Rynek franchisingu w Polsce 2005
2006-04-23 14:59
Przeczytaj także: Franczyza w Polsce 2016
W 2005 roku obserwowaliśmy większy niż w poprzednich latach przyrost zainteresowania kupnem licencji ze strony potencjalnych biorców. Sieci otrzymywały wielokrotnie więcej zgłoszeń. Zawarto też więcej umów. Ten sam przyrost optymizmu inwestycyjnego, którego jesteśmy świadkami na rynku nieruchomości (przyrost liczby kredytów mieszkaniowych mimo podwyżki stóp procentowych), czy na giełdzie (wysyp emisji i redukowany popyt na akcje) obecny był również na rynku franczyzy i systemów agencyjnych.
Inwestycje franczyzobiorców i agentów wyniosły ogółem ponad 5 mld zł. Przypomnijmy, że potencjalni inwestorzy mogą wybierać wśród prawie 300 ofert franczyzy o rozpiętości inwestycji od kilku tysięcy do kilku milionów złotych.
Największa kwota jest wymagana w przypadku stacji benzynowych (ok. 1 mln Euro), najmniejsza w przypadku małych systemów usługowych (nawet ok. 4 tys. zł). Wielkość wymaganej inwestycji jest z reguły mniejsza w przypadku systemów agencyjnych. Ale i tutaj można zaobserwować pewną rozpiętość. Założenie placówki bankowej może kosztować nawet 200 tys. zł, ale w przypadku sklepów spożywczo-przemysłowych może być to tylko 3 tys. zł (koszt zarejestrowania działalności gospodarczej i zakupu kasy fiskalnej).
W 2002 roku nastąpiła zmiana proporcji pochodzenia sieci - po raz pierwszy w historii liczba systemów krajowych przekroczyła liczbę zagranicznych. Do 2005 roku ten trend się pogłębiał. Dziś już 174 sieci franczyzowych pochodzi z Polski (67,7%), a tylko 83 z zagranicy (32,3%). Również w przypadku systemów agencyjnych większość jest polskich - 16, a tylko 2 stworzone zostały przez firmy zagraniczne. Wynika z tego, że 2005 rok był kolejnym rokiem dojrzewania naszego rynku, bowiem wszędzie na rozwiniętych rynkach (USA, Wlk. Brytania, Włochy) przewagę mają systemy krajowe. Systemy krajowe utrzymały przewagę, mimo, że po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej pojawiło się u nas więcej firm z krajów UE. Prawdopodobnie był to jednak niewielki procent firm, które jeszcze planują wejść ze swoją ofertą franczyzową do Polski. 8 zagranicznych systemów franczyzowych było zarządzanych bezpośrednio (zagraniczna centrala podpisuje umowę z polskim franczyzobiorcą), 39 poprzez utworzoną w Polsce firmę zależną, 3 poprzez spółkę utworzoną z polskim partnerem (joint-venture), 26 poprzez licencję master (polska firma, która kupuje od zagranicznego właściciela marki prawo do rozwoju systemu w Polsce) i 4 poprzez przedstawiciela regionalnego (przedstawiciel w Polsce, który jest uprawniony do wykonywania niektórych praw i obowiązków w imieniu centrali). 2 zagraniczne systemy agencyjne były zarządzane przez firmy zależne. Najwięcej systemów zagranicznych pochodzi z Niemiec (13), Francji (12) i USA (11).
Barierą dla polskiego franchisingu, niezmienną od kilku lat - i prawdopodobnie jeszcze tak przez kilka lat pozostanie - jest brak kapitału. Polaków rzadko stać na inwestycję rzędu kilkuset tysięcy bez zaciągnięcia kredytu. Tymczasem banki cięgle jeszcze nie mają przygotowanej specjalnej oferty dla franczyzobiorców, mimo że na Zachodzie jest to standard.
Rynek franchisingu w Polsce jest coraz lepiej zorganizowany. Działa na nim Organizacja Franczyzodawców, wydawany jest magazyn branżowy FRANCHISING INFO (Własny Biznes).
Przeczytaj także:
Franczyza w Polsce 2014
![Franczyza w Polsce 2014 [© pichetw - Fotolia.com] Franczyza w Polsce 2014](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/franchising/Franczyza-w-Polsce-2014-154406-150x100crop.jpg)
1 2
oprac. : Joanna Kujawa / eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
franchising, systemy agencujne, systemy franczyzowe, sieci franczyzowe, franczyzna, rynek franchisingu