eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozyWakacje 2017: przyszedł czas na Polskę B

Wakacje 2017: przyszedł czas na Polskę B

2017-07-19 12:38

Wakacje 2017: przyszedł czas na Polskę B

Wakacje © vetre - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (7)

Przed nami najnowsze opracowanie Instytutu Badań Rynku Turystycznego TravelDATA dotyczące tradycyjnie już wycieczek, które zostaną zorganizowane w pierwszym, pełnym tygodniu sierpnia, a więc w dniach 7-13 sierpnia. Jak kształtuje się popyt na wakacje 2017? Jakie ceny proponują touroperatorzy? W jakiej kondycji znajduje się cała branża? Jakie czynniki wpływają na nią w największym stopniu? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziecie poniżej.

Przeczytaj także: Wakacje 2017: jest drożej, a zarobki już nie rosną

I. Ważne wydarzenia ostatniego tygodnia w turystyce wyjazdów

Dynamika sprzedaży wycieczek lotniczych w raportach MerlinX ponownie pod kreską


Ostatni raport z systemu MerlinX był już trzydziestym dziewiątym opracowaniem, w którym pochylono się nad rokiem turystycznym 2016/2017, a więc imprezami turystycznymi organizowanymi pomiędzy listopadem 2016 a październikiem 2017. Tym razem skupił swoją uwagę na pierwszym tygodniu lipca. Czego dowodzi jego lektura?

Otóż okazuje się, że bieżąca dynamika wzrostu sprzedaży najważniejszych z punktu widzenia branży imprez lotniczych po dwóch zupełnie nieznacznych wzrostach ponownie znalazła się nad kreską, sięgając tym razem - 4,3 procent. Podobnie jak miało to miejsce w przypadku ostatnich spadków, spowodowało to kolejny spadek wskaźnika skumulowanej (liczonej od początku first minute) sprzedaży. Ten - już zresztą po raz kolejny - obniżył się z 16,8 do 15,5 procent.

fot. mat. prasowe

Dynamika wzrostu liczby wycieczek lotniczych

Widać kolejny spadek dynamiki sprzedaży najważniejszych dla branży imprez lotniczych z 4,7 proc. do -4,3 proc.


Polska B energiczniej rezerwuje wycieczki


Raporty MerlinX oraz inne statystyki dowodzą rosnącej popularności Bułgarii i Albanii. Dość stabilnie zachowuje się popyt na Turcję, a o nieco większej zmienności mówimy w odniesieniu do Egiptu i Grecji. Z kolei wyraźnie słabszy okres przeżywa obecnie Hiszpania. Taki zestaw kierunków, które zyskują na dynamice sprzedaży może wskazywać, że do energiczniejszych niż dotąd zakupów przystąpili słabiej z reguły sytuowani mieszkańcy tzw. Polski B.


Czynnikiem wspierającym zakupy tańszych kierunków rodzinnych może być okres fatalnej pogody nad Morzem Bałtyckim, który zainaugurował tegoroczne letnie wakacje. Taka sytuacja prowokuje niektórych potencjalnych wypoczywających do zamiany kierunku wyjazdu z północnego na południowy, najlepiej również niezbyt wymagający cenowo.
Bardzo zła pogoda pojawiła się w bardzo odpowiednim dla turystyki wyjazdowej momencie, gdyż pojawili się już pierwsi powracający z rodzimych nadmorskich wakacji przekazujący swoim sąsiadom informacje typu – na 12 dni mieliśmy tylko 3 dni bez deszczu. Ryzyko potencjalnie zepsutego wypoczynku staje się zatem dość istotnym czynnikiem mogącym w ostatniej chwili skłonić osoby, które nie zdecydowały jeszcze o rezerwacji swoich wakacji do korekty planów i wesprzeć w ten sposób mocno kulejącą w ostatnim okresie dynamikę sprzedaży zagranicznych wycieczek.

Dla zobrazowania zmian w aktualnej sytuacji zmian tempa sprzedaży poszczególnych kierunków przedstawiamy najnowsze wykresy udziałów dokonanych rezerwacji na tegoroczny sezon letni na najważniejszych kierunkach i Albanii przedłużone do dnia 16 lipca.

fot. mat. prasowe

Udziały skumulowanych rezerwacji na sezon LATO 2017

Z wykresów wynika szybkie tempo zyskiwania pozycji przez Bułgarię (o 0,76 punktu procentowego w okresie ostatnich dwóch tygodni)


Z wykresów wynika szybkie tempo zyskiwania pozycji przez Bułgarię (o 0,76 punktu procentowego w okresie ostatnich dwóch tygodni), która zbliża się już do poziomu osiągniętego w historycznie zdecydowanie najlepszym dla niej sezonie Lato 2016. Widać też dużą poprawę pozycji Albanii (o 0,25 punktu procentowego), która jest de facto relatywnie (czyli w relacji z bazą odniesienia) nawet lepsza niż Bułgarii, a poza tym istotnie przekracza poziom udziału tego kierunku osiągnięty w ubiegłym sezonie.

Na prawdziwą hossę Turcja i Egipt muszą jeszcze poczekać


Sytuacja w zakresie zmian pozycji Turcji i Egiptu nie jest tak pomyślna, ale warto zauważyć, że obecne udziały obu tych kierunków kształtują się jednak sporo korzystniej niż przed rokiem, co oznacza rozpoczęcie procesu odbudowy ich znaczenia na polskim rynku turystyki wyjazdowej. Sytuacja wyraźnie wzrastającej popularności tych na ogół bardzo przystępnych pod względem cen i jednocześnie bardzo dobrych jakościowo kierunków jest zapowiedzią – o ile nie wystąpią poważniejsze wydarzenia o charakterze terrorystycznym – prawdopodobnych, znaczących zmian w geografii turystycznych wyjazdów Polaków już w sezonie lato 2018 i w sezonach następnych.

Poniżej przedstawiono wykresy pokazujące historię ostatnich 10 lat zmian udziałów w polskim rynku zorganizowanej turystyki wyjazdowej kierunków wyjazdów wypoczynkowych Polaków podzielonych na trzy obszary.

Pierwszy z nich to kierunki „ekonomiczne”, które tradycyjnie oferują bardzo korzystną lub korzystną relację jakości do ceny, ale od czasu do czasu niektóre z nich budzą obawy turystów z powodu wzrastającego ryzyka niebezpiecznych wydarzeń do których zaliczono Turcję, Egipt, Tunezję i Bułgarię, która w tej grupie jest uważana za bezpieczną.

Drugi to Grecja, czyli najpopularniejszy obecnie kierunek wyjazdów Polaków z biurami podróży, który łączy względnie przystępną cenę z dużą różnorodnością i jest uważany przez ogół turystów za bezpieczny, a kolejny to obszar pozostałych kierunków wyjazdów wypoczynkowych z wyłączeniem Izraela (z powodu niepełnej porównywalności danych) i szybko obecnie rosnącej letniej egzotyki, czyli kierunków relatywnie bliskich, ale z reguły mniej przystępnych cenowo oraz często posiadających rozbudowaną siatkę połączeń obsługiwanych przez tanie linie lotnicze, czyli głównie kierunki takie jak Hiszpania, Włochy, Portugalia, ale też Cypr, Malta, Maroko, Chorwacja.

fot. mat. prasowe

Wykres klientów sezonu letniego w latach 2007-2016

W przeszłości zdecydowaną przewagę miała pierwsza grupa kierunków.


Z wykresów jest wyraźnie widoczne, że w przeszłości zdecydowaną przewagę miała pierwsza grupa kierunków, w dużej mierze z dość oczywistych przyczyn ekonomicznych. Obszar ten przeżywał jednak cykliczne spadki znaczenia, które są wyraźnie widoczne w latach 2011 (arabska wiosna), 2013 (zamach stanu w Egipcie) i w latach 2015 i 2016 (ogólna eskalacja terroryzmu w Tunezji, Egipcie i Turcji) Takim spadkom towarzyszył zwykle równoległy wzrost znaczenia kierunków konkurencyjnych, które poprzez przesunięcia geografii wyjazdów stabilizowały w znacznej mierze ogólną wielkość ruchu turystycznego. Nie dotyczyło to jedynie lat bardzo dobrej koniunktury, zwłaszcza 2008 i 2014, gdy wszystkie te obszary zyskiwały turystów.

Na przestrzeni dekady wyraźnym wyjątkiem jest rok 2016, gdy po raz pierwszy w historii dwa kolejne lata znacznych obaw turystów przed niebezpiecznymi wydarzeniami zepchnęły dawnych liderów na pozycję outsiderów i to pomimo faktu, że z ekonomicznego punktu widzenia prezentują się one dla turystów nadzwyczaj korzystnie.

Rozstrzygnięcia na polu geografii wyjazdów przyniosą dopiero kolejne sezony


Obecny sezon pozostanie zapewne pod tym względem zasadniczo nierozstrzygnięty i to z powodów w istotnej części już „zaprogramowanych” na etapie przedsezonowych planów, które spowodowały, że skala zmian w ruchu turystycznym stała się w tym sezonie mniejsza niż jej wielkość potencjalnie „naturalna”.

Jest ona bowiem w roku obecnym nieco hamowana poprzez fakt, że część biur podróży nie przygotowała dostatecznie dużych programów na niektórych kierunkach - np. w Turcji - co spowodowało niedobór liczby ofert, który wygenerował duży wzrost cen wycieczek na rynku polskim do tego kraju i to pomimo faktu, że na innych rynkach (Niemcy, Rosja) Turcja stała się w tym sezonie bardzo tania.

Istotnym skutkiem takiej sytuacji jest fakt, że w tym roku kierunki tureckie (w szczególności Riwiera) stały się z powodu korzystnych cen (od wiosny) dla naszych biur bardzo rentowne. Według branżowych portali niemieckich ceny tamtejszych hoteli spadły o 15-23 procent (zniżki dla polskich biur podróży mogą być inne), zaś ceny paliwa lotniczego są korzystne, a złoty w relacji z rokiem ubiegłym z reguły o kilka procent silniejszy.

Zestawienie korzystnego obecnie poziomu kosztów z solidnie wyższymi cenami wycieczek powoduje, że Turcja stała się teraz bardzo wysoko-marżowym kierunkiem w miejsce Egiptu, który był nim we wcześniejszych fazach tegorocznego sezonu turystycznego.

Wpływ takiej sytuacji może być taki, że w kolejnym sezonie kraj ten może stać się kierunkiem dużego przyrostu programów touroperatorów, co z jednej strony może w warunkach procesu stopniowego rozwoju masowej turystyki wyjazdowej znacznie zmienić geografię wypoczynkowych wyjazdów Polaków, a z drugiej tworzyć ryzyko jego istotnego nadoferowania tańszych kierunków (głównie Turcji i Egiptu) ze wszystkimi tego konsekwencjami dla poziomu cen na pozostałych głównych kierunkach konkurencyjnych i co za tym idzie, dla rentowności branży jako całości.

Zmiany geografii wyjazdów powinny utrwalić przewagę liderów w branży


W tym kontekście można próbować wskazać głównych beneficjentów tych prawdopodobnych zmian, choć w szczegółach jest to już temat na inny materiał. Warto tylko zwrócić przy tym uwagę nad ujawniającą się w stosownych momentach siłę biznesowej efektywności liderów polskiej branży zorganizowanej turystyki wyjazdowej.

W tym tygodniu Itaka mocno obniżyła ceny swoich wycieczek na niektórych kierunkach (Egipt, Majorka, ale również i tak taniej Turcji) pomimo faktu, że przez większość sezonu oferowała w szerokim przekroju bardzo atrakcyjne ceny, co zapewniało temu organizatorowi kilkudziesięcioprocentową dynamikę wzrostu sprzedaży przez dużą część sezonu. Może to oznaczać sygnał bardzo perspektywicznego traktowania tych kierunków, które mogą w sposób zdecydowany wrócić do łask polskich turystów.

