Milenialsi w MŚP. Jacy są? Na co stawiają?
2017-11-06 13:27
Milenialsi stawiają na przedsiębiorczość © gustavofrazao - Fotolia.com
Milenialsi to pokolenie, które w znacznym stopniu stawia na przedsiębiorczość. Liczą, że własny biznes zwiększy ich dochody (45 proc.) i da niezależność (39 proc.). Ponad 1/3 do otwarcia działalności motywuje zdecydowana niechęć do pracy na etacie. Z opracowanego przez EFL badania „Milenialsi w MŚP. Pod lupą” wynika również, że niemal połowie „igreków” udało się połączyć biznes z pasją, jeden na trzech poprzedził wybór branży badaniem rynku i poszukiwaniami niszy, a dla co czwartego własny biznes to kontynuacja etatowej kariery. Co jeszcze wiemy o przedsiębiorczych milenialsach?
Przeczytaj także: Millenialsi w MŚP. Jak oni leasingują?
- Zmiana pokoleniowa w świecie biznesu stała się faktem, a jej nieuchronną konsekwencją jest ewolucja praktyk biznesowych. Coraz silniejszą reprezentację przedsiębiorców obierających sobie za cel zysk, rozwój i samorealizację stanowią osoby urodzone pomiędzy 1980 a 2000 rokiem. I to właśnie te nowe roczniki w dużym stopniu biorą dziś odpowiedzialność za decyzje odnośnie doboru współpracowników czy też zatrudnianie pracowników, kształtując tym samym wizerunek współczesnej przedsiębiorczości i panujących w niej reguł. Można śmiało założyć, że poznając przedsiębiorców z młodego pokolenia, zyskujemy informacje odnośnie kierunków rozwoju całego sektora MŚP. To właśnie ci młodzi ludzie, bohaterowie naszego badania, stają się esencją polskiego biznesu – zauważa Radosław Woźniak, wiceprezes EFL S.A.
Po co „igrekowi” firma?
Milenialsi, jako główny powód, dla którego zdecydowali się na własny biznes, wymieniają kwestie finansowe i materialne. Niemal połowa przedstawicieli pokolenia Y (45 proc.) wskazuje na chęć podwyższania swoich dochodów. Warto jednak zwrócić uwagę na drugą najczęstszą odpowiedź, która potwierdza, jak ważna dla milenialsów jest niezależność. Takiej odpowiedzi udzieliło 39 proc. „igreków”. Trzecia odpowiedź – brak dostępnej pracy na etacie (35 proc.) świadczy o typowej dla nich elastycznej postawie. I co ciekawe, co czwarty zapytany wyraził niechęć do pracy na etacie (24 proc.). Wśród najrzadziej wskazywanych motywacji było zaś pragnienie zmiany świata (4 proc.).
Warto zwrócić uwagę na najmłodszych respondentów (do 24 lat), wśród których aż 80 proc. wskazało zarówno na chęć zwiększenia dochodów, jak i na potrzebę niezależności. Powszechna jest wśród nich opinia, że możliwe jest połączenie tych dwóch potrzeb, która w przypadku osób nieco starszych zdecydowanie traci na znaczeniu.
- „Igreki” jak nic innego cenią sobie niezależność nawet w kontekście dużego wsparcia, jakie otrzymują od rodziców czy instytucji. Nigdy wcześniej przedsiębiorcy nie mogli liczyć na taką masę programów i organizacji wspierających przedsiębiorczość, jak np. Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości czy chociażby środki pochodzące z budżetu Unii Europejskiej. Wpływ na otaczającą rzeczywistość także nie jest im obojętny, a jako przedsiębiorcy mogą realizować tę wartość w dużo szerszym zakresie, niż wybierając pracę na etacie. Nie powinien dziwić zatem fakt, który urósł niemal do miary anegdoty opowiadanej przez profesorów wykładających na uczelniach: kilkanaście lat temu, gdy pytali studentów, kto z nich marzy o założeniu i prowadzeniu własnej firmy, można było liczyć na kilka rąk w górze. Obecnie, kiedy zadamy to samo pytanie, zgłasza się średnio ponad połowa – mówi Aleksandra Ewa Piotrowska, przewodnicząca Forum Młodych Konfederacji Lewiatan.
fot. gustavofrazao - Fotolia.com
Milenialsi stawiają na przedsiębiorczość
Skąd pomysł na własny biznes?
Nie należy wyciągać pochopnie wniosku, że młodzi przedsiębiorcy to w większości indywidualiści i materialiści. To przede wszystkim ludzie poszukujący, otwarci, o wielu zainteresowaniach. U 45 proc. z nich pomysł na biznes wziął się właśnie z tych zainteresowań. Dopiero drugie wskazanie to analiza rynku i poszukiwanie niszy (37 proc.). Dla blisko jednej czwartej to kontynuacja poprzedniej ścieżki kariery, a co piąty „Y” prowadzi biznes rodzinny. Natomiast 25% milenialsów zdecydowało się na założenie własnych firm przez przypadek. Przy pytaniu o pochodzenie pomysłu na branżę jedynie 1 proc. wskazań otrzymało inspirowanie się innym podmiotem.
Potwierdza to tezę o ogromnej kreatywności młodego pokolenia przedsiębiorców, jego aktywności i niezależności.
Istotne różnice miedzy źródłem pomysłu na typ działalności widać w przypadku odpowiedzi „kontynuacja pracy na etacie”. Udzieliło jej dwa razy więcej najmłodszych milenialsów do 24 r. ż. niż pozostałych przedstawicieli pokolenia „Y” Nietrudno to wyjaśnić, bo właśnie ci najmłodsi byli najaktywniejsi zawodowo już w trakcie kontynuowania nauki – korzystali ze stypendiów i praktyk, poznając swe predyspozycje i możliwości, jakie daje im wykształcenie, czego efektem jest dobre rozpoznanie rynku.
Jaka jest miara sukcesu milenialsa?
W kontekście dobrze znanych rysów psychologicznych pokolenia Y odpowiedzi nie powinny być zaskoczeniem. 87 proc. stawia na dobre relacje zarówno z pracownikami, jak i partnerami biznesowymi. „Igreki” bardzo wysoko cenią też sobie jakość – 83 proc. jest w stanie zapłacić więcej za produkty i usługi, które uznają za lepsze. Choć elastyczność jest wyróżnikiem generacji Y, nieco zaskakuje jej skala – łącznie niemal 70 proc. badanych uważa, że przebranżowienie nie byłoby dla nich żadnym problemem.
Miarą sukcesu są przede wszystkim kwestie dotyczące osiągania stabilności finansowej rozumianej jako pomnażanie osobistego majątku (łącznie 89 proc. badanych). Liczy się też work-life balance. 86 proc. za sukces uważa osiągnięcie równowagi miedzy życiem prywatnym a zawodowym, czym zasadniczo różni się od pokolenia X urodzonego w dwudziestoleciu wcześniejszym, które zwykle pracę stawia zawsze na pierwszym miejscu.
Co ciekawe, największy odsetek przedsiębiorców–milenialsów, którzy za największą nagrodę za prowadzony biznes uważają realizowanie swoich celów z pasją, przypada na w branżę usługową (57 proc.) oraz transportową (55 proc.). Najmniejszy – na branżę produkcyjną (30 proc) oraz rolnictwo i przetwórstwo (35 proc). W tym ujęciu prowadzenie biznesu jest środkiem do osiągnięcia satysfakcjonującego statusu, nie zaś celem samym w sobie.
Kolektywiści czy niezależni indywidualiści?
Raport „Milenialsi w MŚP. Pod lupą” przedstawia klasyfikację przedsiębiorców opartą na skali wyznaczonej przez dwie osie takie jak indywidualizm i kolektywizm oraz wewnętrzna i zewnętrzna motywacja do działania. Kryterium kategoryzacji przedsiębiorców były determinanty założenia i prowadzenia firmy. Najwięcej „igreków” (33 proc.) to indywidualiści, którymi kieruje motywacja wewnętrzna. Co piąty przedsiębiorca-milenials to indywidualista z zewnętrzną motywacją. Natomiast kolektywiści nie stanowią nawet 10 proc. badanych.
Wśród respondentów zauważalna jest zdecydowanie bardziej indywidualistyczna niż kolektywistyczna orientacja na pracę, wyrażająca się m.in. w dążeniu do „bycia samemu sobie szefem” i do „bycia bardziej wpływowym”. Źródło motywacji to kryterium, które zdecydowanie mniej wyraźnie dzieli przedsiębiorców. Wśród motywatorów wewnętrznych zasadnicze znaczenie ma potrzeba realizowania takich wartości jak wyzwanie, niezależność i autonomia (wyrażające się m.in. niechęcią do pracy na etacie), pieniądze czy chęć osiągania zysków; wśród motywatorów zewnętrznych – rodzinna tradycja czy subiektywnie odczuwany brak innych niż prowadzenie firmy możliwości działania zawodowego.
Siódmy raz pod lupą
Raport „Milenialsi w MŚP. Pod lupą” jest siódmym z kolei opracowaniem z serii „Pod lupą”. Pierwszy charakteryzował kondycję mikro-, małych i średnich firm w Polsce („MŚP pod lupą”, 2011), drugi poświęcony był sytuacji gospodarstw rolnych w Polsce („Agro pod lupą”, 2012). Trzecie opracowanie analizowało finansowe aspekty prowadzenia działalności transportowej w Polsce („Transport pod lupą”, 2013), czwarte – wsparcie młodych na rynku pracy („Młodzi na rynku pracy. Pod lupą”, 2014), piąte – innowacje („Innowacje w MŚP. Pod lupą”, 2015). Natomiast ubiegłoroczny, szósty, przedstawiał inwestycje prowadzone przez MŚP w Polsce („Inwestycje w MŚP. Pod lupą”, 2016).
Raport, oparty m.in. na badaniach firm, w szerszym kontekście odpowiada na pytanie o specyfikę milenialsów jako przedsiębiorców z obszaru MŚP, także w zestawieniu z obrazem poprzedniego pokolenia X. Opiera się na badaniach zleconych przez EFL S.A. niezależnemu podmiotowi (Ecorys Polska), rozbudowanych o kontekst społeczno-ekonomiczny i psychologiczno-społeczny dotyczący procesów związanych ze zmianą pokoleniową w polskiej gospodarce.
Pokolenie Y, czyli milenialsów, określają ramy czasowe, w których się urodzili. Są to lata 1980-2000.
Metodologia badania:
Badanie „Millenialsi w MŚP. Pod lupą” zostało zrealizowane przez Ecorys Polska na zlecenie EFL S.A. na reprezentatywnej grupie 500 firm z sektora MŚP prowadzonych przez milenialsów, dobranych w sposób losowo-kwotowy. Przebadano przedsiębiorców z pokolenia Y ze wszystkich województw z następujących branż: budownictwo, handel, hotele i gastronomia, ICT, produkcja, rolnictwo i przetwórstwo, transport, usługi. 40 proc. stanowili mikroprzedsiębiorcy zatrudniający do 9 osób, tyle samo mali przedsiębiorcy zatrudniający do 49 osób, a 20 proc. średni przedsiębiorcy z maksimum 249 osobami na pokładzie.
Ogólnopolska próba uwzględnia zróżnicowanie ze względu na zatrudnienie, działalność i liczbę firm przypadających na województwo. Respondentami były osoby decyzyjne, odpowiedzialne za rozwój firmy (właściciel, wspólnik, prezes, dyrektor zarządzający, dyrektor finansowy, dyrektor ds. rozwoju, szef działu B+R, specjalista ds. inwestycji lub inne z wskazane jako odpowiedzialne za rozwój). Badanie wykonano metodą ilościową, techniką CATI (wywiad telefoniczny) w lipcu i sierpniu 2017 roku.
Przeczytaj także:
Millenialsi w MŚP. Jak finansują działalność?
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)