Cryptojacking żeruje na domowym IoT
2018-09-28 10:02
Cryptojacking na domowym IoT © fot. mat. prasowe
O ile jeszcze niedawno w kontekście sieciowych zagrożeń mówiło się głównie o ransomware, o tyle dziś coraz częściej tematem dyskusji staje się cryptojacking. Okazuje się, że cyberprzestępcom nie wystarcza już pozyskiwanie kryptowaluty za pomocą mocy obliczeniowej naszych komputerów. Teraz zasadzają się również na domowy Internet Rzeczy. A wszystko dlatego, że urządzenia IoT są dla nich wyjątkowo łatwym celem.
Przeczytaj także: IoT nie ma lekko
– Urządzenia multimedialne są dla cyberprzestępców szczególnie atrakcyjne z uwagi na to, że wykorzystują mocne procesory graficzne (GPU), a do tego cechuje je niski poziom zabezpieczeń – wyjaśnia Robert Dąbrowski, szef zespołu inżynierów w Polsce. – W dodatku przez większość czasu urządzenia są podłączone do zasilania i pozostawione w trybie czuwania, co utrudnia wykrycie przypadków cryptojackingu.
I wprawdzie urządzenia IoT potrafią ułatwić codzienne życie, to jednak nie można zapominać, że mogą stać się również źródłem poważnych zagrożeń. Internet rzeczy w istotny sposób przyczynił się do rozszerzenia pola ataków, a cyberprzestępcy dołożyli wszelkich starań, aby to wykorzystać, tworząc coraz bardziej wyrafinowane warianty złośliwego oprogramowania, zdolnego atakować i przejmować kontrolę nad urządzeniami IoT.
Co więcej, zainfekowane domowe IoT jest realnym zagrożeniem nie tylko dla domu, ale także dla środowiska biznesowego. Nie można bowiem zapominać, że pracownicy, którzy wykonują swoje obowiązki zdalnie, nierzadko łączą swoje urządzenia robocze z tą samą siecią, do której podłączone są ich domowe sprzęty IoT. Dane z ostatniego globalnego raportu cyberzagrożeń firmy Fortinet pokazują, że prawie co czwarta badana organizacja (23,3%) doświadczyła aktywności związanej z cryptojackingiem.
– Złośliwe oprogramowanie rozprzestrzeniło się do firmowej sieci za pośrednictwem urządzeń, które wcześniej zostały zainfekowane w sieci domowej. W tej sytuacji firmy powinny uwzględniać w strategii bezpieczeństwa również urządzenia, z których pracownicy korzystają poza biurem – zwraca uwagę Jolanta Malak, regionalna dyrektor Fortinet w Polsce.
Zabezpieczenie firmowej sieci przed cyberatakami wymaga szkolenia użytkowników na temat potencjalnych zagrożeń, zapewnienia bezpieczeństwa punktów końcowych, kontroli ruchu opartego na rozwiązaniach typu VPN i segmentacji sieci.
fot. mat. prasowe
Cryptojacking na domowym IoT
Natomiast w celu zabezpieczenia domowych sprzętów IoT warto zwrócić uwagę na:
- zabezpieczenie routera oraz zapewnienie szyfrowania domowej sieci Wi-Fi (np. przy użyciu rozwiązań typu VPN);
- regularne aktualizowanie oprogramowania podłączonych do sieci urządzeń;
- ustalenie mocnych haseł dostępu do urządzeń;
- przygotowanie odrębnej sieci dla gości, którzy chcą skorzystać z domowego Wi-Fi na swoich urządzeniach.
Przeczytaj także:
Ataki na IoT. O tym się mówi w hakerskim podziemiu
oprac. : eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
Internet Rzeczy, cyberprzestępcy, hakerzy, IoT, bezpieczeństwo w sieci, cryptojacking
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)