Za zakupy online płacimy tyle co za stacjonarne

Przeczytaj także: Zakupy online. 7 (przedświątecznych) wskazówek dla e-sprzedawcy

Moda napędza zakupy online

Przed nami rezultaty opracowanego przez przez e-Izbę raportu „Omnicommerce. Kupuję wygodnie”. Opracowanie wskazuje, że w sieci najczęściej kupujemy artykuły z kategorii moda, elektronika i wyposażenie domu, a także uroda. I nie jest to w zasadzie zaskoczeniem - w tym kontekście preferencje konsumentów są dość stabilne. W porównaniu z badaniem „Płatności cyfrowe 2017” z grudnia 2017 moda podskoczyła z drugiej pozycji na pierwszą, straciła nieco kultura i rozrywka, a zyskało wyposażenie domu i farmaceutyki.

Koszyk zakupowy online i offline

Jeśli chodzi o wydatki, z raportu wynika, że 2/3 osób, które kupują w sieci, deklaruje, że ich e-koszyk jest tej samej wartości, co średni koszyk zakupowy lub większy. Wartość swojego e-koszyka zakupowego jako mniejszą częściej oceniają mężczyźni, mieszkańcy małych miast, a także osoby młode - w wieku 18-34 lata.

Wzrost częstotliwości zakupów wielokanałowych

W 2015 roku te same marki w więcej niż jednym kanale sprzedaży kupowało 67 proc. konsumentów posiadających więcej niż jedno urządzenie z dostępem do sieci. W 2016 było to 72 proc. W tym roku takie zachowanie zadeklarowało 74 proc. osób wykorzystujących więcej niż jedno urządzenie z dostępem do sieci, a wśród wszystkich badanych odsetek kupujących tę samą markę lub produkt w wielu kanałach wyniósł 43 proc. Nieco częściej zakupy wielokanałowe dotyczą kobiet, a znacznie częściej osób w dwóch grupach wiekowych poniżej 18 lat i w przedziale 25-34 lata, a także z największych miast powyżej 500 tys. mieszkańców, chociaż i wśród mieszkańców wsi wielokanałowe zakupy zadeklarowało 27 proc. badanych.

Deklaracje dokonywania zakupów wielokanałowo są znacznie wyższe w przypadku kupujących w sieci, a szczególnie kupujących mobilnie. W przypadku m-kupujących wskaźnik kupowania tej samej marki lub produktu wielokanałowo wyniósł 83 proc.

Spośród wszystkich badanych tylko 27 proc. nie wskazało żadnej kategorii, którą kupują w więcej niż jednym kanale zakupowym. Wygląda zatem na to, że zjawisko wielokanałowości w branżach osiągnęło penetrację na poziomie 73 proc.

Wsród konsumentów deklarujących zakupy wielokanałowe tego samego produktu bądź marki, najwięcej wskazań padło na branżę sport i wypoczynek, modową oraz wyposażenia domu. Generalnie widać, że im kategoria popularniejsza e-zakupowo, tym większe prawdopodobieństwo, że konsumenci będą kupować ją również wielokanałowo.