Polska: wydarzenia tygodnia 17/2018
2018-04-29 10:39
Przeczytaj także: Polska: wydarzenia tygodnia 16/2018
- Wkrótce poznamy dane podatkowe wszystkich, największych polskich firm. Publikację zapewni Ministerstwo Finansów zgodnie ze przyjętą zmianą ustawy o podatku dochodowym, a będą nią objęte firmy, które osiągnęły przychód w wysokości 50 mln euro lub stanowiły podatkową grupę kapitałową. Obowiązek ten będzie rocznie realizowany przez resort przed końcem kwietnia. Celem tej decyzji było informowanie o sytuacji biznesowej tych podatników, których "wpływ na gospodarkę i budżet państwa jest istotny z punktu widzenia zarówno ich pozycji na rynku, jak też z uwagi na ich potencjalny wpływ na dochody budżetu państwa".
- Demografia to dziś najpoważniejszy, strategiczny polski problem. Według GUS w 2017 roku w Polsce urodziło się 402 tys. dzieci. To prawie o 20 tys. więcej niż w 2017roku. Oznacza to, że w 2017 roku współczynnik dzietności (liczba urodzonych dzieci przypadająca na jedną kobietę w wieku rozrodczym) wyniósł 1,45 i zbliżył się dopiero teraz do poziomu tego współczynnika sprzed 20 lat. Jednak obecna wartość współczynnika dzietności nie gwarantuje odwrócenia tendencji spadkowych w ilości ludności kraju. By tak się stało, musi on wzrosnąć do poziomu 2,1.
- Ministerstwo Finansów zapowiedziało, że ruszyły prace nad koncepcją podatku dla najbogatszych. Przez polityków ten dodatkowy podatek jest nazwany "daniną solidarnościową, a projekt ustawy ma być gotowy już za ok. dwa tygodnie. Wstępne szacunki mówią, że obciążonych nim mogłoby być co najmniej 46 tysięcy podatników. Najbogatsi płaciliby od 13 tys. do 113 tys. zł rocznie. Pieniądze z podatku miałyby – według deklaracji rządu – zapewnić wsparcie dorosłych niepełnosprawnych. Podatek dla najbogatszych ma zacząć obowiązywać od 2019 roku.
- Coraz konkretniej mówi się o fuzji Orlenu i Lotosu. Pozytywnie oceniły ten pomysł rynki finansowe. Teraz PKN Orlen ma złożyć do Komisji Europejskiej dokumenty dot. fuzji z Lotosem. Jest ona przewidziana pod koniec 2018 roku lub na początku 2019 r. W połowie kwietnia płocki koncern rozpoczął badanie due diligence w Lotosie. Zakłada się, że Lotos pozostanie odrębnym podmiotem w ramach połączonej grupy. Warto też jednak dodać, że po fuzji obie firmy miałyby w sumie ok. 45 proc. stacji sprzedaży paliw na krajowym rynku. Jednak UOKiK nie dopuszcza posiadania ponad 40 proc. rynku w ramach praktyk antymonopolowych. Oznacza to, że grupa Orlen-Lotos musiałaby sprzedać nawet 200 stacji benzynowych swoim rynkowym konkurentom.
- Zbliża się 25 maja, kiedy zaczną być egzekwowane przepisy Rozporządzenia o ochronie danych osobowych – w skrócie RODO. Zwracam uwagę, że w świetle RODO samo posiadanie danych osobowych jest już ich przetwarzaniem, zatem przepisy dotyczą praktycznie wszystkich przedsiębiorców. Słowem jest to rewolucja z wysokimi karami włącznie.
- Problem tzw. polis uśpionych. Prezydent Duda przygotowuje inicjatywę ustawodawczą dotyczącą tzw. uśpionych polis ubezpieczeniowych. "Uśpione" polisy, to np. pieniądze z wykupionej polisy na życie, po które jednak uprawnieni do ich pobrania nie zgłaszają się (bo po prostu nie wiedzą, że zmarły miał taką polisę). Zdarza się, że właściciel polisy mógł kogoś uposażyć, ale mu tego nie powiedział". Istotą rozwiązania jest istnienie instytucji udzielającej wyczerpujących informacji, czy osoba zmarła miała jakąkolwiek polisę, a jeśli tak, w którym towarzystwie ubezpieczeniowym i kto ma do niej prawa.
Komentarz do wydarzeń gospodarczych
W DŁUGI WEEKEND STRACIMY KILKA MILIARDÓW ZŁOTYCH.
Jeśli jedynie połowa z nas weźmie w długi weekend zaledwie jeden dodatkowy dzień wolny, polska gospodarka straci około 5 mld zł. Kilka dni wolnych to już strata blisko 1% PKB co przekłada się na kilkanaście miliardów złotych. Ucierpią z tego powodu przede wszystkim małe firmy, a długie weekendy mogą pogłębić problemy MSP z płynnością i zatory finansowe w gospodarce.
Zbliżający się weekend majowy pozwoli wypocząć wyjątkowo długo. W tym roku kalendarz układa się w specyficzny sposób – przy zaledwie 3 dniach wolnego możemy wypoczywać aż 9 dni (jeśli do dni, kiedy weźmiemy urlop doliczymy weekendy i święta). To co cieszy zatrudnionych na umowę, martwi właścicieli firm. Odpoczynek i wolne dni to mniej wykonanych usług czy wyprodukowanych towarów, co może zmniejszyć dochody firm MSP.
Biorąc pod uwagę, że polska gospodarka funkcjonuje w modelu odroczonej płatności, a zatory płatnicze są prawdziwą plagą, zbyt długi odpoczynek może tylko pogłębić niekorzystny model rozliczania się firm pomiędzy sobą. Znacząca część biznesu otrzymuje przelewy z opóźnieniem, aż 90% firm w naszym kraju tego doświadcza, w dodatku problem się nasila. O 4% (do 28%) w porównaniu z poprzednim badaniem przedsiębiorców* wzrosła liczba firm z zaległościami przekraczającymi datę wymagalności o 3 miesiące.
Przeciętne opóźnienia płatności wynoszą już średnio 62,5 dni (wzrosły o 11 dni). Działaniami wskazywanymi przez przedsiębiorców, jako skutecznie zapobiegającymi utracie płynności w wyniku opóźnień w przelewach jest m.in. faktoring.
- W badaniach mniej niż 1% przedsiębiorców deklaruje, że nigdy nie spotkało się z zaległościami w przelewach środków za swoje towary i usługi, więc to naprawdę rzadkość jak śnieg w maju. Ta statystyka znajduje też potwierdzenie w naszych rozmowach z przedsiębiorcami, którzy jako powód korzystania z faktoringu wskazują właśnie ryzyko długiego oczekiwania na własne środki. Po pierwsze w wyniku odroczonego o dwa, trzy lub więcej miesięcy terminu płatności na fakturze, a po drugie z powodu niedotrzymywania przez kontrahentów nawet tych odległych terminów. Faktoring skraca czas oczekiwania na pieniądze do kilkunastu godzin – mówi Beata Sosin, Dyrektor Regionu Małopolska w eFaktor.
W majowy weekend nie budują i nie wożą
Z pewnością jest grupa przedsiębiorstw, która z długiego weekendu skorzysta biznesowo. Należą do nich usługi związane z turystyką, stacje paliw czy małe sklepy spożywcze. Jednak zdecydowana większość biznesu straci. Tu wskazać można np. na budowlankę czy transport. Wolne dni to przestoje na budowach i opóźnione terminy oddania inwestycji, to także ograniczenia w możliwości poruszania się ciężkich pojazdów po drogach. Te dwie działalności w ostatnich latach radziły sobie ze zmiennym szczęściem i były szczególnie narażone na opóźnienia w płatnościach.
- Te kilka miliardów, których nie wypracujemy z powodu dodatkowego wolnego nie są tylko zapisem na ekranie monitora. Tych pieniędzy rzeczywiście komuś zabraknie. Budowlanka i transport należą do tradycyjnych klientów faktoringu. Przedsiębiorcy, którzy potrafią przewidzieć takie zagrożenia i wcześniej zapewnią sobie finansowanie zastępcze np. w postaci faktoringu mają większe szanse na uratowanie płynności finansowej. Zapewnienie sobie elastycznego finansowania, jakim jest np. faktoring może być kluczowe dla przetrwania – mówi Beata Sosin z eFaktor.
Długi weekend ma duży wpływ na dane makroekonomiczne, liczba dni pracy wpływa np. na wyniki produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej. Biorąc pod uwagę to, że w ubiegłym roku upadło 889 przedsiębiorstw, a przewidywania na ten rok wskazują, że ta liczba może być jeszcze większa – jest się czym niepokoić. Duża liczba długich weekendów może się do większej liczby upadłości przyczynić.
*Badanie płatności w Polsce przeprowadzone przez Coface w grudniu 2017 r.
Beata Sosin, Dyrektor Regionu Małopolska w eFaktor
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (2)
-
AniaOK / 2018-05-02 17:51:21
U nas premiuje się dłużnika, a ten pojawi się zawsze tam gdzie są pieniądze. Dłużnik ma ochronę, pomoc, wsparcie. Firma, którą topi swoim długiem już tej pomocy nie ma. Rok temu mieliśmy ten sam problem i tylko dzięki pomocy kancelarii prawnej (mec. Staniszewski) udało się nam wyjść na prostą. Niestety najczęściej dłużnicy bardzo dobrze znają swoje prawa i pięknie lawirują. Uczciwie pracujący przedsiębiorcy nie mają czasu na tak dogłębne studiowanie prawa - ktoś na musi w tym układzie pracować. [ odpowiedz ] [ cytuj ]