Wakacje 2018: last minute już nie takie tanie?
2018-07-26 13:08
Last minute już nie takie tanie? © magdal3na - Fotolia.com
Przeczytaj także: Wakacje 2018: widać pierwsze podwyżki?
I. Ważne wydarzenia ostatniego tygodnia w turystyce wyjazdowej.
Sprzedaż wycieczek z solidnym historycznym rekordem
W mediach pojawiła się trzydziesta ósma już odsłona raportu z systemu MerlinX (28/2018), poświęconego rezultatom sprzedaży wycieczek organizowanych w sezonie 2017/2018. Czego dowodzi? Tym razem mieliśmy do czynienia z dość pokaźnym wzrostem sprzedanych wycieczek (+10 proc). Tym samym udało się przebić dotychczasowy rekord, który padł tydzień temu.
Znacząco obniżona względem poprzedniego tygodnia baza odniesienia sprawiła, że sprzedaż w najważniejszym z punktu widzenia touroperatorów segmencie imprez lotniczych istotnie podskoczyła, osiągając +19,4 procent, (+6,3 procent przed tygodniem). Dynamika dwuletnia, która tydzień temu sięgnęła +1,7 procent, a przed 2 tygodniami +10,9 procent, tym razem wyniosła tylko +5,1 procent. Wpływ na tak słaby rezultat wywarł spadek sprzedaży w adekwatnym tygodniu przed rokiem. Obecny rezultat pokazuje, że dwuletnia dynamika wzrostu sprzedaży wycieczek nadal pozostaje w ogólnym łagodnym trendzie spadkowym, ale z coraz większymi szansami na odwrócenie.
fot. mat. prasowe
Dynamiki wzrostu sprzedaży wycieczek lotniczych wg raportów PZOT
Rynek cały czas silniejszy niż wskazują na to statystyki MerlinX
Jak już jednak wielokrotnie zaznaczaliśmy, rzeczywisty obraz sprzedaży w branży jest bardziej korzystny, gdyż statystyki z raportów nie uwzględniają rzeczywistej liczby imprez sprzedanych w tym sezonie przez bardzo ofensywne biznesowo biuro TUI Poland, jak też dużej części sprzedaży biur aktywnie operujących na kierunkach wyróżniających się w tym sezonie wysoką dynamiką wzrostu.
Niejako ubocznym skutkiem takiej sytuacji jest mocne rozchodzenie się dynamik wzrostu sprzedaży poszczególnych destynacji w raportach z systemu MerlinX i w statystykach portalu Wakacje.pl. i co za tym idzie ich udziałów w rynku jako całości. Dotyczy to zwłaszcza dwóch charakterystycznych kierunków pod wymienionym wcześniej względem, czyli Egiptu i Tunezji, których udziały w statystykach Wakacji.pl są większe o odpowiednio aż 86 i 83 procent niż wynika to z danych z systemu MerlinX. Istotnie większy, bo o ponad 1/3 (35 procent), jest też według statystyk Wakacji.pl udział Hiszpanii w sprzedaży niż w systemie Merlin X (tj. 14,72 procent wobec 10,9 w raportach, czyli o prawie 5 punktów procentowych) w tej samej dacie.
Może to być spowodowane tym, że MerlinX, „nie widzi” w zasadzie sprzedaży biur TUI Poland i Rainbow, które (np. na Kanarach) realizują istotne wielkości sprzedaży. Statystyki Wakacji.pl uwzględniają część takiej sprzedaży (czyli bez sprzedaży własnej tych biur) i tu może leżeć przyczyna powstających rozbieżności. Z kolei w Bułgarii różnica jest mniejsza i wynosi nieco ponad 20 procent (9,11 wobec 7,6 procent),której źródłem może być nieuwzględnianie bardzo mocnego gracza na tym kierunku, jakim samoistnie jest biuro TUI Poland. Ciekawa jest też ewolucja (falowanie) tych różnic i jej związki z polityką cenową biur podróży, ale bliższa analiza tej kwestii wykracza poza zwyczajowe ramy materiału.
Zakres dużych przecen wycieczek last minute zaczyna wyraźnie spadać
Kwestia dużej nadpodaży wycieczek w branży będąca skutkiem silnego zachwiania równowagi podażowo –popytowej w branży, nadal wydaje się być wiodącym bieżącym tematem usuwającym na razie w cień inne lub mniej pilne problemy.
Na niepokojącą kwestię dużej nadpodaży na rynku wycieczek zwracaliśmy uwagę już po zakończeniu majówki, a jej skutkiem stały się nadspodziewanie głębokie przeceny wycieczek z nieodległymi (5 i mniej tygodni) terminami wyjazdów, widoczne już w drugiej połowie kwietnia -za wyjątkiem bardzo korzystnej majówki. Sytuacja ta przesuwała się stopniowo na terminy coraz bliższe wakacjom, aż w końcu objęła również lipiec i pierwszą połowę sierpnia, w tym również pierwszy pełny tydzień tego miesiąca, który jest regularną bazą dla cotygodniowych materiałów obrazujących aktualną sytuację na rynku turystyki wyjazdowej.
Skala przecen maleje tym energiczniej, im bliżej do terminu wyjazdu
Poniżej uaktualniono przedstawiony we wcześniejszych materiałach tygodniowych wykres zmian średniej ceny rok do roku wycieczek na standardowo przedstawianych 23 kierunkach, dla wylotów w pierwszych pełnych tygodniach lipca i sierpnia. Ceny w obu tych przypadkach są odnoszone do takich samych wyprzedzeń wobec terminu wyjazdu. Wykres dla lipca został już w pełni zrealizowany, natomiast dla sierpnia pozostała jeszcze jedna data, w której sytuacja zostanie przedstawiona w materiale z 30 lipca.
Kolor zielony oznacza obszar, w którym przeceny dla wyjazdów w sierpniu były płytsze niż w lipcu, a czerwony sytuację odwrotną.
fot. mat. prasowe
Zmiany r/r średnich cen wyjazdów w pierwszym tygodniu lipca i sierpnia 2018
Zgodnie z tym na co wizualnie zapowiadało się w materiale sprzed tygodnia, bieżące wzrosty cen (na razie niewielkie) spowodowały, że skala przecen dla wyjazdów w pierwszym pełnym tygodniu sierpnia spadła poniżej odpowiedniej sytuacji dla wyjazdów o miesiąc wcześniejszych.
Jeszcze bardziej optymistyczna niż dla powyższej daty (spadek skali przeceny o 14 złotych), staje się sytuacja przy wcześniejszych terminach wyjazdów. Dla tygodnia zaczynającego się 30 lipca średnia przecena zmalała o 41 złotych (z 251 do 210 złotych), a dla terminu jeszcze o tydzień wcześniejszego o aż 190 złotych (z 272 do 82 złotych), choć dane te mogą być już mniej adekwatne z powodu zmieniającej się kompozycji kierunków (na niektórych po prostu zabrakło już ofert) lub jedynie ograniczonego wyboru, ale za to stosunkowo drogich hoteli.
Należy jeszcze zaznaczyć, że pomimo wysokiego wzrostu średnich cen dla terminów omawianych wyżej, czyli o 24 złote (dla pierwszego tygodnia sierpnia omawianego w drugiej części materiału) oraz o odpowiednio 98 i aż 336 złotych dla tygodni wcześniejszych, skala średnich przecen rok do roku spadała w mniejszej skali, gdyż przed rokiem wycieczki w końcowej fazie last minute również drożały, tyle że mniej energicznie niż w okresie obecnym.
Najgorsze ustępuje, ale marże organizatorów nadal pod podwójną presją
Jak już zaznaczano we wcześniejszych materiałach rezultatem tak głębokiej i rozleglej fali przecen może być osłabienie kondycji części organizatorów, w szczególności gdyby sytuacja ulegała poprawie w wolniejszym tempie niż się na to obecnie zanosi. Należy przy tym też pamiętać, że marże w turystyce wyjazdowej są obecnie pod podwójną presją. Z jednej strony są to niższe niż przed rokiem ceny wycieczek, a z drugiej wyższe ceny ważnych składników ich kosztów, generowane zwłaszcza przez uparcie utrzymujące się od 10 tygodni dużo wyższe niż przed rokiem (przeważnie o około 30 procent) ceny paliwa lotniczego.
Na szczęście pierwsza część sezonu sprzedaży pod kątem marż przebiegała zdecydowanie korzystniej , gdyż dobrym cenom wycieczek często towarzyszyły korzystniejsze niż przed rokiem ceny paliw i głównych zagranicznych walut. Tym niemniej wydaje się, ze szansa na osiągnięcie w tym sezonie lepszego wyniku przez branżę zorganizowanej turystyki wyjazdowej jako całości staje się już coraz bardziej ograniczona.
Cenowe tsunami może pomóc branży w przyszłości
Rezultaty tegorocznej zawieruchy cenowej w turystyce nie muszą oznaczać dla branży jedynie samych negatywnych konsekwencji. Już pobieżna analiza zdarzeń pokazuje, że większość problemów leży po stronie zbyt dużej podaży. Jak już przytaczano w poprzednim materiale w licznych wypowiedziach przedsezonowych organizatorzy określali szacowany wzrost rynku i projektowanych programów na od dziesięciu do kilkunastu procent.
Taka skala byłaby zbyt mała i mogłaby doprowadzić do rzadko spotykanego zjawiska niedoboru ofert i to w sporo szerszej skali niż jedynie na kierunkach tureckich w sezonie lato 2017. Tymczasem z przybliżonych statystyk sprzedaży i z trendów liczb wyjazdów już zrealizowanych wynika, że ich wzrost przekracza 30 procent przy nadpodaży ocenianej często na 8-10 procent (jest raczej nieco mniejsza), co daje teoretyczne oferowanie na poziomie blisko 40 procent wyższym niż faktyczna realizacja wycieczek przed rokiem.
Tak duży wzrost ma bardzo słabe oparcie w teoretycznych modelach przebiegu popytu, a w niekorzystnych warunkach, jak MŚ w piłce nożnej i czynniki pogodowe omówione w poprzednim materiale, może doprowadzić do ostrego (i doprowadził) zjawiska przejściowej bardzo znacznej nadpodaży oferowanych wycieczek.
Analogowe myślenie zawiodło …
Genezę zaistnienia takiej sytuacji można w jakiejś mierze przypisać generalnemu obrazowi poprzedniego sezonu, który wpływał na potencjalne postrzeganie sezonu obecnego. Poziom sprzedaży i ceny lata 2017 były bardzo korzystne nie tylko w okresie first minute, ale dotyczyło to również pozostałych miesięcy, a ceny last minute (zwłaszcza Turcji) były znacznie wyższe niż zwykle i to pomimo istotnych uzupełnień programowych dokonywanych przez część organizatorów w miesiącach wiosennych.
W sezonie lato 2018 wielu organizatorów zastosowało wnioskowanie analogowe. Jeszcze bardziej wyśmienita sprzedaż first minute nie skłoniła do ostrożności w uzupełnianiu programów i w rezultacie stały się one zanadto obszerne wobec nieco zmniejszonego popytu w okresach po majówce i na początku wakacji.
Skalę nadpodaży jeszcze pogłębiły ofensywne działania biznesowe biura TUI Poland, które bardzo silnie zwiększyło liczbę oferowanych wycieczek w cenach budżetowych do krajów cieszących się dużą popularnością wśród mniej zamożnych z tzw. Polski B, o czym była mowa w innych materiałach już kilkakrotnie.
Tak więc w rezultacie anonsowane wzrosty kilkunastoprocentowe zmaterializowały się w postaci blisko 40-procentowej dynamiki podaży, która okazała się zbyt trudna do realizacji przy standardowych poziomach cenowych.
Jest to bardzo istotne doświadczenie na przyszłość, które zdecydowanie wzmacnia autorytet cyfrowego podejścia modelowego w miejsce analogowo-emocjonalnego, które stosunkowo nieźle sprawdza się w warunkach standardowych, ale w nietypowych z jakimi mamy do czynienia obecnie i będziemy też mieli w kolejnym sezonie – często zawodzi.
Delikatna sugestia priorytetowego rozwoju podejścia cyfrowego była (pomijając ratingi i wstępne wyniki organizatorów w 2017 roku) jednym z dwu przesłań na konferencji zorganizowanej 13 kwietnia tego roku przez Rzeczpospolitą i portal Turystyka.rp.pl dotyczącej sytuacji w branży turystyki wyjazdowej w 2017 roku. Jest niezwykle ważna kwestia w dobie prawdopodobnych zmian wśród głównych graczy w branży, jakie będą zachodziły na przestrzeni następnych lat i dekad.
Procesy te zasygnalizowane w lekkiej formie w postaci zjadających się nawzajem ryb już się rozpoczęły w postaci niepodziewanie silnej ofensywy biznesowej polskiej spółki-córki koncernu TUI Group. Rzecz jednak w tym, aby skutecznie wykorzystać najbliższe około 3 lata zanim prawdopodobną mocną ofensywę biznesową rozpocznie kolejna z ryb z prezentacji, czyli LCC. Lepiej bowiem, żeby nie ziściła się sytuacja, że obecne kłopoty biznesowe, które teraz dość boleśnie doskwierają wielu organizatorom, nie były za kilka lat nostalgicznym wspomnieniem, jako tzw. stare dobre czasy.
Ostatni tydzień w statystykach sieci Wakacje.pl
Obecnie coraz bardziej wartościowym źródłem informacji o zmianach i trendach w sprzedaży wycieczek stają się dane liderującej w naszej branży turystyki wyjazdowej sieci Wakacje.pl. Systematycznie powiększa ona swój udział w rynku – w tym niedawno poprzez przejęcie całości udziałów spółki My Travel sp. z o.o. - a zatem w konsekwencji jej dane i informacje mogą coraz dokładniej oddawać bieżącą i historyczną sytuację na krajowym rynku turystycznym.
Tym razem przedstawiamy na początek zmiany udziałów skumulowanych najważniejszych kierunków dla polskiej zorganizowanej turystyki wyjazdowej Zgodnie z zapowiedzią wykresy są przedstawione w nieco zmienionej i bardziej zagregowanej formie, kładącej większy nacisk na zmiany sytuacji bieżącej kosztem uproszczenia danych historycznych. Obejmują one sytuację w poszczególnych miesiącach (okres styczeń – kwiecień 2018) i tygodniach (okres po 1 maja) wraz z krótkim komentarzem dotyczącym ich przebiegu w ostatnim tygodniu. Dla celów większej przejrzystości podzielono kierunki na dwie grupy według przybliżonego kryterium najważniejszych kierunków „wschodnich” i pozostałych.
fot. mat. prasowe
Miesięczne i tygodniowe zmiany skumulowanych udziałów rezerwacji
fot. mat. prasowe
Miesięczne i tygodniowe zmiany skumulowanych udziałów rezerwacji cd.
Na pierwszym wykresie dobrze jest widoczna bardzo dobra pomajówkowa passa Grecji, której zarzewiem jest stosunkowo słaby okres dla Turcji, Egiptu i Tunezji związany z przejściowym niedomaganiem popytu związanym najpierw z dużym osłabieniem optymizmu konsumenckiego w tym rejonie, a później w kwestią MŚ w piłce nożnej wraz z wpływem czynników związanych z pogodą opisanymi w poprzednim materiale. Widoczna jest również poprawa sytuacji sprzedażowej Bułgarii, zwłaszcza w okresie od końca czerwca, co może mieć jakiś związek z początkiem wakacji szkolnych, gdyż powstaje możliwość realizacji relatywnie tanich i bezpiecznych wyjazdów rodzinnych, ale też samodzielnych wyjazdów młodzieży w celach rozrywkowych.
Na drugim wykresie widoczna jest bardzo słaba pomajówkowa passa Hiszpanii oraz systematyczne, chociaż stosunkowo powolne tracenie udziałów przez Tunezję. Widoczne jest też wyraźne przyspieszenie sprzedaży Albanii od połowy czerwca wywołane wprowadzeniem dużo atrakcyjniejszych cen na tym kierunku.
Poniżej przedstawiono krótkie zestawienie zmian wielkości udziałów rynkowych poszczególnych kierunków w ostatnim tygodniu wraz z krótkimi komentarzami:
Bułgaria: wzrost o 0,34% - szósty tydzień wzrostu udziałów rynkowych po wcześniejszych 9 tygodniach spadków. W kierunku lepszych pespektyw dla Bułgarii w dużym stopniu działa jednoczesny wyraźnie słabszy okres dla sprzedaży konkurencyjnych wobec niej kierunków jakimi są Turcja i Egipt (o czym poniżej) oraz pewne wyhamowanie sprzedaży Grecji. Niektórych obserwatorów może nieco rozczarowywać słabsza od oczekiwań dynamika wzrostu sprzedaży tego kierunku widoczna zwłaszcza w statystykach z systemu MerlinX. Należy jednak pamiętać, że nie zawierają one sprzedaży czołowego gracza na tym kierunku, czyli TUI Poland, jak również, że tanie linie (LCC) zwiększyły w tym roku oferowanie Bułgarii i w ten sposób przechwyciły ponad 10 procent popytu na tym kierunku. Bułgaria kontynuowała bez większych zmian poziom udziałów rynkowych w lipcu i sierpniu, ale bardzo mocno zyskiwała we wrześniu. Kierunek ten powinien być na nieco opadającej fali mniej więcej do trzeciej dekady sierpnia.
Albania: wzrost o 0,07% - bardzo duże obniżki cen wycieczek do Albanii, rozpoczęte w drugim tygodniu czerwca (w sumie o blisko 250 złotych dla terminów sierpniowych) zgodnie z przewidywaniami zdecydowanie przyspieszyły sprzedaż tego kierunku, które trwa do chwili obecnej. Choć w kolejnych tygodniach tempo sprzedaży nieco spadło, ale i tak było ono około dwukrotnie szybsze od przeciętnego poziomu z wielu wcześniejszych tygodni. W minionym tygodniu Albania traciła udziały w lipcu, a zyskiwała w sierpniu i wrześniu. Sytuacja taka w połączeniu z wcześniejszą intensywną sprzedażą wyjazdów lipcowych może świadczyć o tym, że na najkrótsze terminy Albania jest już w znacznym stopniu wyprzedana.
Turcja: wzrost o 0,07% - Kierunek ten już od końca marca wykazuje bardzo znaczne wahania tempa sprzedaży. Jednym z warunków bardziej systematycznego odzyskiwania udziałów w rynku były atrakcyjniejsze poziomy cen wycieczek do tego kraju. Od połowy czerwca stało się to faktem i już poprawiło tempo sprzedaży tego kierunku, choć na razie nie sprzyjają temu nadal jeszcze większe zniżki cen w pobliskiej Grecji, ale w zamian pomagają nieco drożejące kierunki egipskie. W najbliższym czasie sprzedaż na kierunkach tureckich może się nieco poprawić, ale do energiczniejszego zyskiwania udziałów rynkowych Turcji powinno dojść we wrześniu. W ostatnim tygodniu kierunek ten tracił w lipcu, ale zaczął dość wyraźnie zyskiwać udziały rynkowe w sierpniu i wrześniu.
Grecja: wzrost o 0,02% - Czternasty z rzędu wzrost udziałów rynkowych tego kierunku po wcześniejszym 13-tygodniowym trendzie spadkowym trwającym do połowy kwietnia, ale tym razem zupełnie nieznaczny. Okres po majówce z reguły jest bardzo korzystny dla sprzedaży Grecji, ale w tym sezonie Grecja zyskiwała w nim udziały intensywniej niż w sezonach poprzednich. Obecnie Grecja wchodzi już w okres stopniowego wyhamowywania sprzedaży, chyba że na konkurencyjnych kierunkach nastąpią jakieś niekorzystne zdarzenia. Sprzedaż Grecji jest obecnie wspierana przez relatywnie bardzo niskie ceny, które w kolejnych tygodniach najprawdopodobniej stracą na atrakcyjności. W ostatnim tygodniu sprzedaż Grecji nieco zyskiwała w lipcu i w sierpniu, a traciła we wrześniu.
Tunezja: spadek o 0,06% - regularnie zyskiwała na znaczeniu od czwartego tygodnia stycznia do końca marca, co mogło wynikać z relatywnie bardzo niskich cen oraz odłożonego popytu z trzech poprzednich sezonów. W jedenastu ostatnich tygodniach - po przejściowej stabilizacji - notowano już systematyczne spadki udziałów rynkowych. Zmiana trendu może mieć związek z przeważnie rosnącymi cenami wyjazdów do tego kraju i i zastopowaniem wyraźnego wzrostu popytu w tzw. Polsce B. W ostatnim tygodniu Tunezja zyskiwała udziały w lipcu (korzystniejsze ceny last minute), ale nadal traciła udziały w sierpniu i we wrześniu.
Egipt: spadek o 0,13% - dziewiąty kolejny tydzień relatywnie słabej sprzedaży wycieczek do tego kraju, który we wcześniejszej fazie sprzedaży - od pierwszego tygodnia stycznia do przedostatniego w kwietniu - zdecydowanie zyskiwał na znaczeniu. Obecna sytuacja może mieć związek z dość systematycznie postępującą utratą przewagi w zakresie atrakcyjności cenowej nad kierunkami konkurencyjnymi, w tym również z perspektywy porównań z analogiczną sytuacją w sezonie ubiegłym, w których kierunek ten jawi się teraz konsekwentnie jako wyraźny lider wzrostu cen. Obecnie Egipt zaczął poprawiać relatywną sytuację cenową zwłaszcza na tle Bułgarii i częściowo Turcji, co może doprowadzić do perspektyw odzyskiwania jego udziałów rynkowych. W minionym tygodniu Egipt notował stabilne udziały w sprzedaży lipca i nieznacznie tracił w pozostałych miesiącach lata.
Hiszpania: spadek o 0,21% - traciła udziały rynkowe już po raz jedenasty z rzędu. Wcześniejsze 10-tygodniowe wyraźne zyskiwanie udziałów rynkowych przez ten kierunek mogło mieć związek z dużą sprzedażą na tygodnie przedwakacyjne, w których ceny Hiszpanii były wówczas relatywnie bardzo korzystne. W takiej sytuacji kierunek premiowy jakim jest Hiszpania (sprzedawany z nieco większym wyprzedzeniem wobec terminu wyjazdu) zwykle zyskuje udziały rynkowe do czasu wystąpienia wyraźniejszego ożywienia konkurencyjnego popytu w Polsce B, które często prowadzi do zastopowania ekspansji Hiszpanii. Kierunek ten będzie w następnych tygodniach najprawdopodobniej nadal tracił udziały rynkowe, zwłaszcza wobec przyspieszenia sprzedaży Bułgarii i częściowo Turcji. Hiszpania w minionym tygodniu traciła we wszystkich pozostałych jeszcze miesiącach sezonu lato 2018.
Na innych kierunkach, nie odnotowano większych zmian, a skala ich zysków lub strat udziałów rynkowych wyrażała się dla nich w minionym tygodniu w setnych częściach procenta.
II. Istotne kwestie z zakresu cen imprez turystycznych
1. Podobnie jak przed rokiem stosujemy w raportach wizualizację omawianej tematyki cen imprez turystycznych w postaci mapek, które w naszej intencji mają pomóc w szybszym zorientowaniu się w ogólnej sytuacji. Począwszy od 22 stycznia zestawienia obejmują jedynie sezon lato 2018, podczas gdy wcześniej były one sporządzane naprzemiennie dla zimy i lata.
2. Niniejsze zestawienie obejmuje po raz trzydziesty w sezonie i dwudziesty czwarty w roku kalendarzowym porównanie cen dla wylotów w wysokim sezonie letnim 2018 definiowanym jako pierwszy pełny tydzień sierpnia (06.08-12.08 2018). Ceny zostały zebrane 19 lipca i porównane z cenami zebranymi 12 lipca, a w porównaniach cen rok do roku z cenami zebranymi 19 lipca 2017.
Należy zaznaczyć, że przedstawione bieżące porównania i zestawienia, pomimo stopniowego zmniejszania się liczby ofert w miarę przybliżania się do terminu wylotu nadal są dostatecznie reprezentatywne, gdyż, bierze w nich udział prawie 3000 hoteli (w pierwszym i drugim zestawieniu z tego sezonu było to jedynie 1480 i 2530 hoteli) i występują w nich pełne oferty wszystkich kluczowych dla polskiego rynku touroperatorów.
W minionym tygodniu, dla wycieczek z wylotami pomiędzy 6 i 12 sierpnia, średnie ceny wzrosły o 24 złote (poprzednio spadły o 47 złotych, wcześniej wzrosły o 13 złotych i spadły o 40, 48, 13 i 6 złotych, a jeszcze wcześniej wzrosły o 2 złote i spadły o 11 złotych). Największe zwyżki cen w ostatnim tygodniu zanotowano na Gran Canarii – o 513 złotych, na której przed tygodniem ceny najbardziej się obniżyły oraz na Malcie i na Krecie – o średnio 181 i 158 złotych. Z kolei największe zniżki wystąpiły na kanaryjskich Lanzarote i Fuerteventurze – o średnio 293 i 198 złotych oraz na Cyprze – o 139 złotych, na którym w poprzednim tygodniu wystąpiły drugie największe wzrosty cen. W tej fazie sezonu coraz częściej obserwujemy zjawisko naprzemiennych sinusoid cen, co świadczy o aktywnym zarządzaniu cenami, ale i o bardzo wysokiej cenowej elastyczności popytu na wycieczki. W tym samym czasie przed rokiem oraz przed dwoma laty średnie ceny wycieczek wzrosły odpowiednio o 11 i 69 złotych.
Zmiany średnich cen jakie miały miejsce w ostatnim tygodniu na poszczególnych kierunkach obrazuje załączona mapka, a ich przebieg w tym sezonie na najważniejszych kierunkach przedstawiony jest na zamieszczonym poniżej wykresie.
fot. mat. prasowe
Średnie ceny imprez turystycznych i ich zmiany vs 7 dni wcześniej
fot. mat. prasowe
Średnie ceny wycieczek z wylotami w pierwszym tyg. sierpnia
Wykres obejmuje przebieg zmian cen na pięciu najważniejszych kierunkach w polskiej letniej turystyce wyjazdowej, które są też często przedstawiane w zestawieniach sprzedażowych na wykresach bazujących na danych Wakacji.pl.
Miniony tydzień przyniósł zdecydowanie wyższe od przeciętnego (czyli od 47 złotych) wzrosty średnich cen wycieczek do Bułgarii, Turcji i na Wyspy Kanaryjskie – o odpowiednio 124, 93 i 78 złotych, przy czym na tych ostatnich wzrost może być wynikiem odreagowania bardzo dużych spadków cen w poprzedzającym tygodniu (o 180 złotych).
Nieco poniżej przeciętnego był wzrost cen na kierunkach greckich – o 9 złotych, a spadły średnie ceny wycieczek do Egiptu - o 9 złotych. Po jednotygodniowym wyprzedzeniu Bułgarii przez Egipt przed dwoma tygodniami, pod względem średniego poziomu cen wycieczek, w kolejnym sytuacja wróciła do normy, a w ostatnim różnica pomiędzy tymi kierunkami nawet bardzo istotnie wzrosła i wyniosła już ponad 150 złotych. Taka sytuacja może poprawić niedomagającą od majówki sprzedaż Egiptu, gdyż relatywnie podwyższone ceny wycieczek wobec Grecji i Bułgarii są jedną z dwóch głównych przyczyn słabszej passy sprzedażowej tego kierunku.
Ceny w Tunezji, które po ośmiu zwyżkach z rzędu (łącznie o prawie 300 złotych) i późniejszych ośmiotygodniowych wahaniach dwukrotnie dość zdecydowanie spadły (o 41 i 80 złotych), tym razem nieco wzrosły – o 15 złotych, co można traktować jako korekcyjne odreagowanie. Generalnie tempo sprzedaży Tunezji po majówce spadło, ale rosnące ostatnio ceny w konkurencyjnych Bułgarii, Turcji i Albanii sprzyjać ożywieniu sprzedaży tego kierunku.
2. Badanie średniej ceny imprez wobec cen sprzed roku dla wylotów w okresie pierwszego pełnego tygodnia sierpnia 2018 pokazuje, że bieżąca średnia cena wobec średniej ceny dla poprzedniego sezonu była niższa o 248 złotych (poprzednio ceny były niższe o 262, 164, 137 i 79 złotych, wcześniej były wyższe o 4 złote i nie odnotowały zmiany, a jeszcze wcześniej były wyższe o 13, 2, 22, 2, 20 i 6 złotych) i był to drugi największy spadek cen rok do roku w tym sezonie.
Przed rokiem, czyli w trzecim tygodniu lipca 2017, średnia cena w porównaniu rok do roku była wyższa o 311 złotych.
Po raz kolejny (jedenasty) w tym sezonie czynniki o charakterze kosztotwórczym działały w kierunku wzrostu cen wycieczek. Cena paliwa lotniczego w minionym tygodniu kolejny raz była zdecydowanie wyższa niż przed rokiem (2,84 wobec 2,14 zł/litr, czyli o 32,7 procent), a jej wpływ dodatkowo wzmacniał tańszy złoty, który osłabł w skali 12 miesięcy dla rozliczeń turystycznych o nieco ponad 3 procent.
W rezultacie czynniki zmian cen paliwa i kursów złotego działały w kierunku powiększania średniego poziomu kosztów wycieczek o rekordowe łącznie około 150/160 złotych (poprzednio wpływ ten wynosił 130/140 złotych, a wcześniej 130/140, 135/145, 110/120, 125/135, 120/130, 135/145, 120/130, 115/125, 50/60 i 45/55 złotych oraz był neutralny, a jeszcze wcześniej czynniki te działały odwrotnie, czyli w kierunku obniżenia cen o około 25/35, 60/70, 35/45, 30/40, 50/60, 85/95 złotych).
Należy pamiętać, że wpływ zmian cen paliwa i walut na ceny wycieczek w zależności od touroperatora jest mniej lub więcej opóźniony (m.in. przez kontrakty zabezpieczające i politykę marż), a ich wpływ należy traktować raczej w uśrednionych kategoriach docelowych (asymptotycznych).
Sytuację w zakresie zmian średnich cen rok do roku w ostatnim tygodniu na poszczególnych kierunkach ilustruje załączona mapka, a przebieg ich zmian na najważniejszych kierunkach obrazują zamieszczone poniżej wykresy.
fot. mat. prasowe
Ceny na lato 2018 (sierpień) vs ceny na lato 2017 (sierpień)
fot. mat. prasowe
Zmiany cen wobec ubiegłego roku
Na wykresie widoczne jest pozostawanie Egiptu przez kolejny tydzień na pozycji lidera wzrostów cen wycieczek rok do roku (szósty tydzień z rzędu) i jest to jedyny duży kierunek, który jest droższy niż przed rokiem. Mniejsze przeceny dotknęły popularne w tzw. Polsce B kraje, czyli Bułgarię, w której zmniejszyła się ona wobec wcześniejszego tygodnia z 78 do 34 złotych oraz jeszcze nie tak dawnego 12-tygodniowego przodownika wykresu, czyli Turcję, w której spadek wzrósł z 139 do 166 złotych), przy czym spadek ten wynika głównie ze znacznych zniżek cen w obszarze Turcji Egejskiej.
Wyhamowały wzrosty przecen na kierunkach greckich, a na Wyspach Kanaryjskich uległy nawet zmniejszeniu, co może stanowić odreagowanie wcześniejszych bezprecedensowo dużych spadków, ale może też mieć związek z wysokimi cenami przelotów (o czym w dalszej części materiału) i częstymi brakami miejsc na tym kierunku u tanich przewoźników.
Z perspektywy dwóch sezonów liczonych łącznie nadal najmocniej drożeje Turcja (o 236 złotych), znacznie wyprzedzając w tym względzie wyraźnie drożejąca ostatnio Bułgarię (86 złotych) oraz Grecję (droższa jedynie o 6 złotych). Nieco niższe ceny do poziomu sprzed dwóch lat notują obecnie Wyspy Kanaryjskie – o 27 złotych oraz Egipt – o 72 złote. Wobec sezonu lato 2015 najbardziej zdrożała Grecja - o średnio 245 złotych, a potaniał Egipt – o 67 złotych, a wobec bardzo udanego sezonu lato 2014 również najmocniej podniosła się cena Grecji – o 384 złote, zaś najmniej wzrosła cena wycieczek do Egiptu – o średnio 84 złote.
Z mniejszych kierunków wyraźnie najmniejsze przeceny rok do roku notowano w Maroku i Tunezji – o 159 i 192 złote, nieco większe na Cyprze – o 230 złotych, sporo większe na Majorce, w Albanii i na Malcie – o odpowiednio 356, 388 i 402 złote, a największe w Portugalii – o średnio 583 złote.
3. W zestawieniu z ostatniego tygodnia wśród dużych i średnich organizatorów kolejny raz największą zniżkę średnich cen wobec ubiegłego sezonu wykazały (pomimo zwyżki) oferta biura TUI Poland, która jest tańsza o średnio około 480 złotych oraz oferty biur Net Holiday, Grecos Holiday, Prima Holiday i Rainbow, które były mniej kosztowne niż przed rokiem o odpowiednio około 330 złotych (ostatnio zwyżka cen), 315 (zniżka cen), 290 (zniżka cen) i 260 złotych (mała zwyżka cen). Wyraźnie tańsze niż przed rokiem były również średnie ceny w ofertach biur Itaka – o około 195 złotych (ostatnio mała zniżka cen) i Exim Tours – o około 125 złotych (zwyżka cen). Nieznacznie tańsze niż przed rokiem były ceny w biurze Neckermann Polska – o średnio 25 złotych, zaś oferty pozostałych biur pozostawały droższe niż przed rokiem w granicach od 24 do 307 złotych.
W perspektywie tego i poprzedniego sezonów liczonych łącznie najbardziej spadły w biurze Net Holiday – o aż 330 złotych, a także w biurach TUI Poland oraz Itaka i Grecos Holiday – o średnio 180, 115 i 105 złotych. W pozostałych biurach tak liczone ceny wzrosły średnio w granicach od 230 do 430 złotych.
W tym, co dla turystów ma większe znaczenie, a zatem w liczbie najatrakcyjniejszych bieżących cen wycieczek, czyli na pierwszym lub drugim miejscu na 24 kierunkach i w trzech kategoriach hoteli, to pozycję samodzielnego lidera nadal utrzymuje Itaka – 30 takich ofert, wyprzedzając biura Rainbow (19 ofert) i TUI Poland (17 ofert), oraz Coral Travel Wezyr (14 ofert). Najwięcej ofert z niższych i średnich półek cenowych (3* i 4*) miała Itaka, która wyprzedzała biura Rainbow i TUI Poland, a w ofercie premium (5*) przodowała Itaka również przed biurami Rainbow i TUI Poland.
Najwięcej atrakcyjnych cenowo ofert na kierunkach egipskich proponuje biuro Coral Travel Wezyr – 7 ofert, na kierunkach greckich Grecos Holiday (8 ofert) oraz Net Holiday i Itaka (7 i 6 ofert), na kierunkach kanaryjskich Rainbow i TUI Poland (po 6 ofert) oraz Itaka (5 ofert), a na tureckich Itaka (4 oferty). W Bułgarii najwięcej atrakcyjnych ofert (3* i 4*) ma biuro Itaka, a w powracającej na rynek turystyczny Tunezji Itaka i Coral Travel Wezyr – po 3 oferty.
4. Przedstawiamy również tabelę z czołówką biur podróży, które w ostatnim tygodniu po przekrojowo najkorzystniejszych cenach oferowały klientom imprezy turystyczne. Tak jak zaznaczaliśmy w tego typu zestawieniach zachowana jest ścisła porównywalność oferowanych kierunków, a zatem biuro X, które sprzedaje jedynie konkretny zestaw kierunków i kategorii hoteli jest porównywane ofertowo tylko i wyłącznie z tymi właśnie kierunkami i kategoriami hoteli w pozostałych biurach.
fot. mat. prasowe
Touroperatorzy - ceny
W obecnym zestawieniu skład pierwszej siódemki organizatorów pozostał prawie taki sam jak przed tygodniem. Pierwsza trójka jest identyczna z tym, że na pierwszych dwóch miejscach nastąpiła zamiana i po ostatniej obniżce cen na pozycję lidera tabeli wyszedł Grecos Holiday, zaś po równoległej zwyżce cen opuściło ją biuro Net Holiday. O dwie pozycje awansowało biuro Prima Holiday, w którym redukcja cen była wyższa niż w Coral Travel Wezyr i w rezultacie przeskoczyło ono konkurenta. Po sporej zwyżce cen o trzy pozycje spadło biuro TUI Poland.
Dla porównania przedstawiono też adekwatną sytuację sprzed roku, w której istotniejszymi różnicami (podobnie jak przed tygodniem) była pozycja lidera zajmowana wówczas przez biuro 7islands oraz brak w ówczesnym zestawieniu ofensywnego cenowo w tym sezonie biura TUI Poland.
fot. mat. prasowe
Touroperatorzy - ceny sprzed roku
Należy pamiętać, że położenie w zakresie względnej atrakcyjności cenowej z reguły przekłada się na kierunki zmian udziałów danych organizatorów w turystycznym rynku. Wysokie pozycje utrwalają wiodące pozycje organizatorów w branży, a niskie często przekładają się na oddawanie przez nich rynkowych udziałów bardziej atrakcyjnym konkurentom.
Ceny przelotów na kierunkach turystycznych w LCC generalnie silnie rosną
Od stycznia dokonaliśmy zmiany w schemacie prezentowania informacji o sytuacji w zakresie cen przelotów na kierunkach turystycznych oferowanych przez tanich przewoźników (LCC). Obecnie jest ona prezentowana raz na dwa tygodnie w postaci wykresów z dodatkowym krótkim komentarzem dotyczącym ważniejszych kierunków, które wcześniej były zawarte w grupie kierunki pozostałe.
Na wykresach grubsza linia oznacza średnie ceny przelotów w pierwszym tygodniu sierpnia w sezonie obecnym, a cieńsza w poprzednim. Zielone pole pomiędzy liniami oznacza spadek średnich cen rok do roku, a czerwone ich wzrost. Na wykresach zostały uwzględnione jedynie te rejsy (36 połączeń w Ryanair i 22 w Wizzair), które występowały w obu tych sezonach jednocześnie.
Przebieg zmian cen w liniach Ryanair przedstawiają poniższe wykresy.
fot. mat. prasowe
Ceny przelotów Ryanair
Na wykresach dla Wysp Kanaryjskich widoczny jest częściowe odreagowanie poprzednich bardzo silnych wzrostów cen, które tym razem znalazły się poniżej bardzo wysokiego poziomu zeszłorocznego (kolor zielony). Kolejny duży wzrost średnich cen wystąpił natomiast na pozostałych kierunkach, a bieżące średnie ceny znalazły się na wyraźnie najwyższym poziomie w tym sezonie, chociaż jednocześnie nieco poniżej ekstremalnie wysokich poziomów ubiegłorocznych (również kolor zielony).
W największym stopniu zwyżkowały ceny przelotów rok do roku na kierunkach portugalskich - o średnio 68 złotych, niezbyt wiele wzrosły ceny kierunków greckich – o średnio 17 złote, a dość zdecydowanie taniały kierunki włoskie i hiszpańskie, na których średnie roczne obniżki cen wyniosły 150 i 205 złotych.
Kolejne wykresy przedstawiają przebieg zmian cen w liniach Wizzair
fot. mat. prasowe
Ceny przelotów Wizzair
Znaczny skok cen przelotów na Wyspy Kanaryjskie na początku grudnia wynika z wycofania przez przewoźnika połączenia w sezonie letnim z Katowic na Lanzarote. Nie cieszyło się ono powodzeniem, co znajdowało wyraz w niskich cenach. W tym sezonie letnim pozostały jedynie rejsy na Teneryfę, a połączenie na Lanzarote zostało zawieszone już na początku marca.
Wykres dla Teneryfy pokazuje silna kontynuację odbicia cen na tym kierunku, które nastąpiło z rekordowo niskiego w tym roku poziomu. Stały się one jednocześnie jeszcze bardziej zdecydowanie wyższe niż miało to miejsce przed rokiem (kolor czerwony). Dla pozostałych kierunków wykres również wskazuje (zgodnie z zapowiedziami) wyraźny wzrost, choć nie tak imponujący, jak w przypadku cen połączenia na Teneryfę.
W tym ceny ponownie pozostały na niższym poziomie niż przed rokiem (kolor zielony), ale już nie tak wyraźnie jak w poprzednim zestawieniu.
Podobnie jak w liniach Ryanair najbardziej wzrosły średnie ceny rok do roku rejsów na kierunkach portugalskich - o średnio 244 złote, znacznie łagodniej do Bułgarii – o średnio 44 złote, umiarkowanie taniały rok do roku przeloty na kierunkach hiszpańskich i włoskich – o 34 i 51 złotych, zaś największą przecenę odnotowano na połączeniu z Grecją (Korfu) – o 110 złotych.
Sytuacja w zakresie cen przelotów w LCC na kierunkach turystycznych ma zwykle wpływ na ceny w biurach podróży, a nawet nieco wyprzedza trendy zmian cen pakietów turystycznych. W tym względzie warto zwrócić uwagę na przyspieszenie wzrostów cen przelotów w tanich liniach na kierunkach turystycznych gdyż mogą one wyprzedzająco sygnalizować tendencje cenowe dla wycieczek sprzedawanych przez biura podrózy
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (1)
-
kaya15 / 2018-10-16 11:26:00
Myślę, ze w przypadku mojego faworyta, czyli Rainbow, nawet jeśli ceny nie są najtańsze, idzie to w parze z bardzo dobrą jakością uslug. Dlatego ja osobiście wole dopłacić i miec udane wakacje jako jeden długi wypoczynek urlopowy w roku, niz się stresować. [ odpowiedz ] [ cytuj ]