Majówka, czyli podróże, grill i assistance drogowy

Przeczytaj także: 5 powodów, które najczęściej psują majówkę

W tym roku kalendarz okazał się wyjątkowo łaskawy - wystarczyły 3 dni urlopu, aby móc nie cieszyć 9 dniami nieprzerwanego, majówkowego wypoczynku (od 28 kwietnia do 6 maja). Polacy korzystali z tej możliwości nader chętnie.

- Przełożyło się to na ilość telefonów z prośbą o pomoc, które odebrali pracownicy Centrum Operacyjnego. Porównując majówkę do okresu 14.04.-22.04. można zauważyć, że Polacy postanowili wyjechać z kraju i odpoczywali przede wszystkim w Europie. Na terenie Polski nastąpił spadek wezwań assistance drogowego o 25 proc. – mówi Piotr Ruszowski, dyrektor sprzedaży i marketingu w Mondial Assistance.

Assistance drogowe potrzebne przy awariach

Polacy spędzający majówkę za granicą dzwonili do Centrum Operacyjnego głównie w związku z awarią samochodu (76 proc., wzrost o 45 p.p.) oraz wypadkiem (13 proc., wzrost o 127 p.p.). Najbardziej "rozchwytywaną" usługą okazało się holowanie, które stanowiło 44 proc. ubezpieczonych wzrost o 45 p.p.) wszystkich zgłoszeń. Na kolejnych pozycjach uplasowały się prośby o samochód zastępczy – 10 proc. (wzrost o 23.p.p.) oraz interwencje w związku z koniecznością usunięcia awarii na miejscu – 6 proc. (wzrost o 40 p.p.).

- W przypadku kierowców korzystających z usług Mondial Assistance na terenie Polski również przeważały powiadomienia związane z awarią samochodu (74 proc., spadek o 20 p.p.). Kolejną przyczynę telefonów z prośbą o pomoc stanowił wypadek (21 proc., spadek o 40 p.p.). Najczęściej organizowaliśmy holowanie samochodu (70 proc., spadek o 8 p.p.), następnie samochód zastępczy (30 proc., spadek o 35 p.p.) oraz naprawę na miejscu (18 proc., wzrost o 1 p.p.). Największe zapotrzebowanie na usługi pomocowe poza granicami Polski pochodziło z Niemiec (32 proc.), Austrii oraz Włoch (po 9 proc.), Francji (8 proc.), a także z Chorwacji i Czech (po 7 proc.) – dodaje Piotr Ruszowski.