Również biuro Grecos Holiday współ-liderujące przez większość sezonu z Itaką w zakresie atrakcyjności ofert obniżyło w minionym tygodniu ceny Grecji o 70-200 złotych w zależności od kategorii hoteli i kierunku. Oznacza to podobną postawę wobec swojego flagowego kierunku, ale też, a może przede wszystkim, bardzo wysoki poziom efektywności organizatora, który może sobie na taką politykę cen pozwolić.
Z kolei szybko rosnący w ostatnich sezonach Rainbow w obecnym stosuje na części kierunków mniej agresywną politykę cenową, co powinno jednak znaleźć odbicie w istotnym wzroście wyników tego organizatora.

Jednym z niewielu źródeł niepokoju dla czołówki naszych organizatorów mogą być potencjalne plany tanich linii, a zwłaszcza Ryanair, który zapowiada - w różnych odmianach - ideę stania się „Amazonem” europejskiej turystyki. Przy obecnym stanie rzeczy można jednak z dużym stopniem pewności postawić tezę, że nasi liderzy turystyki wyjazdowej są zarówno pod względem merytorycznym, jak i posiadanych zasobów znacznie bardziej predestynowani do skutecznego konkurowania z nowymi odmianami turystycznego biznesu od pozostałych organizatorów na polskim rynku turystycznym.

II. Istotne kwestie z zakresu cen turystycznych imprez


1. Podobnie jak przed rokiem stosujemy w raportach wizualizację omawianej tematyki cen turystycznych imprez w postaci mapek. W naszej intencji mają one pomóc w szybszym rozeznaniu się w ogólnej sytuacji, a informacji bardziej dokładnej dostarczają załączane do prezentacji tabele. Zgodnie z zapowiedzią przedstawiane są także przebiegi wahań średnich cen - podobnie jak miało to miejsce we zestawieniach z ubiegłego sezonu.

2. Niniejsze zestawienie po raz dwudziesty dziewiąty w tym roku obejmuje porównanie cen dla wylotów w wysokim sezonie letnim 2017 definiowanym jako pierwszy pełny tydzień tydzień sierpnia (07.08-13.08 2017), zebranych w dniu 13 lipca tego roku z cenami z dnia 6 lipca, a w porównaniach rok do roku z cenami z dnia 7 lipca 2016 roku.

Ponieważ imprezy z wylotami w tygodniu 7-13 sierpnia stają się już imprezami last minute, a duży stopień wyprzedania wycieczek spowodował istotne zmniejszenie liczby dostępnych ofert, to porównania, zwłaszcza na niektórych bardzo popularnych obecnie kierunkach mogą nie być tak adekwatne jak miało miejsce w okresach, gdy dostępna była znacznie większa liczba ofert, a popyt był bardziej zrównoważony z podażą.

Po trzech wzrostach o 19, 9 i 49 złotych, średnia cena odnotowała w ostatnim tygodniu kolejny istotny wzrost, tym razem 39 złotych. Największe zwyżki średnich cen imprez zanotowano na Malcie – o 731 złotych (poprzednio była wiceliderem spadków) oraz na wyspach Rodos i Teneryfie (poprzednio była liderem spadków) – o 261 i 166 złotych, a największe zniżki wystąpiły na wyspach Lanzarote i Kos – o 142 i 121 złotych oraz w Marsa Alam – o 115 złotych. O tej samej porze przed rokiem średnie ceny nieznacznie spadły – o 7 złotych.

Wysoki wzrost średnich cen na Malcie wynikał zapewne z dużego wzrostu cen przelotów w tanich liniach lotniczych, na których często są oparte wycieczki na tym kierunku i wyraźnemu zmniejszeniu sie w ofercie liczby tańszych hoteli.
Zmiany cen wycieczek jakie miały miejsce w ostatnim tygodniu na poszczególnych kierunkach obrazuje załączona mapka

fot. mat. prasowe

Średnie ceny imprez turystycznych i ich zmiany vs 7 dni wcześniej

Najwyższe wzrosty względem ostatniego tygodnia odnotowała Malta.


2. Badanie średniej ceny imprez wobec cen sprzed roku dla wylotów z okresu pierwszego pełnego tygodnia sierpnia 2017 wskazuje, że obecna średnia cena jest wyższa wobec średniej ceny dla poprzedniego sezonu o 294 złote i był to największy wzrost cen rok do roku w tym sezonie. Przed rokiem tej samej porze średnia różnica cen rok do roku była nieznaczna i wynosiła minus 2 złote.

Konsekwentnie znacznie wyższe ceny wycieczek w tym sezonie mogą być po części skutkiem nadal niezłego popytu bazującego na niewygasłym jeszcze wpływie dynamicznie rosnących w poprzednich miesiącach dochodów gospodarstw domowych, jak również – w coraz większym stopniu - znacznego stopnia wyprzedania i rosnącego niedoboru najbardziej poszukiwanych ofert na części kierunków w wiodących biurach podróży.

W kierunku zniżek cen działają – przynajmniej teoretycznie - istotne czynniki wpływające na koszty wycieczek takie jak ceny paliwa lotniczego i kursy głównych walut. Te pierwsze są teraz wprawdzie na tym samym poziomie jak przed rokiem (2,17 zł/litr), ale przez ostatnich 5 tygodni były one niższe o 4, 4,5; 3,7; 4,5 i 2 procent, a więc powinien jeszcze działać typowy w takim przypadku efekt bezwładności. Dla porównania jak bardzo spadły ceny paliwa w relacji z sezonami 2015, 2014 i 2013 przypominamy że wynosiły one wtedy odpowiednio 2,46 i 3,09 i 3,36 zł/litr. Bardziej wyraźnie w kierunku obniżek średnich cen wycieczek działa silniejszy złoty, bowiem w relacji rok do roku umocnił się on wobec amerykańskiego dolara i euro o średnio nieco ponad 5 procent. Łączny wpływ cen paliw i kursów walut wywiera od strony kosztowej wpływ w kierunku zniżki średnich cen imprez turystycznych w przybliżeniu w granicach około 100 - 110 złotych.

Sytuację w zakresie zmian cen rok do roku w ostatnim tygodniu na poszczególnych kierunkach ilustruje załączona mapka

fot. mat. prasowe

Zmiany średnich cen vs poprzedni rok

Względem minionego roku ceny są wyższe na wszystkich analizowanych kierunkach z wyjątkiem Egiptu.


Spośród najważniejszych kierunków po nieco niespodziewanym przeskoczeniu przed dwoma tygodniami z trzeciego miejsca na pozycję lidera nadal pozostała nim Turcja, gdzie średnie ceny przewyższały ubiegłoroczne o 380 złotych (poprzednio były wyższe o 391, 355, 261, 221, 195, 198, 141, 101 i 88 złotych). Ceny wycieczek do Turcji, a zwłaszcza do wykazującej przez dłuższy czas słabsze zainteresowanie turystów Turcji Egejskiej, wykazują od dobrych kilku tygodni widoczną tendencję do silnego wzrostu, który jednakże coraz bardziej utrudnia konkurencję z wykazującą ostatnio wyraźny powrót do łask turystów Bułgarią oraz taniejącymi kierunkami egipskimi. Niemniej jednak perspektywy popytu na wyjazdy do Turcji nadal są korzystne, gdyż rodakom nie przeszkadza specyficzna polityka wewnętrzna prowadzona przez tureckiego prezydenta, natomiast wyraźnie doceniają wysoką jakość hoteli oraz serwisu w tym kraju. W tej chwili na kierunku tym występują bardzo wysokie marże a organizatorzy, którzy postawili w tym sezonie na wzrost oferowania Turcji (np. Itaka) mogą mówić o bardzo trafnym posunięciu biznesowym.

Na pozycję wicelidera wzrostów cen wobec poprzedniego sezonu wśród najważniejszych kierunków po tygodniowej nieobecności powróciła Grecja z średnim wzrostem cen o 378 złotych (poprzednio było to 318, 300, 287, 281, 274, 259, 287, 279 i 303 złote). Największe średnie zwyżki cen tym razem zanotowały Rodos, Korfu i Kreta – o 511, 477, 458 złotych, dość istotnie mniejsze Zakintos i Kos - o 293 i 250 złotych, a najmniejszy wzrost cen rok do roku wystąpił na relatywnie drogim przed rokiem Chalkidiki - średnio o 170 złotych.

