Jan Kowalski ma konkurencję. Kim jest Henryk?
2017-04-06 10:24
Przeczytaj także: Internet zabija relacje międzyludzkie czy jednak łączy?
Henryk (z ang. Henry: High Earner Not Rich Yet) na Zachodzie znany jest nie od dziś. W Polsce jego obecność zaznacza się dopiero teraz. To przedstawiciel silnej światopoglądowo i konsumencko grupy osób, który żyje wygodnie, niejednokrotnie nawet z rozmachem, ale nie jest rozrzutny. Lider opinii w swoim środowisku, otwarty na świat, ale jednocześnie skupiony na sobie. GfK Polonia i Clue PR postanowili przyjrzeć mu się dokładniej. Pod lupę wzięto jego portfel, szafę i sypialnię. Zapytano o obawy i podejście do luksusu. Zobaczcie, kim jest Henryk i co sprawia, że jest inny niż Jan Kowalski.Bogactwo, czyli dusza plus pieniądze. „Pieniądze szczęścia nie dają” mawiała babka. Z tą jednak maksymą typowy Henryk raczej się nie zgodzi. Prędzej przyzna, że bogactwo wprawdzie nie czyni go szczęśliwszym, ale z pewnością mniej nieszczęśliwym.
Okazuje się bowiem, że aż 45% polskich przedstawicieli pokolenia Henry wychodzi z założenia, że bez odpowiedniej sumy na koncie nie można być szczęśliwym. Dla porównania, tego samego zdania jest 38% przeciętnych Polaków. Jednocześnie 3 na 10 Henryków przyznaje, że samo posiadanie majątku nie jest gwarancją szczęścia.
Z badania wynika również, że Henryk bardziej niż Jan Kowalski skłonny jest powiększać swoje zasoby. 6 na 10 Henryków (61%) twierdzi, że jeśli czegoś bardzo pragnie, to jest w stanie odłożyć na to pieniądze. Taką wytrwałość Jan Kowalski deklaruje nieco rzadziej (57%).
Jednocześnie tylko 51% Henryków nie chce być definiowana przez pryzmat tego, co posiada, Jan Kowalski nie życzy sobie tej sytuacji znacznie częściej (61%). Henryk nie chce posiadać marek aspiracyjnych dla większości. Inaczej też dysponuje pieniędzmi niż przeciętny Polak. 44% Henryków uważa, że pieniądze warto oszczędzać, a przeciętny Polak jest do tego znacznie bardziej skłonny (68%). Henrykowie łączą sprzeczności: bezpieczeństwo materialne to dla nich podstawa spokoju, ale pieniądze są ich zdaniem do wydawania (29% Henryków vs. 18% przeciętnych Polaków).
Życie na kredyt, ale z rozmachem. Sporo, bo 42% Henryków deklaruje, że lepiej unikać kredytów i pożyczek, a zarazem prawie tyle samo, bo 44% takowy kredyt posiada (o 10% więcej od przeciętnych Polaków). Jeśli chodzi o kontrolę finansów, Henrykowie nie mają do tego nabożnego stosunku: 57% Henryków deklaruje, że zarządza swoimi finansami, co znacząco odróżnia ich od 75% przeciętych Polaków. Podobnie jest z oszczędzaniem: 44% Henryków uważa, że pieniądze warto oszczędzać, a Jan Kowalski jest do tego znacznie bardziej skłonny (68%).
fot. mat. prasowe
Spędzanie wolnego czasu
Henryk częściej niż statystyczny Polak aktywnie spędza czas.
- Henrykowie są skłonni zaufać markom ze świata finansów, które podzielają ich myślenie i podejście do świata. To grupa ludzi o otwartych umysłach, do której można docierać obietnicą doznań, realizowanych przez nowe doświadczenia niematerialne czy też namacalne dobra, raczej z półki bardziej prestiżowych. Jest to grupa z potencjałem, podatna na obietnice marketingowe, ale też o wyrobionej opinii i silnych przekonaniach, nie naiwna - komentuje Marta Bierca, Team Manager w GfK Polonia, współautorka badania.
fot. mat. prasowe
Wyznawane wartości
Henrykowie częściej koncentrują się tylko na własnych sprawach.
Przyszłość pod kontrolą. Henryk jest mocno zorientowany na sukces – dla 42% przedstawicieli tej grupy sukces jest ważny. Co ciekawe tylko 34% Henryków uważa, że sukcesy są wynikiem ciężkiej pracy. Ponad 1/3 (36%) Henryków uważa, ze przyszłość jest do przewidzenia, prawie połowa (47%) jest przekonana, że jeśli coś sobie założy, to plan zrealizuje. Zarazem brak obaw o przyszłość to synonim luksusu dla 30% Henryków i 40% przeciętnych i ma to dla nich większe znaczenie niż czas dla siebie i najbliższych. Dla 59% Henryków ważne jest życie w zgodzie ze sobą, znacznie ważniejsze niż aprobata otoczenia - 31% Henryków vs. 42% przeciętnych Polaków uznaje aprobatę większości za wartość.
- Henrykowie są ciekawi świata, chociaż krajową polityką zajmują się mniej niż przeciętni Polacy. Mocno skupieni na sobie, cenią sobie niezależność, mniej zależy im na spokoju (35% vs. 47% Polaków), a bardziej na emocjach, ciekawym życiu i kolekcjonowaniu przeżyć – komentuje Alicja Wysocka-Świtała, Partner Zarządzająca w Clue PR, współautorka badania.
fot. mat. prasowe
Stosunek do finansów
23% Henryków nie przywiązuje wagi do kontrolowania finansów osobistych.
Technologie to otwarty umysł. 54% Henryków lubi gadżety technologiczne, podczas gdy 30% przeciętnych Polaków uważa posiadanie gadżetów technologicznych za próbę „zabłyśnięcia”. 66% Henryków jest raczej przekonanych, że gadżety technologiczne ułatwiają życie. Zdaniem 39% Henryków gadżety technologiczne są raczej synonimem wiedzy otwartego umysłu. A to są wartości dla Henryków podstawowe, gdyż od nich zależy niezależność i pozostawanie w zgodzie ze sobą, a nie schlebianie gustom większości.
fot. mat. prasowe
Czym jest luksus?
Dla 30% Henryków luksus to brak obaw o przyszłość.
fot. mat. prasowe
Największe obawy
Henrykowie w największym stopniu boją się problemów w życiu osobistym (kryzys w związku, problemy z dziećmi).

oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)