Zatrudnianie cudzoziemców: kto potrzebuje wsparcia z zagranicy?
2019-01-21 12:49
Praca w rolnictwie © nick barounis - Fotolia.com
Zatrudnianie cudzoziemców zyskuje w naszym kraju coraz większą popularność, a powodem jest przede wszystkim rekordowo niskie bezrobocie i związany z nim brak rodzimych kandydatów do pracy. Pracownicy z zagranicy to już nie forma oszczędności, ale wręcz ratunek dla wielu polskich firm. W których branżach pracuje najwięcej obcokrajowców?
Przeczytaj także: Jak zatrzymać pracowników z Ukrainy?
Rzesza cudzoziemców podejmujących legalne zatrudnienie w Polsce rośnie już od czterech lat. Potwierdzają to dane zebrane przez Agencję Pracy Smart Work - na stałe w naszym kraju pracuje już przeszło pół miliona obcokrajowców, wśród których najsilniejszą reprezentację mają pracownicy z Ukrainy. Gdyby nie oni, wiele polskich firm miałoby nie lada kłopot nie tylko z prowadzeniem swojej działalności, ale również z rozwojem i utrzymaniem rentowności. Kto zatem zgłasza największe zapotrzebowanie na pracowników z zagranicy?„Dziś w Polsce nie istnieje właściwie gałąź gospodarki, w której nie odnotowuje się działalności pracowników ze Wschodu. W ciągu ostatnich lat popyt na tego typu kadry pracownicze rozłożył się równomiernie na większą liczbę branż, dlatego zatrudnianie cudzoziemców nie jest obecnie rzadkością - spotykamy się z nim już nie tylko w budownictwie, rolnictwie czy przetwórstwie przemysłowym, ale także w sektorze usług – transporcie, handlu, turystyce czy gastronomii. Warto również wspomnieć o rosnącej liczbie osób z zagranicy, które zdecydowały się na założenie własnej działalności gospodarczej w naszym kraju.” – mówi Mariusz Hoszowski, prezes firmy Smart Work.
fot. nick barounis - Fotolia.com
Praca w rolnictwie
Kim jest mój pracownik?
Jacy pracownicy z zagranicy najczęściej trafiają na nasz rodzimy rynek? Przede wszystkim zatrudniają ich branże, w których praca nie wymaga posiadania konkretnych kwalifikacji. Mowa tu chociażby o szeroko rozumianym montażu przemysłowym czy rolnictwie. Z drugiej strony, polskie firmy pozyskują ze Wschodu także całą rzeszę specjalistów, czyli spawaczy, ślusarzy, szwaczki, operatorów CNC, wszelkiego rodzaju kierowców, operatorów maszyn budowlanych czy pracowników logistyki. Najmniejszy odsetek zagranicznych pracowników piastuje stanowiska kierownicze. Jak mówi Mariusz Hoszowski:
„Niezależnie od branży, zatrudnianie cudzoziemców ze Wschodu to sposób na wypełnienie luk kadrowych powstających w związku ze zwiększaniem wolumenu produkcji, zmianami demograficznymi, przejściami pracowników na emerytury oraz samą sezonowością popytu.”
Trochę statystyki
Wśród obcokrajowców decydujących się na pracę w Polsce, przeważającym odsetkiem są osoby w wieku produkcyjnym – według danych, największą grupą z ponad pół miliona cudzoziemców są ludzie w przedziale wiekowym 25 – 29 lat, a zaraz potem od 30 do 34 lat.
„Do Polski ze Wschodu przyjeżdża bardzo dużo małżeństw oraz młodych osób. Choć dominującym modelem zatrudnienia dla nich jest wciąż praca dorywcza, ponad 10% pracowników wiąże jednak przyszłość z naszym krajem.” – wyjaśnia prezes firmy Smart Work.W przypadku płci, wśród obcokrajowców jest niemalże dwa razy więcej mężczyzn niż kobiet:
„Problemem, z jakim wciąż się borykamy, jest preferowanie w większości miejsc pracy zatrudniania mężczyzn – stosunek wynosi tu 65 do 35. Oczywiście są branże, w których to kobiety podejmują głównie zatrudnienie – na przykład w przemyśle włókienniczym, odzieżowym, skórzanym i spożywczym. Co więcej, pracownice wykonują także zajęcia wymagające cierpliwości i uwagi takie jak precyzyjny montaż czy opieka nad osobami starszymi.”
Dlaczego Polska?
Z jakich względów zagraniczni pracownicy aktualnie decydują się na pracę w Polsce? Jak wyjaśnia Mariusz Hoszowski, Prezes firmy Smart Work, do Polski aktualnie przyjeżdżają osoby, które w swo-im kraju nie mogą znaleźć zatrudnienia spełniającego ich finansowych oczekiwań.
„Są to pracownicy aktywni, posiadający wysoką motywację związaną przede wszystkim z różnicami płacowymi w Polsce i na wchodzie Europy. Atrakcyjnym aspektem jest także coraz liczniejsza obecność danych mniejszości narodowych oraz brak izolacji kulturowej. Niestety nadal występuje problem zatrudniania pracowni-ków wysoko wykwalifikowanych, posiadających na przykład, tytuły naukowe, na stanowiskach abso-lutnie podstawowych. Jest to takie samo zjawisko jak to, z którym mieliśmy do czynienia w latach ubiegłych w ramach migracji Polaków na Zachód. Niestety, rozwiązanie tego problemu w przypadku pracowników ze Wschodu póki co może być trudne lub wręcz niemożliwe.” – podsumowuje Mariusz Hoszowski, prezes firmy Smart Work.
Przeczytaj także:
Obcokrajowcy chcą zostać i pracować w Polsce
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)