Na trzecią pozycję w kategorii wzrostów cen ponownie powróciły Wyspy Kanaryjskie, które były droższe o średnio 349 złotych niż przed rokiem (wcześniej były droższe o 371, 256, 282, 169, 207, 223, 268, 236 i 194 złotych). Największy dodatni wpływ na tę zwyżkę wywierały – podobnie jak przed tygodniem - Gran Canaria i Teneryfa, gdzie ceny były wyższe o 614 i 402 złote, zaś kierunkiem gdzie ceny rok do roku nawet nieco spadały – tym razem o 7 złotych - nadal była wyspa Lanzarote.

Na czwartej pozycji pozostała Bułgaria, której ceny na skutek bardzo dobrego ostatnio popytu, ale i dość wysokiej podaży stabilizują się na poziomach umiarkowanie wyższych niż przed rokiem. Tym razem było to 55 złotych (poprzednio ceny były wyższe o 61, 41, 31 złotych, wcześniej niższe o 6 złotych, jeszcze wcześniej wyższe o 5 złotych i niższe o 19 złotych, a w starszych zestawieniach wyższe o 45, 77 i 104 złote). Chociaż opiniom, popytowi i cenom w Bułgarii początkowo nieco przeszkadzały zeszłoroczne reklamacji zgłaszane przez polskich turystów, to w ostatnich tygodniach widoczne jest duże ożywienie zakupów wakacji do tego kraju w tzw. Polsce B, któremu sprzyja relatywnie bardzo wysoka różnica średnich cen pomiędzy Bułgarią, a głównym konkurentem do względów turystów z tego obszaru, czyli Turcją.

Na ostatniej (piątej) pozycji na liście zmian cen rok do roku nadal pozostaje, a nawet umacnia się Egipt, gdzie średnie ceny były o 99 złotych niższe niż przed rokiem (poprzednio były niższe o 13, 77, 39, 164, 48 i 25 złotych, a wcześniej wyższe o 81, 77, 99 i 125 złotych). Jest to głównie skutek konsekwentnie znacznie niższych niż przed rokiem cen w Hurghadzie, tym razem o 325 złotych, podczas gdy ceny w Marsa Alam pozostają zwykle na wyższym poziomie niż przed rokiem. Dobrze rokującemu wczesną wiosną popytowi na wyjazdy do Egiptu nieco zaszkodziła w maju mocno eksploatowana przez media niejasna sprawa śmierci polskiej turystki w egipskim szpitalu.

Obecnie popyt na ten kierunek osłabia silna konkurencja Bułgarii, która sprzedaje się wyraźnie lepiej, a negatywny wpływ może również wywierać sprawa piątkowego ataku nożownika na plaży w Hurghadzie, która spowodowała śmierć dwóch turystek z Niemiec i rany u kilku dalszych osób. Marże w Egipcie, choć już nie tak korzystne jak w okresach wcześniejszych, pozwalają biurom na realizowanie dostosowań cen w zależności od kształtowania się relacji popytu do podaży, co właśnie w ostatnim tygodniu uczynił lider polskiego rynku turystyki wyjazdowej, czyli Itaka.

Z mniejszych kierunków największe zwyżki cen rok do roku zanotowała Malta – o 654 złote, co było konsekwencją bardzo wysokiego wzrostu cen na tym kierunku w ostatnim tygodniu, w mniejszym stopniu wzrosły ceny wycieczek na Majorkę, Cypr i do Maroka – o 386, 359 i 267 złotych, a jeszcze bardziej umiarkowane zwyżki wykazały średnie ceny imprez do Portugalii i do Tunezji – o średnio 181 i 96 złotych.

3. Porównania zmian cen rok do roku u głównych organizatorów turystyki wskazują, że po ofensywnych obniżkach cen w ostatnim tygodniu na części kierunków, Itaka zdecydowanie umocniła swoją pozycję biura o najniższym wzroście średnich cen rok do roku, które przewyższały zeszłoroczne o zaledwie 19 złotych (poprzednio o 140 złotych). Większe zwyżki średnich cen rok do roku, ale nadal niższe od średniej (teraz jest to 294 złote) wystąpiły w biurze Coral Travel Wezyr – o średnio 120 złotych, a jeszcze większe w biurze Neckermann Polska - o około 220 złotych, a w granicach średniej wzrosły ceny w biurze Grecos Holiday. W pozostałych dużych biurach roczne zwyżki średnich cen przekraczały przeciętną i mieściły się w granicach 492 – 558 złotych.

W tym, co dla turystów ma większe znaczenie, czyli w liczbie najatrakcyjniejszych poziomów bieżących cen wycieczek, czyli na pierwszym lub drugim miejscu na 24 kierunkach (w tym sezonie dołączyły Malta i Albania) i w trzech kategoriach hoteli, to w wyniku ostatnich znaczących obniżek swoją pozycję „etatowego” lidera w tym sezonie jeszcze istotnie umocniło biuro Itaka z liczbą 35 najbardziej atrakcyjnych ofert (poprzednio 28 oferty), które wyprzedziło biura Coral Travel Wezyr i Rainbow (19 i 15 ofert). Przed rokiem o tej porze liderem liczby atrakcyjnych ofert było biuro Rainbow z liczbą 24 takich ofert przed biurami Itaka i Exim Tours (17 i 16 ofert).

Itaka stała się teraz liderem liczby najatrakcyjniejszych ofert we wszystkich kategoriach hoteli nieznacznie wyprzedzając w obszarze ofert ekonomicznych wykazujących w nim regularnie wysoką pozycję biura Rainbow oraz TUI Poland, podczas gdy w kategorii wyższej półki, czyli hoteli 5* Itaka zajmuje pozycję samodzielnego zdecydowanego lidera. Warto w tym miejscu zauważyć, że przed dekadą sytuacja w tym względzie była generalnie odwrotna. Świadczy to o bardzo daleko posuniętych zmianach strategii w polskiej branży zorganizowanej turystyki wyjazdowej, w której niektórzy organizatorzy aktywnie poszukują swojego najbardziej odpowiadającego im pozycjonowania biznesowego.

Spośród mniejszych organizatorów wysoką liczbę atrakcyjnych cenowo propozycji oferują obecnie biura Net Holiday z liczbą 8 ofert oraz 7islands – 7 takich ofert.

4. Kolejny raz przedstawiamy czołówkę biur podróży, które w ostatnim tygodniu po najkorzystniejszych cenach oferowały klientom imprezy turystyczne. Tak jak to zaznaczaliśmy już wielokrotnie, w tego typu zestawieniach zachowana jest ścisła porównywalność, a zatem dla przykładu biuro Grecos Holiday, które sprzedaje jedynie Grecję, Majorkę i Cypr jest ofertowo porównywane tylko i wyłącznie z tymi właśnie destynacjami w innych biurach. Nie są więc uwzględniane nie występujące w jego ofercie ponadprzeciętnie tanie wyjazdy do Egiptu, Tunezji lub Bułgarii, które wpływają na obniżenie średniej ceny imprez w ofertach innych organizatorów.

Na czele tabel przez wiele tygodni niemal niezmiennie królowały biura Itaka i Grecos Holiday. Po majowych korektach cen wycieczek w wielu biurach podróży sytuacja ta uległa pewnym zmieniającym się modyfikacjom, ale po ostatnich obniżkach cen w obu tych biurach (w biurze Grecos Holiday ich skala była nieco mniejsza) obecna sytuacja powróciła w zasadzie do poprzedniej „normy”. W zasadzie, gdyż różnica jest taka, że sam szczyt tabeli zajmuje teraz znacznie mniejsze biuro 7islands tradycyjnie oferujące bardzo atrakcyjne oferty w samym szczycie sezonu letniego.

fot. mat. prasowe

Touroperatorzy - ceny

Największe odchylenie od średniej rynkowej notuje obecnie 7islands.


