Diagnostyka obrazowa: stabilny, ale umiarkowany rozwój
2016-12-31 00:13
Rezonans magnetyczny © sonap - Fotolia.com
Przeczytaj także: Nie licz na ubezpieczenie z NFZ
Diagnostyka obrazowa wciąż niedojrzała
W dzisiejszych czasach diagnostyka obrazowa ma realne szanse na intensywny rozwój. Tak jest zarówno na świecie, jak i w naszym kraju. Kluczowe jest tu jej rosnące znaczenie w opiece zdrowotnej - metody badań są nieustannie wręcz unowocześniane, a postęp nauki oraz ekspansja światowych graczy w tej dziedzinie to czynniki, które w zupełnie naturalny sposób napędzają wzrosty.
Używana w Polsce aparatura do MRI i TK jest najmłodsza w całej Europie, a jej struktura wiekowa jest charakterystyczna dla słabo rozwiniętych państw regionu Europy Środkowej i Wschodniej. To dobitne świadectwo na to, że polska diagnostyka obrazowa to rynek w znacznej mierze niedojrzały.
Tym, co w dużym stopniu przesądza o wartości usług świadczonych na rynku obrazowania medycznego, jest stosowana w zakresie zawierania umów ze świadczeniodawcami polityka państwa, a także wysokość wydatków, które płyną na diagnostykę ze Skarbu Państwa.
Część prywatnych firm medycznych jest chętna świadczyć usługi także w oparciu o kontrakty z NFZ, a zdecydowana większość pacjentów jest zmuszona polegać na świadczeniach finansowanych przez państwo, głównie z uwagi na wysokie koszty badań. Dlatego też, ze względu na dość stałe nakłady na ten cel w NFZ, diagnostyka obrazowa ma szanse na stabilny, ale umiarkowany wzrost. Co więcej, fundusze unijne na zakup sprzętu nie będą już tak duże, jak w poprzednich latach. Czynnikiem napędzającym rynek będą wydatki prywatne (fee-for-service, jak również abonamenty i ubezpieczenia zdrowotne), choć tu gracze borykać się będą ze zjawiskiem spadających cen. Ogólnie rzecz biorąc, prognoza PMR zakłada rozwój rynku usług diagnostyki obrazowej na poziomie 5-6% w latach 2016-2021, aż do wartości 6,4 mld zł w 2021 r.
Stabilny rozwój rynku w prognozowanym okresie będzie wynikał ze wzrostu konsumpcji wspieranej przez dobrą sytuację na rynku pracy oraz rosnącą inflację (w 2019 r. na poziomie 2,2%). Jednocześnie w horyzoncie prognozy oczekuje się niewielkiego spowolnienia wzrostu gospodarczego, obniżenia tempa wzrostu konsumpcji, zmniejszającej się liczby osób zatrudnionych oraz spadku liczby ludności ogółem w Polsce, przez co tempo wzrostu wartości rynku również spowolni.
fot. mat. prasowe
Największe czynniki rozwoju rynku usług diagnostyki obrazowej w Polsce
Niedostateczna świadomość wagi nowych technologii
Nie można również zapomnieć, że postęp technologiczny wpływa pozytywnie na rozwój rynku nie tylko w zakresie samej aparatury, ale także w informatyzacji przechowywania danych. Coraz powszechniejsza cyfryzacja technik obrazowania jest związana z rozwijaniem metod archiwizowania, przesyłania i analizy cyfrowych obrazów uzyskiwanych podczas badań. Warto jednak zaznaczyć, że obecnie świadomość wagi takich rozwiązań dla rozwoju rynku usług diagnostyki obrazowej jest zaskakująco niska nie tylko wśród pacjentów, ale i w centrach diagnostyki obrazowej. Tylko jedna na 10 firm oferujących świadczenia diagnostyki obrazowej w Polsce, przebadanych przez PMR na jesieni 2016 r., postrzega teleradiologię jako czynnik rozwoju. Tylko 15% wymienia oprócz tego nowe technologie. Jednocześnie rozkład odpowiedzi wskazuje na duże uzależnienie sektora od inwestycji zewnętrznych i finansowania ze strony NFZ.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)