Rynek pracy 2016 - nowe oblicze
2016-12-29 10:06
Rynek pracy 2016 © Biewer - Fotolia.com
Przeczytaj także: Coraz więcej ofert pracy. Czy to już rynek pracownika?
Mijający rok był okazją do przyjrzenia się zupełnie nowemu obliczu rynku pracownika. Najniższe od ćwierćwiecza bezrobocie pozwoliło jak przez soczewkę spojrzeć na wyzwania, które rysują się na kolejne lata. Demografia oraz procesy migracyjne sprawiają, że rynek pracy coraz bardziej się kurczy, a dostępność kandydatów staje się mocno ograniczona. Mimo napływu przeszło miliona pracowników z Ukrainy, liczba wolnych miejsc w gospodarce zaledwie w ciągu roku wzrosła aż o 30%. To dobitny dowód na to, że rozwój gospodarczy naszego kraju może być hamowany poprzez brak rąk do pracy - mówi Maciej Witucki, Prezes Work Service S.A.
Druga strona migracji
Procesy migracyjne ostatnich lat związane były przede wszystkim z wyjazdami do pracy za granicą. Statystyki GUS wskazują, że za chlebem wyjechało już niemal 2,4 mln Polaków. Jednak emigracja zarobkowa powoli traci na popularności. Okazuje się, że w drugiej połowie bieżącego roku plany emigracyjne formułował najniższy w historii odsetek badanych. Z raportu „Migracje zarobkowe Polaków” wynika, że o wyjeździe mówi już tylko 12% badanych, a więc o 7 pp. mniej niż jeszcze na początku roku. W 2016 roku wyraźnie na znaczeniu jednak zyskała kwestia związana z procesami imigracyjnymi do Polski.
Niedobory kadrowe wymusiły zintensyfikowanie procesów imigracyjnych. Z naszych badań wynika, że 1/3 pracodawców ma problemy z obsadzeniem stworzonych miejsc pracy. Dlatego 38% firm planuje szukać pracowników wśród Ukraińców, którzy wypełniają luki powstałe na rynku pracy – podkreśla Krzysztof Inglot, Pełnomocnik Zarządu Work Service. Niestety obecny model imigracji ma charakter doraźnego lekarstwa i wymaga w przyszłym roku korekty. Dziś większość Ukraińców przyjeżdża do Polski na podstawie oświadczeń, które uprawniają do podejmowania zatrudnienia na okres 6-miesięcy. To powoduje, że pracownicy zza granicy są w stanie podejmować zatrudnienie główne na stanowiskach podstawowych, a niedobory kadrowe notujemy również na poziomie specjalistycznym i wśród wykwalifikowanych pracowników technicznych – dodaje Inglot.
Przydatne linki:
Oferty pracy
Niejednolity obraz rynku pracy
Pomimo wyraźnego spadku bezrobocia w całym kraju nadal obserwujemy wyraźny podział na rynku pracy. Nadal w 7 z 16 województw występuje dwucyfrowa stopa rejestrowanego bezrobocia. Z drugiej strony w takich miastach jak Poznań, Wrocław, Katowice, Bielsko-Biała, Tychy, Sopot czy Warszawa wynosi ono jedynie 2%-3,5%.
Ograniczona migracja wewnętrzna i utrzymujący się wysoki udział osób długotrwale bezrobotnych hamują możliwości dalszej poprawy na rynku pracy. Jednocześnie mamy do czynienia z dezaktywizacją części kobiet w wieku produkcyjnych. Badania BAEL pokazują, że od marca do września o 150 tysięcy zwiększyła się liczba osób biernych zawodowo, w związku z pozostawaniem w domu. Musimy jednak pamiętać, że stanowią one jednak 1% polskiego rynku zawodowego. Niska aktywność zawodowa od lat jest negatywnym wyróżnik naszego rynku na tle innych krajów europejskich i z tego punktu widzenia stanowi to problem – podsumowuje Krzysztof Inglot.
fot. mat. prasowe
Bilans rynku pracy 2016
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)