Skarga do Chiraca na TP SA
2006-04-06 13:34
Klient TP SA Michał Ratajczyk przez 10 lat walczył z operatorem o naprawę swojej linii telefonicznej. Pomogła dopiero skarga do prezydenta Francji Jacquesa Chiraca - francuski operator narodowy kontroluje TP SA - donosi "Gazeta Wyborcza".
Przeczytaj także: Idea Orange w całości TP SA
Michał Ratajczyk interweniował w różnych komórkach TP SA, ale nadal nie mógł korzystać normalnie z usługi, za którą płaci 200 zł miesięcznie. Przy ścianie jego bloku wiszą splątane kable, aby poprawić nieco jakość połączenia wyciągał bosak i potrząsał tym kłębowiskiem.Zdesperowany klient TP SA zdecydował się w końcu na interwencję u prezydenta Francji Jacquesa Chiraca. "Proszę Pana Prezydenta o pomoc w dotarciu do zarządu France Telecom, który ma 47,5 proc. udziałów w Telekomunikacji Polskiej, by ta ostatnia wykonała wreszcie w sposób prawidłowy sieć telekomunikacyjną (...). TP SA "naprawia" tę sieć od dziesięciu lat (...), przynosząc wstyd France Telecom" - napisał w cytowanym przez "GW" liście.
Do końca tygodnia do bloku ma zostać poprowadzona nowa linia. Montujący nową sieć pracownicy firmy Sprinter powiedzieli Ratajczykowi, że zlecenie na robotę mają od France Telecom, a "TP jest tylko kasjerem".
Przeczytaj także:
Nowe władze TPSA
oprac. : Marcin Pijaczyński / Polska.pl