Polska: wydarzenia tygodnia 3/2017
2017-01-21 22:19
Przeczytaj także: Polska: wydarzenia tygodnia 2/2017
- Polska gospodarka. Wg Ministerstwa Rozwoju tempo wzrostu PKB w IV kwartale 2016 roku nie przekroczyło 2,5 proc. (osiągnięte w trzecim kwartale).
- Koszty programu "Rodzina 500+". Koszty programy w 2016 wyniosły 17 mld zł, a w 2017 wyniosą 23 mld zł.
- Inflacja. Wg Eurostat-u w grudniu 2016 r. inflacja HICP wyniosła 0,9% r/r (wobec 0,2% inflacji r/r w listopadzie).W ujęciu miesięcznym inflacja wyniosła w grudniu ub.r. 0,5%.
- Prognoza dla polskiej gospodarki. Według MFW w 2017 roku polskie PKB wzrośnie o 3,3 proc., a średnioroczna inflacja wzrośnie do 1 proc.
- Kanclerz A. Merkel. Kanclerz Niemiec na początku lutego planuje wizytę w Warszawie, W rozmowach z polską premier będą przewidziane następujące tematy: realizacja Brexit-u i przyszłe stosunki z Wielką Brytanią, sprawy migracji, kwestie bezpieczeństwa oraz zmiany, przed którymi stoi Unia Europejska.
- Konflikt z Gazpromem o OPAL. Jak wiadomo gazociąg Opal jest przedłużeniem magistrali Nord Streem, ułożonej na dnie Bałtyku. W październiku Komisja Europejska zdecydowała się na zmianę swojej decyzji z 2009 roku, w sprawie gospodarowania potencjałem transportowym gazociągu Opal (biegnącym na terenie Niemiec równolegle do polsko-niemieckiej granicy), o maksymalnej przepustowości ok. 35 mld m sześc. Pierwotna decyzja dawała Gazproowi rezerwację 50-proc. przepustowości Opal-u. Nowa decyzja do 2033 roku pozwala wykorzystywać 80 proc. przepustowości Opal-u. Oznacza to wyłączenie gazociągu Opal spod wymogów trzeciego pakietu energetycznego. Polska zaskarżyła do Trybunału Sprawiedliwości UE rozstrzygnięcie KE w tej sprawie. W końcu grudnia Trybunał Sprawiedliwości UE wstrzymał wykonanie decyzji KE.
- Prognoza Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych. PAIiIZ aktualnie prowadzi 198 projektów o sumarycznej wartości 4,3 mld euro. Przewiduje się powstanie 51 tys. miejsc pracy.
- Polska innowacyjność. W rankingu Światowej Organizacji Własności Intelektualnej nasz kraj znalazł się na 39. miejscu co oznacza, że awansowaliśmy o 7 miejsc. Według rankingu najbardziej innowacyjnych gospodarek (Bloomberg Innovation Index) Polska zajmuje 22. miejsce na świecie. Oznacza to, że awansowaliśmy o jedno miejsce.
- Innowacje w Polsce... co dalej. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowuje projekt tzw. drugiej ustawy o innowacyjności. Istotnym założeniem będzie podwojenie ulg podatkowych dla przedsiębiorców inwestujących w badania i rozwój.
- Bankructwa. W 2016 r. w Polsce zbankrutowało 805 firm (wzrost o 8 proc. r/r.). Najgorzej było w handlu i usługach; to konsekwencja między innymi niskich marż i wojny cenowej.
- Energetyka jądrowa. Mamy już kolejny termin wydania decyzji dot. inwestycji w polską energetykę jądrową. Wg szacunków w Polsce mamy ok. 300 podmiotów gospodarczych, które mogą być do tego projektu zaangażowane. Jednak jak dotąd brak jest koncepcji tak finansowania tego przedsięwzięcia, jak i połączenia potencjalnych realizatorów tego przedsięwzięcia w funkcjonalny system.
- Polski transport lotniczy. Rozwija się dynamicznie. Liczba obsłużonych pasażerów w 2016 r. wyniosła 34,2 mln. Czołówkę stanowią porty lotnicze: Chopina w Warszawie oraz porty lotnicze w Krakowie i Gdańsku.
- Samoloty dla VIP-ów. Wszystko wskazuje na to, że dostawa małych samolotów do przewozu najważniejszych osób w państwie zostanie zrealizowana w miesiącach letnich, czyli w terminie przyspieszonym o 2 miesiące.
- Polskie innowacje. Wicepremier i szef resortu nauki Jarosław Gowin poinformował o poziome wydatków na innowacje. (NCBR wydał w 2016 w sumie 5 mld złotych, a kolejne 5,5 mld zostaną wydane w 2017 r.).
- VW ma kłopoty w Polsce. Trudno było przypuszczać, że afera spalinowa ominie nasz kraj. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wszczął postępowanie przeciwko niemieckiemu koncernowi. Firmie grożą konsekwencje finansowe w wysokości nawet do 10 procent jej obrotów.
Komentarz do wydarzeń gospodarczych
90% LEKÓW ZNIKNIE ZE SKLEPÓW I STACJI BENZYNOWYCH?
To może być koniec z kupowaniem leków w zwykłych sklepach i na stacjach benzynowych. 90% dostępnych do tej pory leków może zniknąć z obrotu pozaaptecznego do końca 2017 roku – alarmuje PASMI Polski Związek Producentów Leków Bez Recepty.
Zgodnie z projektem Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie kryteriów klasyfikacji produktów leczniczych, które mogą być dopuszczone do obrotu w palcówkach obrotu pozaaptecznego oraz punktach aptecznych z półek sklepów ogólnodostępnych oraz stacji benzynowych znikną leki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe dostępne obecnie w sprzedaży pozaaptecznej. Zmiany będą dotyczyły również wieloskładnikowych leków przeciwbólowych i przeciwgorączkowych oraz w stanach zapalnych gardła. Z rynku znikną zatem znane pacjentowi leki, które były kupowane w sklepach i na stacjach benzynowych.
Zmiany te wynikają z ograniczenia substancji czynnych, jak również ograniczenia maksymalnej dopuszczalnej mocy produktu oraz wielkości opakowania. Nowy projekt Ministerstwa Zdrowia proponuje m.in. zmniejszenie dawki na jedną tabletkę dla popularnych substancji takich jak kwas acetylosalicylowy czy paracetamol. Taką zmianę Resort argumentuje troską o pacjenta, podnoszeniem bezpieczeństwa stosowania leku przy zachowaniu jego dostępności. Tym bardziej jest to zaskakujące, iż w rzeczywistości żadne z tych kryteriów nie jest spełnione. Dla obu z powyższych substancji standardem terapeutycznym w leczeniu bólu i gorączki jest dawka 500mg. Jej skuteczność potwierdzono w badaniach klinicznych. Obniżenie maksymalnej dawki z 500mg do 300 mg w konsekwencji spowoduje, iż pacjent zamiast jednej tabletki weźmie 2 lub nawet 3 w celu uzyskania odczuwalnego efektu. Taka zmiana długookresowo doprowadzi do zwiększenia zużycia leków a przecież ograniczenie sprzedaży pozaaptecznej miało na celu zmniejszenie spożycia tych produktów.
Kolejną kwestią jest dostępność. W przypadku np.: Paracetamolu zaproponowana maksymalna dopuszczalna moc na poziomie 300 mg implikuje brak dostępności leku na rynku pozaaptecznym. Aktualnie standardem produkcyjnych w przemyśle farmaceutycznym jest tabletka 500mg czego dowodem jest 29 rejestrów firm na terenie kraju. W grupie tej tylko jeden producent posiada produkt spełniający nowe kryteria Ministerstwa Zdrowia. Produkcja jednego przedsiębiorcy nie zagwarantuje dostępności leku dla pacjenta.
Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku leków z kwasem acetylosalicylowym – tylko 2 producentów spełni nowe kryteria rozporządzenia, reszta wypadnie z rynku. Jeśli nawet firmy podejmą wyzwanie i zaczną rejestrować nowe produkty to mimo poniesionych kosztów inwestycji i tak będą gotowe aby dostarczyć lek w zaproponowanych dawkach najwcześniej za 3 lata.
Porównując obecne Rozporządzenie z Projektem Ministerstwa Zdrowia PASMI Polski Związek Producentów Leków Bez Recepty szacuje, iż do końca 2017 roku z rynku pozaaptecznego zniknie 90% produktów. Wynika to przede wszystkim z braku rejestrów dla maksymalnych dopuszczalnych mocy oraz z parametrów ekonomicznych. Nowe zaproponowane substancje i określone przez Regulatora poziomy nie zapewnią dostępności tych produktów np. na biegunkę czy alergię dla pacjenta. Przygotowanie dwutabletkowego opakowania w większości linii produkcyjnych jest niemożliwe do wytworzenia, koszty dla producenta a finalnie dla pacjenta kilkukrotnie przekroczą koszt leku dostępnego w kanale aptecznym.
- Proponowana zmiana pomimo iluzorycznego pozostawienia przez Ministerstwo Zdrowia obrotu pozaaptecznego a nawet jego rozszerzenie o kolejne substancje jest w rzeczywistości zamknięciem tego kanału sprzedaży leków. Na tej zmianie ucierpią przede wszystkim pacjenci szczególnie w rejonach wiejskich oraz małych miejscowościach, gdzie dostęp do aptek jest ograniczony zasięgiem geograficznym, brakiem dyżurów nocnych a także przerwami weekendami. Pacjenci w doraźnych problemach takich jak ból, przeziębienie czy gorączka nie będą mieli dostępu do stosowanych do tej pory leków – powiedziała Ewa Jankowska Prezes PASMI.
Regulator w nowym projekcie określa jedynie okres przejściowy dla sprzedaży detalicznej czyli sklepów i stacji benzynowych z pominięciem sprzedaży hurtowej. Minimalny bo 30 dniowy okres przejściowy dla producentów i brak określenia okresu przejściowego dla hurtowni spowoduje, iż leki w nowych dawkach i nowych mniejszych opakowaniach nie będą dostępne. Takie zapisy uderzają w bezpieczeństwo działalności gospodarczej producentów leków, z których prawie 80% to polscy producenci oraz małe i średnie polskie hurtownie, które głównie zajmują się dostarczaniem leków w kanale sprzedaży pozaaptecznej.
PASMI uczestnicząc w dialogu prowadzonym z poziomu Ministerstwa Zdrowia wielokrotnie podnosiło temat dostępności pacjenta do leku w doraźnych potrzebach radzenia sobie z najprostszymi objawami takimi jak ból, biegunka, gorączka czy ból gardła. PASMI apelowało mając na uwadze pacjentów z rejonów wiejskich i małych miejscowości, którzy stanowią prawie 50% społeczeństwa. Zaproponowane zostały jasne kryteria dopuszczenia produktów do obrotu pozaaptecznego. Jednocześnie PASMI proponowało szereg rozwiązań mających na celu poprawę w zakresie ekspozycji oraz przechowywania produktów leczniczych.
- Z dużym zdziwieniem przyjęliśmy dwie propozycje Ministerstwa, które naszym zdaniem nie spełniają kryteriów podanych w uzasadnieniu. Brakuje nam natomiast substancji, które spełniają podane kryteria a nie zostały uwzględnione na liście. Nie jest dla nas zatem jasne, jakie argumenty stosowało Ministerstwo pracując nad nową listą produktów dostępnych w sprzedaży pozaaptecznej. Liczymy na konstruktywne rozmowy i dalszy dialog z Regulatorem – dodała Ewa Jankowska
Ewa Jankowska, prezes PASMI
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)