eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościPublikacjeCiemne strony internetu

Ciemne strony internetu

2006-05-16 11:46

Przeczytaj także: Budowanie osobistej marki


Oczywiście nie mogłoby obejść się w polskiej sieci bez anty site’u marki niesłychanie często atakowanej na całym świecie – Microsoft. „Moc jest po ciemnej stronie, a jej przywódca, nie zdejmując przyłbicy, widzi się już w roli władcy serc i dusz oraz portfeli nas wszystkich. Codziennie wysyła w pole oddziały najemników, którzy mamiąc nieświadomych iluzorycznymi korzyściami, wciągają ich w szeregi podbitych, by następnie bezlitośnie wykorzystywać. To imperium to oczywiście Microsoft ze swoim genialnym przywódcą Billem G. na czele” – pisze autor witryny . I dodaje - M$ wykorzystuje swą monopolistyczną pozycję do zmuszania nas do korzystania ze swoich produktów bez możliwości wycofania się, pozbawiając przy tym możliwości wyboru. Ta strona jest zatem:

1) próbą uświadomienia nam wszystkim (poprzez wskazanie alternatywnych rozwiązań), że tak jak nie ma „jedynie słusznego systemu politycznego” tak samo nie ma „jedynie słusznego systemu operacyjnego”;

2) pomocą dla tych, co nie chcą popierać IMPERIUM.

Autor udostępnia opisy oraz linki do konkurencyjnych wobec Microsoftu rozwiązań oprogramowania – systemów operacyjnych, baz danych, edytorów tekstu, arkuszy kalkulacyjnych, programów pocztowych itp. Powyższe przykłady, czy to przedstawiające prawdziwe informacje, czy też celowo wprowadzające w błąd internautów, prezentują atakowane marki w złym świetle i starają się do nich zniechęcić. I na część internautów odwiedzających anty site’y z pewnością przekazy te oddziałują tak, jak zamierzyli ich autorzy.

„Marketing nie jest walką na wyroby. Jest walką na percepcje” – twierdzą Al Ries i Jack Trout. Nie tyle liczą się fakty, co subiektywne postrzeganie i wyobrażenia o podmiocie. Marki muszą więc podjąć działania, które zminimalizują szkodliwy wpływ anty site’ów.

PR bezwzględnie potrzebne

Anty site’y mogą być znaczącym zagrożeniem dla wizerunku marki. Firma, w przypadku wykrycia swoich antystron, powinna więc w pierwszej kolejności podjąć działania PR z zakresu zarządzania sytuacją kryzysową. I nie ma znaczenia, jak bardzo popularne są obecnie te zasoby, jak łatwo do nich dotrzeć, czy też, ile szkód zdążyły już wyrządzić wizerunkowi. Nigdy, bowiem do końca nie wiadomo, co przyniesie przyszłość – czy wirus z informacją o witrynie nie rozprzestrzeni się wśród internautów, czy inne media nie podchwycą tematu, czy przedstawiony na antystronach problem nie stanie się przyczyną pojawiania się krytycznych wypowiedzi na forach dyskusyjnych itp. W odpowiedzi na nieprzychylne informacje należy podjąć odpowiednie działania, które zapobiegną przyszłym szkodom. Na decyzję o podjęciu obronnych działań PR nie powinien też oczywiście mieć wpływu fakt, czy anty site przedstawia informacje prawdziwe czy też fałszywe. Jedne i drugie mogą bowiem wyrządzić wiele szkód.

Realizacji obronnego programu PR przyświecać powinno kilka zasad:

Szybkość
Nie ma co czekać i liczyć na to, że nikt nie zauważy krytyki marki na anty site’ach. Problem musi być wyjaśniony jak najszybciej. Im krócej niewyjaśnione złe wieści krążą po sieci, tym mniej wyrządzą szkód. Małe ognisko ugasić bowiem łatwiej niż wielki pożar. Jak najwcześniejsze wyjaśnienie sprawy ma na celu ograniczenie rozpowszechniania się niekorzystnych opinii i zatamowanie spadku zaufania do marki, które później tak trudno odzyskać.

Uczciwość
Problem z nią nie występuje, gdy anty site przedstawia nieprawdziwe informacje. Gorzej, jeśli są one prawdziwe. Wówczas przydatne jest opanowanie trudnej sztuki przyznawania się do błędów. To warunek konieczny, by zachować dobrą twarz. Kłamstwa mogą bowiem szybko zostać wykryte i stać się przyczyną eskalacji problemu. Nikt nie zaufa nieuczciwej marce. Natomiast wielu konsumentów zrozumie i wybaczy błędy – bowiem to ludzka rzecz je popełniać. Co więcej, jeśli klienci zauważą, że menedżerowie bez krętactw przyznali się do potknięcia i jak najszybciej chcą je naprawić – marka możne wiele na tym zyskać. Będzie to świadectwo tego, że nabywcy są dla niej najważniejsi.

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: