eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozyCo pracownicy z Ukrainy zrobią 1 stycznia?

Co pracownicy z Ukrainy zrobią 1 stycznia?

2018-12-21 12:11

Co pracownicy z Ukrainy zrobią 1 stycznia?

Co pracownicy z Ukrainy zrobią 1 stycznia? © ink drop - Fotolia.com

Niemiecki rynek pracy redukuje bariery w zatrudnianiu obywateli pochodzących z krajów nienależących do Unii Europejskiej. Dla polskich pracodawców, którzy bardzo już licznie zatrudniają pracowników z Ukrainy, może oznaczać to kłopoty kadrowe. Ukraińcy, którzy po 1 stycznia nadchodzącego roku zdecydowaliby się na emigrację do Niemiec, mogą liczyć na nawet trzykrotnie wyższe wynagrodzenie od otrzymywanego w naszym kraju. Co więcej, dane Grupy Progres wskazują, że grono Ukraińców, którzy chcą przyjeżdżać do pracy w Polsce nie jest już tak duże jak kiedyś.

Przeczytaj także: Pracownicy z Ukrainy chcą do nas wrócić, ale nie na stałe

Polski rynek pracy znajduje się właśnie o krok od prawdziwej rewolucji. Powodem są nadchodzące trendy migracyjne, które najprawdopodobniej sprawią, że pracownicy z Ukrainy, dotychczas tak chętnie wybierający nasz kraj na kierunek migracji zarobkowej, pracy poszukiwać będą gdzie indziej – w Niemczech, Czechach czy na Słowacji. Sytuacji nie poprawia również fakt, iż - pomimo padających deklaracji odnośnie wydłużenia czasu pracy Ukraińców w Polsce - nie wprowadziliśmy jeszcze rozwiązań, które zachęciłyby pracowników ze wschodu do tak licznych przyjazdów do Polski, jak miało to miejsce do tej pory.

Ostatnia odsłona badania „Jeden telefon i masz pracę” dowiodła, że tylko 17 proc. spośród Ukraińców rozważających emigrację zarobkową ma zamiar pracować w naszym kraju nawet po 1 stycznia 2019 r. Pozostali (83 proc.) chcą przenieść się na krótki czas, jednak nie deklarują, że zostaną w Polsce również po Nowym Roku.
- Nasi pracownicy z Ukrainy nadal chcą pracować w Polsce i nie odnotowaliśmy ich masowej rezygnacji – mówi Cezary Maciołek, Wiceprezes Zarządu Grupy Progres. – Jednak najnowsze badania Grupy Progres potwierdzają, że istnieje duże ryzyko i prawdopodobieństwo tego, iż cudzoziemcy, głównie Ukraińcy, którzy jeszcze nie wyjechali ze swojej ojczyzny, będą emigrowali do Niemiec. Ta sytuacja spowodowana jest sytuacją u naszych zachodnich sąsiadów, którzy pracują nad pozyskaniem pracowników z konkretnej branży. Co więcej, dzisiejsza sytuacja rynkowa Niemiec jest trudna, bo tempo wzrostu PKB maleje. Ten spadek wynika przede wszystkim z ogromnej ilości ponad miliona nieobsadzonych miejsc pracy – zaznacza Cezary Maciołek.

fot. ink drop - Fotolia.com

Co pracownicy z Ukrainy zrobią 1 stycznia?

Z najnowszych badań Grupy Progres wynika, że Ukraińcy nadal chcą przyjeżdżać do pracy w Polsce, jednak już nie tak licznie jak kiedyś.


Kto będzie u nas pracował?


W grupie Ukraińców, którzy chcą przyjechać do Polski i pracować u nas już po otwarciu niemieckiego rynku, 41 proc. stanowią kobiety, a 59 proc. mężczyźni. Najczęściej są to osoby młode, do 29 r.ż. (45 proc.), trochę mniej jest Ukraińców między 30 a 39 r.ż. (32 proc.), pozostali nie przekroczyli 49 r.ż. (23 proc.). Pytani o zarobki odpowiadają, że oczekują wynagrodzenia w wysokości od 2 do 2,9 tys. zł. netto (61 proc.), do 2 tys. zł netto chce zarabiać 13 proc. badanych, reszta (26 proc.) oczekuje min. 3 tys. zł. netto.

Mimo że w Niemczech zarobią nawet trzy razy więcej są skłonni wybrać nasz kraj. Decyduje o tym nie tylko jego bliskość, ale również zadowalający poziom życia, życzliwość Polaków czy podobieństwo kulturowe między naszymi narodami. Większość Ukraińców myślących o przyjeździe do Polski po 1 stycznia 2019 r. planuje samodzielną emigrację (87 proc.), natomiast 13 proc. deklaruje przyjazd z kimś bliskim – mężem, żoną, dziećmi, rodzicami lub przyjaciółmi.

Według Niemieckiego Instytutu Badań nad Rynkiem Pracy ten kraj stoi przed dużym wyzwaniem. Sąsiad Polski potrzebuje ponad 1,2 mln pracowników i nie jest to dla nas dobra wiadomość. Niemcy mogą bowiem okazać się bardziej atrakcyjni dla pracowników z Ukrainy, których teraz zatrudniają firmy w Polsce. Niemcy również borykają się z wolnymi wakatami w przemyśle, branży budowlanej, usługach i handlu. Dlatego ukraińscy imigranci są dla nich szansą na wyjście z patowej sytuacji.

W informacji wykorzystano najnowsze wyniki badań Grupy Progres z listopada 2018 r. analizujące 3 463 obywateli Ukrainy, którzy mieszkają na terenie swojej ojczyzny i rozważają emigrację zarobkową.

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: