Rosną zaległe płatności w regionie Azji i Pacyfiku
2017-07-31 12:13
W gospodarce Chin widoczne są pierwsze oznaki spowolnienia © Zerophoto - Fotolia
Przeczytaj także: Azja i Pacyfik wypowiadają wojnę zaległym płatnościom
W telegraficznym skrócie
- Opóźnienia w płatnościach dotknęły niemal 2/3 (64 proc.) ankietowanych przedsiębiorstw.
- 12,5 proc. ankietowanych podmiotów musi zmagać się z z zaległościami przeterminowanymi przeszło 120 dni. To najwyższy wynik, jaki odnotowano na przestrzeni ostatnich czterech lat.
- Co czwarta firma miała do czynienia z bardzo długimi opóźnieniami w płatnościach. Biorąc pod uwagę to, czego dowodzi doświadczenie Coface, należy zakładać, że około 80 proc. z nich nigdy nie doczeka się spłaty.
- Sytuacja uległa pogorszeniu w Chinach, Indiach i Tajlandii. W pozostałych lokalizacjach kwestie płatności pozostały niezmienione.
- Najbardziej narażona na zaległe płatności jest branża budowlana, maszyny i elektronika przemysłowa, ale również IT, telekomunikacja i sektor metalowy.
„Wnikliwa obserwacja rynków pozwala z dużą dozą prawdopodobieństwa zakładać, że bieżący rok będzie obfitował w niepewność. Odpowiedzialność za taki obrót spraw ponosi w znacznej mierze spowolnienie gospodarcze w Chinach. Nie bez znaczenia są równie komplikacje natury podatkowej, których doświadczają eksporterzy oraz zacieśnienie polityki pieniężnej w USA. Po uwzględnieniu wszystkich powyższych czynników ogólna sytuacja dotycząca płatności firmowych w ośmiu wybranych gospodarkach regionalnych pozostanie osłabiona” — stwierdził Carlos Casanova, ekonomista ds. regionu Azji i Pacyfiku w Coface.
Chiny, Indie i Tajlandia: rosną zaległe płatności wśród firm
64 proc. ankietowanych podmiotów doświadczyło opóźnień w spłacie należności w 2016 r. Ryzyko związane z występowaniem zaległości w płatnościach firmowych wydaje się nieustannie rosnąć w całym regionie. W 2016 r. średnia liczba dni opóźnienia w płatnościach wydłużyła się. Nastąpił znaczny wzrost liczby respondentów, którzy doświadczyli zaległości w płatnościach przekraczających 120 dni, z poziomu 8,2 proc. w 2015 r. do 12,5 proc. w 2016 r.
W 2016 roku więcej respondentów (25,8 proc. w porównaniu z 24,2 proc. w 2015 r.) wskazało, że bardzo długie zaległe płatności stanowiły ponad 2 proc. ich łącznych rocznych obrotów. W ujęciu bardziej szczegółowym, dane wskazują na stałe pogarszanie się sytuacji pod względem liczby przedsiębiorstw doświadczających bardzo długich opóźnień w płatnościach kwot równych lub przekraczających 10 proc. ich łącznych rocznych obrotów. Odsetek takich firm wzrósł z poziomu 3,4 proc. w 2014 r. i 5,1 proc. w 2015 r. do 5,4 proc. w 2016 r., skutkując znacznym ograniczeniem przepływów pieniężnych.
fot. Zerophoto - Fotolia
W gospodarce Chin widoczne są pierwsze oznaki spowolnienia
Ogólne pogorszenie sytuacji odnotowano w całym regionie, jednak zauważalne są określone różnice geograficzne. Najbardziej widoczny wzrost ryzyka braku spłaty należności dotyczy Chin, na kolejnych pozycjach znalazły się Tajlandia i Indie. Wiele przedsiębiorstw w Australii (14 proc.) i Japonii (9 proc.) odnotowało bardzo przeterminowane zaległości, które przekraczają 2 proc. ich rocznych obrotów. Jednak nadal plasują się one na względnie niskim poziomie. Poprawę zaobserwowano w Singapurze i Hongkongu, natomiast sytuacja w Tajwanie pozostaje stabilna.
fot. mat. prasowe
Średnie zaległości płatnicze w dniach, proc. respondentów
Zaległe płatnościi nasiliły się w połowie sektorów objętych badaniem
Budownictwo było sektorem o największym ryzyku w regionie Azji i Pacyfiku w 2016 roku. Kształtujący się na poziomie 33 proc. odsetek respondentów, którzy doświadczyli bardzo przeterminowanych płatności, przekraczających wartość 2 proc. ich rocznych obrotów, był najwyższy spośród wszystkich sektorów objętych badaniem Coface. Trudności wynikające ze spowolnienia gospodarczego w Chinach w połączeniu z niepewną sytuacją dotyczącą polityki pieniężnej i fiskalnej Stanów Zjednoczonych, z pewnością wpłyną na perspektywy gospodarcze regionu. Taka sytuacja osłabia zarówno zaufanie na rynku inwestycji prywatnych, jak i zaufanie konsumentów kupujących nieruchomości. Ponadto, w niektórych krajach regionu Azji i Pacyfiku (w Australii, Tajlandii, Singapurze, Malezji i Korei Południowej) poziom zadłużenia gospodarstw domowych pozostaje wysoki. Może to ograniczyć zdolności w zakresie zakupu nieruchomości, szczególnie jeśli stopy procentowe będą rosnąć w porównywalnym tempie do wzrostu stóp procentowych w USA. Inwestycje w infrastrukturę publiczną w niektórych regionach pomogą zahamować załamanie sektora budowlanego w 2017 roku.
Sektor maszyn przemysłowych i elektroniki przemysłowej plasuje się tuż za budownictwem, jako sektor najbardziej przez zaległe płatności w 2016 r. Odsetek respondentów, którzy odnotowali bardzo przeterminowane płatności przekraczające 2 proc. rocznych obrotów, w roku 2016 utrzymywał się jednak na wysokim poziomie (32 proc.). To oznacza, że rok 2017 będzie kolejnym trudnym rokiem dla tego sektora. W oparciu o czynniki procykliczne możemy prognozować uśpienie popytu do końca roku wskutek spowolnienia gospodarczego w Chinach i mniejszych nakładów inwestycyjnych w regionie Azji i Pacyfiku. Oznaki nasycenia rynku chińskiego oraz znaczna fragmentacja rynku przyczynią się do wzrostu konkurencji. Ponadto powrót nacisków deflacyjnych na głównych rynkach Azji i Pacyfiku, włączając Chiny (gdzie inflacja cen produkcyjnych spada od lutego), może przyczynić się do dalszego obniżenia marż.
Ryzyko niespłacania należności wydaje się również większe w sektorze IT i telekomunikacji, na co wskazuje większa liczba respondentów (68 proc. w 2016 r. w porównaniu z 63 proc. w 2015 r.) odnotowujących więcej zaległości płatniczych. Inwestycje w infrastrukturę publiczną w niektórych krajach regionu Azji i Pacyfiku oraz strategiczne, ogromne projekty, jak na przykład chińska inicjatywa Pasa i Szlaku, zaowocują dodatkowym popytem w nadchodzących latach. Przyniesie to wyczekiwaną ulgę, szczególnie w sektorze telekomunikacji. Niemniej jednak ostra konkurencja rynkowa w sektorze IT w połączeniu z pogarszającymi się warunkami płynności będzie zapewne sprzyjać fuzjom i przejęciom w 2017 roku.
Choć sektor metalowy jest jednym z sektorów, w których można zaobserwować najwyższy poziom ryzyka, w 2016 r. wyniki poszybowały w górę dzięki ożywieniu cen towarów. W 2017 r. sektor metalowy prawdopodobnie nadal będzie doświadczał trudności. W gospodarce Chin widoczne są pierwsze oznaki spowolnienia, więc władze wdrażają środki, aby uspokoić spekulacje i popyt na rynku mieszkaniowym. Takie działania mogą przełożyć się na powrót niższych cen metali, co zapewne będzie miało wpływ na marże. Restrukturyzacja w tym sektorze, zapoczątkowana fuzją Baosteel i Wuhan Iron and Steel w 2016 roku, prawdopodobnie wciąż będzie kontynuowana. W 2017 r. oczekuje się likwidacji chińskich firm - zombie w sektorze stali oraz zwiększonej aktywności w zakresie fuzji i przejęć.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)