dla polskich turystów. Obecnie organizatorzy nadal są pod pozytywnym wrażeniem całkiem dobrej końcówki minionego sezonu, jak również obiecującej sprzedaży lata 2017, a zwłaszcza na kierunkach greckich.

Sytuację w zakresie zmian cen rok do roku w ostatnim tygodniu na poszczególnych kierunkach ilustruje załączona mapka.

fot. mat. prasowe

Zmiany średnich cen vs poprzedni rok

Względem poprzedniego roku podwyżki są widoczne na niemal wszystkich kierunkach.


Spośród dużych kierunków najwyższy średni wzrost cen wobec ubiegłego roku nadal wykazują Wyspy Kanaryjskie, gdzie znalazły się one powyżej poziomu zeszłorocznego o 213 złotych (poprzednio o 184 i 208 złotych).

Należy jednak zaznaczyć, że nadal największy dodatni wpływ na te zwyżkę (podobnie było też w poprzednich zestawieniach) wywiera duży wzrost cen na Lanzarote (o 438 złotych), który może nie mieć miejsca w przyszłości, w tym również wobec faktu, że na tym kierunku pojawiła się oferta tanich linii Wizzair. Z Wysp Kanaryjskich nadal zdecydowanie najsłabsze bieżące tendencje cenowe wykazuje Teneryfa, gdzie średnie ceny wzrosły znacznie mniej od średniej, czyli o zaledwie 34 złote.

Kierunkiem, który w sezonie lato 2016 dość konsekwentnie wykazywał największe zwyżki cen rok do roku była Grecja, która również w obecnym sezonie jest dość znacząco, bo o średnio 99 złotych (poprzednio o 142 i 116 złotych) kosztowniejsza niż rok temu. Największe średnie wzrosty cen nadal wykazują obecnie Kreta i Rodos – o 201 i 192 złote, bliższe średniej zwyżki wyspy Zakintos i Kos – o 139 i 114 złotych, marginalny spadek (o 4 złote) wyspa Korfu, a znaczący spadek półwysep Chalkidiki – o 197 złotych.

Kolejna na liście ważnych dla polskich turystów kierunków jest Bułgaria kosztowniejsza niż przed rokiem o średnio 56 złotych (poprzednio o 100 i 93 złote). W tegorocznych wzrostach Bułgarii nieco pomaga dość niska baza odniesienia, bowiem w zeszłorocznych first minute kierunek ten wystartował stosunkowo słabo ze spadkiem cen przewyższającym ogólną średnią (spadek o 114 złotych wobec średniego spadku o 90 złotych).

Średnie ceny na poziomie mniej więcej przed rokiem nadal wykazuje Egipt – wzrosły one o 1 złoty (poprzednio spadły o 3 złote). Obecnie niewielkie przeceny wobec ubiegłego sezonu występują w Marsa Alam i w Hurghadzie – o średnio 32 i 13 złotych, a wyższy jest poziom średnich cen na Synaju – o średnio 96 złotych. Na dalszy przebieg kształtowania się średnich cen na kierunkach egipskich znaczący wpływ mogą wywierać bardzo duże zmiany (deprecjacja) tamtejszej waluty.

Drugi raz z rzędu najbardziej przecenionym dużym kierunkiem jest Turcja, gdzie ceny obniżyły się rok do roku o średnio 27 złotych (poprzednio było to 50 i 56 złotych). Taka przecena nie wydaje się zbyt duża, ale należy pamiętać, że kierunek ten znacząco (o 134 złote) staniał już przed rokiem, gdyż to właśnie Turcji towarzyszył wówczas wzrost obaw klientów przed możliwą eskalacją niebezpiecznych dla nich zdarzeń.

Obecnie, pod względem bezpieczeństwa kraj ten postrzegany jest już lepiej, a punktem zwrotnym, dość niespodziewanie stała się dla wielu obserwatorów nowa sytuacja, która powstała nieudanym puczu wojskowym z nocy 15/16 lipca. Prowadzi ona do przekonania o coraz wyższym stopniu kontroli przez władze sytuacji wewnętrznej w kraju, a zwłaszcza w regionach turystycznych. Turcji pomogło również oficjalne przywrócenie czarterowego ruchu turystów rosyjskich do Turcji.

Ceny na tym kierunku mogą się nadal kształtować relatywnie korzystnie, gdyż kraj ten będzie chciał odzyskać swoją pozycję w międzynarodowym ruchu turystycznym, a starania te na razie wspomaga stopniowo osłabiająca się miejscowa waluta.
Z mniejszych kierunków nadal zdecydowanie największe zwyżki cen, nadal notuje Maroko, gdzie średni poziom cen wzrósł o 375 złotych. Znacząco droższe są też Majorka i Portugalia – o 202 i 190 złotych, w mniejszym stopniu Cypr – o 143 złote, a tylko niewiele droższe niż w minionym sezonie są obecnie wycieczki do Tunezji – o średnio 18 złotych.

Warte dodatkowego zaznaczenia :


Interesujące może też być porównanie obecnych cen na sezon letni 2017 z okresem sprzed dwóch lat czyli cen z końca października 2014 roku na sezon letni 2015. Jesień przed dwoma laty była okresem, w którym obawy przed terroryzmem grały jeszcze dużo mniejszą rolę, a więc stanowi lepszą bazę odniesienia do ukazania wpływu obecnych obaw na poziomy cen na poszczególnych kierunkach i oddzielenia ich od wpływu czynników makroekonomicznych i biznesowych.

Na mapce widać wyraźnie, że nadal znacząco niższe są ceny na kierunkach kojarzonych z występowaniem ryzyka dla ruchu turystycznego. Dotyczy to zwłaszcza Turcji i Tunezji, natomiast spadek cen w Egipcie został całkowicie zneutralizowany znacznym wzrostem kursu dolara (ceny są nawet wyższe o 47 złotych), który w październiku 2014 był o ponad 70 groszy niższy niż obecnie (wynosił wówczas około 3,30 zł).

Zwyżki średnich cen były udziałem kierunków uważanych za względnie bezpieczne, ale wyraźnie widoczny jest na nich wpływ presji cenowej konkurencyjnego segmentu wycieczek organizowanych samodzielnie w oparciu o rejsy tanimi liniami, gdyż średnie ceny na Kanarach stały się nawet nieco niższe (o 6 złotych). W znaczącej skali wzrosły natomiast średnie ceny w Grecji i na Majorce – w obu przypadkach o 101 złotych.

3. W obecnym zestawieniu ze względu na stosunkowo wczesny termin jego sporządzenia nie występują jeszcze pełne oferty wielu touroperatorów, a ofert niektórych z nich nie ma jeszcze wcale, więc porównania cen u wiodących touroperatorów posiadają mniej niż zwykle reprezentatywny charakter, ale mając na względzie to zastrzeżenie warto jednak zaznajomić się ze skalą zmian średnich cen imprez czarterowych rok do roku u najważniejszych z nich.

Średni poziom cen wycieczek obniżył się jedynie w biurze Exim Tours – o około 90 złotych, natomiast w pozostałych dużych biurach ich ceny wzrosły, ale zwyżki poniżej średniej (średnia to 117 złotych) odnotowano tylko w biurach Itaka – o około 55 złotych i w biurze Neckermann – o około 100 złotych. U innych organizatorów ceny stały się w mniejszym lub większym stopniu wyższe od cen ubiegłorocznych przy czym do tych pierwszych należą biura Wezyr i Grecos, pomimo faktu, że to ostatnie biuro sprzedaje głównie ponadprzeciętnie drożejącą Grecję.

W tym, co dla turystów ma największe znaczenie, czyli w liczbie najatrakcyjniejszych poziomów bieżących cen wycieczek, czyli na pierwszym lub drugim miejscu w 22 destynacjach oraz w trzech kategoriach hoteli, to pozycję dominującego lidera nadal zajmuje biuro Itaka, które ma aż 36 takich ofert i wyprzedza biura TUI (21 ofert) oraz Rainbow (11 ofert).

Należy zaznaczyć, że relatywna pozycja Itaki jest pod tym względem jeszcze znacznie korzystniejsza niż przed rokiem, gdyż to biuro, zwykle atrakcyjne cenowo w okresie sprzedaży first minute, w ubiegłym sezonie o tej porze również było liderem w zestawieniu, ale z liczbą 27 najlepszych ofert. Wśród małych organizatorów stosunkowo dużą liczbę niedrogich propozycji oferuje teraz biuro Net Holiday 11 ofert).

Inne istotne kwestie dotyczące turystyki wyjazdowej


1. W porównaniu z poprzednim zestawieniem średnie ceny przelotów w tanich liniach Ryanair z wylotami w badanym okresie (7-13 sierpnia) nieco wzrosły – o 18 złotych (z 790 do 808 złotych) przy czym w mniejszym stopniu wzrosły średnie ceny rejsów na Kanary – o 9 złotych - z 1012 do 1021 złotych, a średni poziom cen na pozostałych kierunkach wzrósł o 27 złotych – z 737 do 764 złotych. Największy wzrost odnotowano na rejsach z Rzeszowa na Korfu i z Krakowa na Sardynię – o po 100 złotych, a spadek na trasie z Warszawy do Lizbony – o 155 złotych.

W liniach Wizzair średnie ceny nieco wzrosły, a mianowicie o 12 złotych, a najwięcej ponownie zdrożały rejsy z Warszawy na Sardynię – o 110 złotych, a staniały z Warszawy na Lanzarote – o 4 złote.

2. W porównaniach rok do roku średnie ceny w liniach Ryanair na kierunkach turystycznych są obecnie nadal umiarkowanie wyższe od cen sprzed roku, a mianowicie o 86 złotych (poprzednio o 70 i 88 złotych), czyli były wyższe o 12 procent. Średnie ceny przelotów na kierunkach kanaryjskich wzrosły o 55 złotych do 1021 złotych (o prawie 6 procent), a na pozostałych kierunkach – o 93 złote do 764 złotych, czyli o blisko 14 procent. Największe wzrosty cen rok do roku wykazały połączenia z Warszawy na Sycylię – o 385 złotych oraz z Krakowa na Majorkę – o 215 złotych, a spadek rejs z Wrocławia na Teneryfę – o 280 złotych.

W liniach Wizzair nastąpił kolejny spadek średnich cen, tym razem o 22 złote (poprzednio o 5 i 6 złotych). Najbardziej spadły ceny przelotów z Warszawy do Lizbony – o 250 złotych, a wzrosły z Warszawy do Alicante – również o 250 złotych.

3. Średnie ceny dla kierunków sezonu lato 2017 wspólnych dla tanich linii i czarterów z wylotami w pierwszym pełnym tygodniu sierpnia wyniosły przy połączeniach z Warszawy 799 złotych i były niższe od średnich cen czarterów o 288 złotych, a przy połączeniach z Katowic/Krakowa wyniosły 787 złotych i były niższe od cen czarterów o 273 złote.

Wobec roku ubiegłego ceny w LCC przy wylotach z Warszawy wzrosły o średnio 78 złotych, a z Katowic/Krakowa wzrosły o średnio 12 złotych. Dość wyraźnie obniżyły się natomiast ceny rejsów czarterowych, których średnia cena rok do roku spadła dla połączeń z Warszawy o 152 złote do 1087 złotych oraz z Katowic/Krakowa, których cena spadła o 59 złotych do 1060 złotych. W rezultacie po raz kolejny obniżyła się średnia różnica w cenach przelotów w LCC i czarterów (LCC są nadal tańsze) tym razem z 324 złotych w sezonie ubiegłym do 281 złotych obecnie.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (2)

  • Ktosiowo / 2016-11-17 12:09:11

    Dlatego wolę organizować wakacje na własną rękę, łatwiej jest wtedy kontrolować ceny i wydatki, noclegów zazwyczaj szukam przez serwisy takie jak Bookapart czy booking, do tego dobieram tanie loty i wychodzi znacznie taniej niż wakacje z bioura podróży odpowiedz ] [ cytuj ]

  • beata966 / 2017-04-04 16:08:41

    Co w tym dziwnego? Ceny wszystkiego idą teraz w górę. Ja tam i tak wolę rezerwować na własną rękę, jest mnóstwo serwisów z tanimi hotelami, np. ten: http://www.topdeals4travel.com/pl/szukaj-noclegu/ wychodzi dużo taniej niż z biurem i można zwiedzać, cl się chce. odpowiedz ] [ cytuj ]

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: