Technologia urządza środowisko pracy
2017-05-24 14:03
Biuro © Photographee.eu - Fotolia.com
Sensory, beacony, nawigacje, AR i VR. To już nie przyszłość, ale teraźniejszość, która na dobre rozgościła się w świecie współczesnych biur. Dziś nasze środowisko pracy zmieniają właśnie nowe technologie. Z szacunków JLL wynika, że do 2030 roku 4 na 10 pracowników będzie pracować elastycznie, autonomicznie, a często zdalnie i na rzecz różnych pracodawców. Na porządku dziennym będzie współpraca z robotami i sztuczną inteligencją, a 30% zasobów biurowych stanowić ma przestrzeń elastyczna i liquid, wynajmowana na podobnych zasadach, jak korzystamy z Ubera. Czeka nas rewolucja.
Przeczytaj także: 5 pozytywnych trendów na rynku biurowców w Warszawie
Przed nami wyniki raportu „Workspace, Reworked”. Celem opracowania stworzonego przez firmę JLL było m.in. wskazanie wyzwań technologicznych, jakie rysują się właśnie przed branżą nieruchomości. A jest ich niemało. Raport nie pozostawia nam bowiem złudzeń - technologia pożera nasz świat i urządza nam środowisko pracy.Kluczowe wnioski z raportu
Środowisko pracy pod wodzą aplikacji
Pobudka. Ty myjesz zęby, a aplikacja już sprawdza agendę spotkań i efektywnie planuje dzień. Potem wskazuje ci najbardziej wygodną drogę do biura i łączy się z budynkiem, który rozpoznaje twoje auto i wskazuje wolne miejsce parkingowe. Na miejscu czeka na ciebie ulubiona kawa oraz informacja, które biurko masz zająć, ponieważ aplikacja wie, ze dziś rano chcesz popracować w skupieniu. Następnie aplikacja rezerwuje salę, w której odbędzie się szkolenie międzynarodowego zespołu, a budynek dba, aby temperatura i moc oświetlenia podczas szkolenia były odpowiednia, a catering dowieziony w porę. Brzmi jak scenariusz z przyszłości, ale dzieje się już teraz, niemal na naszych oczach.
„To nie są wydarzenia, na które musimy czekać” – komentuje Michael Ewert, Head of Business Intelligence & Business Solutions, Europe, Middle East and Africa w JLL. „Część tych rozwiązań już istnieje – sensory, beacony, wykorzystanie danych z infrastruktury wifi, aplikacje naprowadzające użytkownika do poszczególnych osób lub miejsc w budynku, VR i AR. Dobrym przykładem jest The Edge w Amsterdamie, okrzyknięty najinteligentniejszym i najbardziej zrównoważonym biurowcem w Europie, o ile nie na świecie. Wyposażony jest w 30 tys. różnego rodzaju czujników przesyłających informacje do centralnego systemu zarządzającego całym budynkiem i komunikujący się przez aplikacją z populacją w biurze. W Polsce wiele rozwiązań typu smart oferuje warszawski Warsaw Spire, siedziba naszej firmy.”
fot. Photographee.eu - Fotolia.com
Biuro
Wyzwania dla branży nieruchomości
Analizując wykorzystanie technologii w środowisku pracy, warto przyjrzeć się trzem aspektom. Po pierwsze, jak technologie zmieniają i ułatwiają nam zarządzanie budynkami, dzięki czemu lepiej wykorzystujemy daną nam przestrzeń i jej funkcjonalności oraz wzrasta nasz komfort i tzw. workplace experience. Po drugie, jak technologie budynku współdziałają z technologią użytkownika, np. z Outlookiem lub Siri, a także jak możemy z tych udogodnień korzystać zdalnie, niezależnie od miejsca na świecie, w którym danego dnia pracujemy. Po trzecie, jak upłynnić ten ekosystem, żeby był jak najbardziej zintegrowany i przyjazny dla użytkownika. Ten ostatni obszar Michael Ewert definiuje jako największe pole do rozwoju i eksperymentów:
„Przewiduje się, że do roku 2030 ok. 40% pracowników będzie pracowało w bardziej elastyczny i autonomiczny sposób, często zdalnie lub dla różnych podmiotów jednocześnie. Ponadto praca w ultranowoczesnych przestrzeniach biurowych będzie oznaczała interakcję nie tylko z ludźmi, lecz także z robotami i sztuczną inteligencją, które będą człowieka wspierać. JLL testował już tego typu rozwiązanie w Australii, gdzie robot JiLL przejął funkcję recepcjonisty. I to jest dla nas wciąż największe wyzwanie – jak zapewnić płynność interakcji i przyjazną adaptację, kiedy pracujemy z maszynami i sztuczną inteligencją”.
Nowy styl życia, nowe biuro
Automatyzacja, praca zdalna i outsourcing sprawią, że firmy będą potrzebowały coraz mniej przestrzeni. Zmieni się sposób korzystania z biur i ich charakter – biuro będzie postrzegane bardziej jako usługa, a nie nieruchomość. Już teraz coraz większą popularnością cieszą się rozwiązania coworkingowe. JLL prognozuje, że do 2030 roku 30% zasobów biurowych firm będzie stanowiła przestrzeń elastyczna. Tak samo jak dziś korzystamy z Ubera, w przyszłości będziemy eksploatować budynek. Rynek biurowy zbliży się w modelu funkcjonowania do branży hospitality. Co więcej, ten usługowy charakter korzystania z przestrzeni zaczyna przekładać się także na sferę prywatną. Trend jest naturalną odpowiedzią na zmiany demograficzne.
Do roku 2030 aż 2 miliardy pracowników będzie urodzona po roku 2000. To ludzie nieznający świata bez smartfonów, superszybkiego Internetu i aplikacji, które przejmują za nas obowiązki. Technologia jest integralną częścią ich rzeczywistości i korzystają z niej intuicyjnie. Grupa ta inaczej nawiązuje relacje, organizuje swoje życie prywatne i zawodowe. Generuje nowe potrzeby, na które rynek nieruchomości będzie musiał odpowiedzieć. Popularność zyskuje trend coliving. W San Francisco już istnieją budynki, które są biurami, laboratoriami hardware’owymi, inkubatorami dla startupów, a jednocześnie zapewniają bazę noclegową, usługi i wszystko, co niezbędne do komfortowego życia. Wokół tych budynków tworzy się społeczność, której integrację oraz funkcjonowanie wspierają oczywiście technologie. Zmiany, które dzieją się na naszych oczach, są niezwykle dynamiczne. Wychodzą poza ściany budynku do jego sąsiedztwa, społeczności – ogólnie pojętej koncepcji smart cities. Rozwój technologiczny postępuje, a my musimy za nim nadążać i odpowiednio zaplanować nasze miasta, aby wspierać najnowsze trendy. Wiele rozwiązań już istnieje, są na wyciągniecie ręki, czekają tylko na odpowiednie regulacje do ich wdrożenia, jak np. autonomous driving.
„Znajdujemy się w bardzo interesującym momencie, który może stanowić rewolucję w branży budowlano-inwestycyjnej. Warto przypomnieć sobie słowa Billa Gatesa z 1996 roku: „Zawsze przeceniamy zmianę, która zajdzie w ciągu dwóch lat, i nie doceniamy tej, która zajdzie za lat dziesięć.” („We always overestimate the change that will occur in the next two years and underestimate the change that will occur in the next ten.”). Z jednej strony procesy planowania inwestycji biurowych i ich budowa trwają kilka lat, a jednocześnie ich funkcjonalność i produktywność powinna być jak najwyższa w długiej, 20-letniej, perspektywie, aby inwestycja się spłaciła. Jak zestawimy to z trendem pracy elastycznej i smart cities, jasno widać, że branżę czekają duże zmiany. W przyszłości najbardziej pożądana i najbardziej rentowna okaże się nieruchomość, która zapewni bezpieczny dostęp do technologii, a do tego stworzy najatrakcyjniejszy ekosystem wokół siebie”, podsumowuje Ewert.
Przeczytaj także:
Warszawski rynek biurowy w I poł. 2024 roku stabilny
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)