Przepisy napędzają popyt na programy zabezpieczające
2006-04-18 10:09
Menadżerowie ds. bezpieczeństwa mówią, że podstawowe powody dla których inwestują w oprogramowanie zabezpieczające są związane z zasadami zgodności, a nie z groźbami wirusów.
Zgodność z przepisami i ochrona własności intelektualnej są wśród najważniejszych powodów napędzających popyt na produkty zabezpieczające - a nie "phishing", wirusy, oprogramowanie szpiegujące czy ataki hakerów - wynika z ostatniego raportu Merrill Lynch & Co. Inc.
Przeczytaj także: Nowe cyber-zagrożenia wg McAfee
Około 50 menadżerów ds. bezpieczeństwa informatycznego z Ameryki Północnej wzięło udział w badaniu Merrill Lynch & Co. Inc. Badani powiedzieli, że zgodność z przepisami zaliczana jest do najważniejszych powodów biznesowych napędzających popyt na oprogramowanie zabezpieczające. Kolejnym powodem jest ochrona dostępu przed nieautoryzowanymi wtargnięciami i nie zaplanowane awarie.Zabezpieczające oprogramowanie i infrastruktura stanowią stosunkowo małą część poszczególnych firmowych budżetów IT, w 78 proc raportów stwierdzono, że zostaje na nie poświęcone mniej niż 10 proc. całkowitych wydatków. Jednak respondenci spodziewają się wzrostu wydatków średnio o 11,4 proc. w ciągu kolejnych 12 – 18 miesięcy.
Respondenci spodziewają się wzrostu wydatków na końcowe zabezpieczenia średnio o 32 proc. w ciągu kolejnych 12 miesięcy., a najczęściej wybieranymi w tej kategorii są produkty firmy Symantec. Po tym nastąpiło silne uwierzytelnienie, gdzie średnia oczekiwanych wydatków wzrosła o 27 proc.; RSA Seciurity znajdował się na wiodącym miejscu.
Dalej - wykrywanie i ochrona przed wtargnięciami, ze spodziewanym średnim rocznym wzrostem wydatków o 21 proc. i zarządzanie personelem przez Internet o 20 proc. Aplikacje antywirusowe zostały zaklasyfikowane do tych o najniższym wzroście – z wynikiem 6 proc. Dalej uplasowały się anty-spamy (8 proc. wzrost), firewalle i VPN (wzrost o 12,5 proc) oraz programy typu anty-spyware (wzrost o 15 proc.) – stwierdził raport Merrill Lynch.
Zapytani o sprzedawców, którzy staną się najbardziej znaczącymi dla strategii bezpieczeństwa IT w ich firmach, respondenci wskazali pierwszą piątkę – 84 proc. wskazało na Microsoft, 80 proc. na Symantec, 78 proc. na Cisco Systems, 64 proc. na RSA Security i 36 proc. na Security Systems. Zgłaszano więcej niż jedną odpowiedź. Czołowi sprzedawcy, których respondenci wskazali jako mniej znaczących w strategiach bezpieczeństwa to Computer Associates, Secure Computing, Trend, IBM i Critix.
20 proc. respondentów wskazało Symantec jako firmę technologiczną zasługującą na więcej uznania dla jej produktów. 8 proc. ankietowanych wskazało na Cisco, 6 proc. na Trend Micro, 6 proc. na Microsoft, 6 proc. na Internet Security Systems, a 4 proc. na Veritas. Na kolejnych miejscach znaleźli się Cybertrust, Lancope, NetContinuum, Solidcore, Vontu, Vormetric, BDNA i Postini.
W badaniu zapytano jakie firmy są przeceniane jeśli chodzi o aplikacje zabezpieczające. Respondenci wskazali na Microsoft – 10 proc., Symantec – 4 proc., Trend Micro – 4 proc i Cisco Systems – 4 proc. Inni wspomniani sprzedawcy to: IMlogic, McAfee, Tipping Point, Symantec’s ESM, Microsoft Anti-Spyware, Webroot i Linux.
Przeczytaj także:
Jak przestępcy wyłudzają pieniądze w sieci
![Jak przestępcy wyłudzają pieniądze w sieci [© Andrea Danti - Fotolia.com] Jak przestępcy wyłudzają pieniądze w sieci](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/cyberprzestepcy/Jak-przestepcy-wyludzaja-pieniadze-w-sieci-239886-150x100crop.jpg)
oprac. : Marta Kamińska / eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
bezpieczeństwo informatyczne, programy zabezpieczające, ataki internetowe, phishing