Europa: wydarzenia tygodnia 46/2016
2016-11-19 22:41
Przeczytaj także: Europa: wydarzenia tygodnia 45/2016
- Unijny budżet uzgodniony. Negocjatorzy z państw członkowskich, PE i KE wypracowali porozumienie ws. przyszłorocznego budżetu UE. Zdecydowano zwiększenie wydatków na bezpieczeństwo oraz na kryzys migracyjnym. Budżet ma jako priorytet wspieranie konkurencyjności i wzrostu.
- Gospodarka strefy euro. Według Eurostat-u Produkt Krajowy Brutto w strefie euro w III kwartale 2016 r. wzrósł o 0,3 proc. kw/kw; produkcja przemysłowa we wrześniu spadła o 0,8 proc. m/m (w sierpniu wzrosła o 1,8 proc.); październikowe ceny konsumpcyjne wzrosły o 0,5 proc. r/r. Produkt Krajowy Brutto Niemiec wzrósł w III kwartale 2016 r. o 0,2 proc. kw/kw
- Bilans na rachunku obrotów bieżących strefy euro. Wg Europejskiego Banku Centralnego (EBC), w ujęciu wyrównanym sezonowo, wrześniowa nadwyżka wyniosła 25,3 mld euro.
- Na jaki etapie jest Europejski Fundusz Inwestycji Strategicznych. Pierwsze podsumowania wykonane przez firmę EY dla tzw. planu Junckera wskazują, że korzystają z niego głównie stare kraje UE. Okazuje się, że do 15 unijnych krajów (na 28 państw członkowskich) trafiło 91 proc. wsparcia, a do pozostałej 13 (w tym do Polski) tylko zaledwie 9 proc.
- Co z procesem dalszej integracji w ramach UE. Kraje Europy Środkowo-Wschodniej obawiają się unii rynków kapitałowych. Jest to kolejny po unii bankowej projekt, który ma jeszcze bardziej zintegrować Unię Europejską.
- Premier Węgier Viktor Orban odnosi sukcesy. Jeszcze niedawno Bruksela ostro krytykowała politykę węgierskiego rządu w sprawie uregulowania sprawy frankowych kredytów. Krytyka była duża po spłaceniu kredytu z MFW i … wyproszeniu przedstawicieli tej instytucji z Budapesztu. Teraz bez większych komentarzy przeszła informacja o tym, że agencja Moody's podniosła rating Węgier z poziomu Ba1 do Baa3, czyli z poziomu spekulacyjnego do inwestycyjnego z perspektywą stabilną. Ostatnio Orban poinformował, że rząd zmniejszy w 2017 roku podatek CIT do 9 proc. Ma to zwiększyć gospodarczą konkurencyjność kraju. Jeśli decyzję zrealizuje, Węgry będą miały najniższy podatek korporacyjny w Unii Europejskiej. Nie można pominąć tego, że Komisja Europejska rozpoczęła postępowanie przeciw Węgrom za umowę z Rosją ws. projektu modernizacji reaktorów w elektrowni jądrowej w Paks (z kredytów rosyjskich i na bazie rosyjskiej technologii). Bruksela poinformowała, że rezygnuje z kwestionowania przyznania Rosjanom kontraktu bez procedury przetargowej.
- Brytyjska wizja stosunków Londynu z UE po Breksicie. Londyn chciałby nadal korzystać z ułatwień, wynikających w przynależności do jednolitego rynku Unii Europejskiej - ale bez zobowiązań imigracyjnych. Równocześnie dodano zaskakujący pomysł, że Wielka Brytania mogłaby jednocześnie opuścić europejską unię celną...
- Prezydent Obama zdecydowanie popiera TTIP. Przebywający z pożegnalną wizytą w Europie Prezydent USA spotkał się z przywódcami największych krajów Europy (bez Polski). W trakcie bezpośredniej rozmowy kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent USA Barack Obama zdecydowanie poparli koncepcję umowy o wolnym handlu pomiędzy Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi (pomimo zdystansowania się wobec niej D. Trumpa).
- Komentarz prestiżowego czasopisma "Economist". Eksperci gazety prognozują, że wybór Donalda Trumpa nasili falę populizmu (czekają nas wybory w Austrii, Francji, Holandii i Niemiec...). Uważają oni, że w konsekwencji może to doprowadzić UE do roli stowarzyszenia ds. wzajemnie korzystnych transakcji". Naszym zdaniem prognoza ta jest zbyt daleko idąca, ale nie można jej w pełni odrzucać... Warto też w tym miejscu zwrócić uwagę na tezę w artykule "Financial Times". Mówi ona, że "UE i USA zmierzają do protekcjonizmu, a fala niechęci do globalizacji już pomogła Donaldowi Trumpowi wygrać wybory w USA".
- Amerykański gaz dla Europy. Rządy Czech, Estonii, Węgier, Litwy, Łotwy, Polski i Słowacji zaapelowały do liderów Kongresu USA o stworzenie warunków, dzięki którym stanie się możliwym eksport gazu skroplonego LNG z USA do państw Europy Środkowo-Wschodniej.
- Spór o import chińskiej stal do UE. UE grozi obłożeniem karnymi cłami stali sprowadzanej do Europy. Pekin przedstawił koncepcję zmniejszenia do 2020 roku produkcji stali o 100 do 150 mln ton rocznie. UE postanowiła nałożyć cła antydumpingowe na produkowane w Chinach rury bezszwowe z żelaza i stali (nawet ponad 80 proc.).
- Kolejny spór Polski z Komisja Europejską. KE zapowiedziała decyzję o rozpoczęciu procedury wobec Polski w związku z przyjętą w połowie kwietnia ustawą ws. obrotu ziemią. Jak wiadomo ustawa w rezultacie doprowadziła do ograniczenia sprzedaży gruntów rolnych.
- Sejmowa podkomisja ds. Transatlantyckiego Partnerstwa Handlowo-Inwestycyjnego (TTIP). Komisja działa mimo, że w szeregu wystąpieniach Donald Trump pokazał, że jest sceptycznie nastawiony do międzynarodowych układów o wolnym handlu.
- Ranga polskiej gospodarki. Z ostatniego z raportu Global Entrepreneurship Index opracowanego przez Global Entrepreneurship Network wynika, że Polska zajmuje 34. miejsce spośród 132 krajów pod względem przedsiębiorczości, natomiast wśród krajów europejskich Polska zajmuje 22. miejsce.
- Volkswagen zmniejsza zatrudnienie. Zarząd zapowiedział zlikwidowanie 30 tys. miejsc pracy w ramach planu oszczędnościowego. Zwolnienia mają dotknąć głównie niemieckich fabryk.
Komentarz do wydarzeń gospodarczych
ESL podejmuje próbę odpowiedzi na pytanie CO TO JEST E-SPORT? KTO I GDZIE ZARABIA NA E-SPORCIE. Warto wiedzieć!
W latach 2016-2019 wartość rynku e-sportu na świecie wzrośnie ponad 2-krotnie z 463 mln do 1,1 mld dolarów. Platformy streamingowe rywalizują z tradycyjnymi nadawcami TV, którzy rozpoczynają inwestycje w e-sport. Zawodowi gracze zarabiają coraz więcej – przekroczono już magiczną kwotę 20 mln dolarów do wygrania w pojedynczym turnieju.
E-sport to jedna z najdynamiczniej rozwijających się gałęzi rozrywki. Szacuje się, że wartość rynku e-sportowego w 2016 roku wyniesie 465 mln dolarów, aby w roku 2019 osiągnąć 1,1 mld dolarów.
Także w Polsce e-sport znajduje się na fali wzrostowej. Szacuje się, że w 2016 roku wartość rynku e-sportowego w naszym kraju wyniesie 40 mln złotych, a za 2 lata, w 2018 roku sięgnie 52 mln złotych.
Rekordowa suma, ponad 20 mln dolarów znalazła się w puli nagród turnieju Dota 2 The International 2016. Wkład organizatora to 1,6 mln dolarów, a ponad 19 mln dolarów wpłaciła społeczność graczy.
Jak rozkładają się wpływy z e-sportu, kto dostarcza najwięcej treści emitowanych przez platformy streamingowe, jakie tradycyjne media angażują się w e-sport? Sprawdzamy.
Przychody z e-sportu na świecie
Z szacowanej na 463 mln dolarów puli przychodów z e-sportu, największa część - 38% przypada na Amerykę Północną. Drugi region pod względem przychodów to Europa (30%), a zaraz za nią Azja/Oceania/Bliski Wschód i Afryka (łącznie 29%). Stawkę zamyka Ameryka Łacińska ze skromny udziałem 3%.
Turnieje e-sportowe w liczbach
W 2015 roku na całym świecie odbyło się 112 głównych imprez e-sportowych
Wpływy z biletów na te imprezy to 21 mln dolarów
Pula nagród w turniejach to aż 61 mln dolarów. Oznacza to aż 70% wzrost sumy nagród w stosunku do 2014 roku.
20 mln dolarów w pojedynczym turnieju po raz pierwszy
W sierpniu 2016 roku padł rekord wysokości nagród w jednym turnieju. Ponad 20 mln dolarów znalazło się w puli nagród turnieju Dota 2 The International 2016. Wkład organizatora to 1,6 mln dolarów, a ponad 19 mln dolarów wpłaciła społeczność graczy.
Najwyższa wygrana polskiego zespołu
Ponad 1,5 mln złotych wygrała drużyna Virtus.pro zwyciężając w finale amerykańskiej ligi ELEAGUE, w której rywalizowano o tytuł mistrzów w Counter Strike:Global Offensive. Przebieg rozgrywek transmitowano na żywo w telewizji TBS.
Publiczność europejska wydaje najwięcej
Choć pod względem liczby turniejów e-sportowych przoduje Ameryka Północna to już, jeśli chodzi o wpływy z biletów sytuacja wygląda inaczej. To europejska publiczność wygenerowała aż 47% wpływów z biletów, podczas gdy Amerykanie mieli 35-procentowy udział w ogólnej puli przychodów wynoszącej 21 mln dolarów.
Gdzie odbywają się największe turnieje e-sportowe
Większość, bo aż 37% głównych turniejów e-sportowych odbyło się w Ameryce Północnej, a następnie Europie – 30%. Dużym rynkiem, jeśli chodzi o imprezy „offline” jest także Azja i Oceania, które przyciągnęły organizatorów 27% turniejów. Bliski Wschód i Afryka (4%) oraz Ameryka Łacińska (2%) to póki, co mniejsze rynki e-sportowe.
Kto dominuje w świecie streamingu
Rozgrywki e-sportowe oglądane są przez widzów na całym świecie. I choć tradycyjne imprezy typu Intel Extreme Masters przyciągają gigantyczne tłumy, a ostatni, światowy finał w Katowicach odwiedziło 113 tys. osób, to nie należy zapominać, że liczby oglądających rozgrywki online są nieporównywalnie wyższe. Dla porównania - w Internecie streaming z IEM Katowice 2016 obejrzało ponad 34 mln osób podczas 86,7 mln sesji.
Dominującą platformą streamingową w świecie e-sportu jest Twitch.tv należący do amerykańskiego Amazona. Jeśli chodzi o dostawców treści e-sportowych to ESL odpowiada aż za 23% materiałów e-sportowych oglądanych przez widzów, którzy w badanym 10-miesięcznym przedziale czasowym (08.2015-05.2016) oglądali rozgrywki przez 130 mln godzin.
Przeczytaj także:
Europa: wydarzenia tygodnia 49/2019
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)