Niemcy walczą z siecią eDonkey
2006-06-05 00:02
Niemcy wytoczyli ciężkie armaty w walce z nielegalnym kopiowaniem plików muzycznych mp3 i filmami za pośrednictwem sieci peer-to-peer. W ubiegłym tygodniu w całych Niemczech policja przeprowadziła 130 rewizji w domach internautów i zabezpieczyła dużą ilość komputerów. Akcję zorganizowała prokuratura w Kolonii.
Przeczytaj także: Yahoo przed sądem za propagowanie piractwa?
Na trop piratów śledczy wpadli dzięki analizie ruchu na serwerze postawionym w miejscowości Hürth - poprzez ten serwer 40 tysięcy użytkowników Internetu wymieniało się plikami w sieci eDonkey (w tym 3,5 tys. z Niemiec).Policjanci rejestrowali numery IP najaktywniejszych internautów, wszystkich tych, którzy udostępniali na swoim komputerze więcej niż 8 tysięcy plików muzycznych lub filmowych. Po nitce do kłębka - dzięki numerom IP i informacjom od dostawców Internetu szybko poznano adresy mieszkań użytkowników eDonkey.
Niedługo internauci odpowiedzą przed sądem za łamanie praw autorskich. I nie będą mogli liczyć na pobłażliwość sędziów - od 2004 roku na wokandy w Niemczech trafiło aż 4 tysiące spraw przeciwko internetowym piratom. Wyroki, jakie zapadały w takich sprawach, to najczęściej grzywny w wysokości od 3 tysięcy do 15 tysięcy euro.
Przeczytaj także:
Polscy przedsiębiorcy a nielegalne oprogramowanie
oprac. : Jerzy Piątek / Digison
Więcej na ten temat:
nielegalne oprogramowanie, nielegalna muzyka, nielegalne płyty, piractwo internetowe, eDonkey