Inne istotne kwestie dotyczące turystyki wyjazdowej


1. Po dwóch kolejnych znaczących wzrostach (o 108 i 77 złotych), średnie ceny przelotów na kierunkach turystycznych wobec ostatniego zestawienia w liniach Ryanair z wylotami w badanym okresie (7-13 sierpnia) odnotowały kolejny jeszcze agresywniejszy wzrost, a mianowicie z 921 do 1100 złotych, czyli o aż 179 złotych lub o 19,4 procent.

Wzrost cen na kierunkach kanaryjskich był jeszcze większy - z 1190 do 1488 złotych, czyli wyniósł 298 złotych lub 25 procent, a na pozostałych kierunkach średnie ceny wzrosły z 867 do 1022 złotych, a zatem o 155 złote lub 17,9 procent. Największe zwyżki cen przelotów miały miejsce na trasach z Krakowa na Gran Canarię i z Warszawy na Korfu – o 705 i 500 złotych, a zniżki z Krakowa do Pescary i z Warszawy na Sycylię – o 235 i 200 złotych.

Średnie ceny w liniach Wizzair tym razem nie odwróciły trendu i kolejny raz wzrosły o średnio 71 złotych z 832 do 903 złotych, czyli o 8,5 procent (poprzednio wzrosły o 117 złotych, wcześniej spadły o 24 złote i wzrosły o 82 złote, a jeszcze wcześniej spadły o 81 złotych, wzrosły o 16 złotych, spadły o 156 złotych i wzrosły o 207 złotych). Najbardziej zdrożały przeloty z Katowic na Teneryfę i na Sardynię – o 775 i 320 złotych, a staniały z Warszawy do Burgas i z Katowic na Cypr – o 100 i 85 złotych.

Warte zaznaczenia:


Silny trend wzrostu cen biletów lotniczych w liniach Ryanair spowodował, że znalazły się one na najwyższym w tym sezonie poziomie przekraczając zdecydowanie poprzednie maksima zanotowane w połowie kwietnia. Wynosiły one wtedy 924 złote dla średniej ogólnej, 1238 złotych dla Wysp Kanaryjskich i 861 złotych dla pozostałych kierunków.

2. W porównaniach rok do roku średnie ceny w liniach Ryanair na kierunkach turystycznych wzrosły z 1034 do 1113 złotych, a zatem stały się wyższe o 79 złotych lub o 7,6 procent (poprzednio były wyższe o 75 i 78 złotych i niższe o 30 złotych, a wcześniej wyższe o 47, 64 i 51 złotych). Średnie ceny przelotów na kierunkach kanaryjskich były wyższe o 154 złote (11,5 procent) i wyniosły 1488 wobec 1334 złotych przed rokiem, a na pozostałych kierunkach wzrosły rok do roku z 968 do 1031 złotych, a zatem o 63 złote lub 6,5 procent. Najwięcej rok do roku zwyżkowały ceny rejsów z Warszawy do Salonik i do Aten - o 391 i 380 złotych, a spadły na połączeniach z Krakowa na Sardynię i Majorkę - o 365 i 270 złotych.

W liniach Wizzair z powodu ostatniego wzrostu średnie ceny stały się już wyższe niż przed rokiem, a mianowicie o 53 złote (poprzednio ceny były niższe o 9, 125, 18 i 117 złotych, a wcześniej wyższe o 20, 13 i 210 złotych). Najbardziej rok do roku wzrosły ceny rejsów z Katowic na Sardynie i Cypr - o 205 i 188 złotych, a zwyżkowały z Warszawy do Lizbony i Alicante – o 85 i 78 złotych.

Ewolucje cen przelotów tanimi liniami podajemy również po to, aby przedstawić czytelnikom jak znacząca jest ich skala, która później przekłada się na mocno zmienną efektywność wyjazdów opieranych o przeloty tanimi liniami, aranżowanych przez biura agencyjne dla klientów lub przez turystów samodzielnie.

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: