Polska: wydarzenia tygodnia 3/2019
2019-01-21 19:40
Przeczytaj także: Polska: wydarzenia tygodnia 2/2019
- Polska gospodarka odczuwa spowolnienie w Europie. Ostatnie trzy lata były udane dla polskiej gospodarki, jednak już koniec II połowy 2018 roku pokazał, że spowolnienie w Niemczech oraz w całej Europie dotarło także i do nas. Produkcja przemysłowa w grudniu 2018 r. wzrosła jedynie o 2,8 proc. r/r, ale spadła aż o 11,5 proc. m/m! Główną przyczyną jest listopadowe załamanie produkcji w Niemczech. Ostrzeżeniem były wyraźnie niższe (poniżej 50 pkt) wskaźniki wyprzedzające PMI, określające nastroje w sektorze przemysłowym, co już wcześniej nie wróżyło dobrze także polskim prognozom. Oznacza to, że dobre czasy w naszej gospodarce mamy już za sobą na jakiś czas i hamowanie w realnej gospodarce zaczyna się także i u nas.
- Kończący się rok to okazja dla podsumowań także gospodarczych. Rząd chętnie podkreśla sukces w działaniach uszczelniających pobieranie podatków. Jest prawdą, że działania tak legislacyjne, jak i administracyjne, umożliwiły podniesienie w ciągu trzech lat poboru podatków o dodatkowe 51,8 mld zł. Szczegółowa analiza pokazała, że polityka rządowa nie tylko wpłynęła na wzrost wpływów podatkowych do budżetu, ale też wzrosły wpływy ze składek ubezpieczeniowych (chociaż spadły wpływy z akcyzy).
- W dalszym ciągu wzrasta przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw zatrudniających powyżej 9 osób. Wg GUS w grudniu 2018 roku wyniosło ono 5274,95 zł. Dane te oznaczają, że wzrost liczony r/r wyniósł 6,1 proc. ale oznacza to też spadek dynamiki z 7,3 proc. w roku poprzednim.
- Polska branża motoryzacyjna w ostatnich latach przeżywa trudny okres. Branża ta w krajach na południe od naszej granicy uruchamiały kolejne przedsięwzięcia w tej branży z czołowymi światowymi koncernami, liderami branży motoryzacyjnej. Nic więc dziwnego, że z dużym zadowoleniem przyjęto decyzję roupe PSA, która jest właścicielem m.in. Opla i Peugeota, o uruchomieniu w fabryce w Tychach produkcję silników dla swoich samochodów. Będzie to trzycylindrowy silnia benzynowy PureTech o pojemności 1200 cm3. Wartość inwestycji szacuje się na ok. 250 mln euro. Przy okazji podpisania kontraktu poinformowano, że Tychy to trzecia fabryka na świecie, w której PSA produkuje silniki EB, (Francji i chinach). W tym roku produkcja ma też ruszyć na Węgrzech, w Maroku, a od 2020 r. w Indiach.
- Przedsiębiorcy z dużą uwagą obserwują wzrost składek na ZUS. Wg analityków składki na ZUS wzrosną w 2019 r. o 7,2 proc. i będzie to największy wzrost od 6 lat. Jak wiadomo pracownicy płacą na ZUS ok. 42-44 proc. swojego wynagrodzenia. Nieco inaczej liczy się ZUS dla przedsiębiorców. Opłacają oni składki od zadeklarowanej kwoty, która nie może być jednak niższa od 60 proc. średniego wynagrodzenia. Składki na ZUS będą więc wyglądać następująco: 558,08 zł – na ubezpieczenie emerytalne; 228,72 zł – na ubezpieczenie rentowe; 70,05 zł – na ubezpieczenie chorobowe; 70,05 zł – na Fundusz Pracy; 47,75 zł – na ubezpieczenie wypadkowe. Do tego zestawu trzeba jeszcze doliczyć składkę zdrowotną, która jest wyliczana na podstawie przeciętnego wynagrodzenia, liczonego włącznie z wypłatami z zysku w IV kwartale. GUS. Warto tu dodać, że od 30 kwietnia obowiązuje również tzw. ulga na okres biznesowego startu. I tak osoby rozpoczynające biznes przez pierwsze pół roku działalności nie muszą w ogóle płacić składek na ubezpieczenia społeczne. Obowiązkowo będą jednak musieli płacić tylko składkę zdrowotną.
- Sporą dyskusję wywołuje koncepcja ustawowej ochrony praw dla nabywców lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego w postaci Deweloperskiego Funduszu Gwarancyjnego (DFG). W projekcie nowelizacji ustawy przewiduje się, że na rzecz DFG będzie odprowadzana pewna kwota od każdej wpłaty na rachunek powierniczy - dla rachunku otwartego maksymalnie do 5 proc., a dla zamkniętego - do 1 proc. Szacuje się, że "składka na tym poziomie pozwoli pokryć upadłość jednego dużego i dwóch mniejszych deweloperów w ciągu pięciu lat"(na ten cel będzie potrzebne ok. 135 mln zł rocznie). Trzeba mieć świadomość, że zakup mieszkania to często dla Polaków największy wydatek w całym życiu. Przeznaczają oni na mieszkanie kilkaset tysięcy, które w pewnych okresach (np. między wpłatą a otrzymaniem aktu własności - w ogóle nie są chronione). Nowelizacja ustawy ma to zmienić. Zobaczymy, jaka będzie ostateczna wersja nowelizacji ustawowej i jaka będzie praktyka jej stosowania.
Komentarz do wydarzeń gospodarczych
ROK 2018 – JAKI BYŁ DLA BEZPIECZEŃSTWA INFORMACJI, A JAKI BĘDZIE ROK NASTĘPNY?
Rok 2018 był kolejnym z kolei, w którym ustawodawca (zarówno krajowy i unijny) starał się minimalizować dystans pomiędzy postępującym rozwojem technologicznym a obowiązującym porządkiem prawnym, szukając jednocześnie równowagi pomiędzy dwiema wartościami: ochroną prywatności obywateli i innowacyjnością gospodarki. Bez względu na mnogość zdarzeń godnych odnotowania, jedno z nich znacząco przyćmiło pozostałe – rozpoczęcie obowiązywania ogólnego rozporządzenia o ochronie danych (RODO).
144 dni morderczego wyścigu
Licznik umieszczony na stronie internetowej Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, odliczający czas do 25 maja 2018 roku, doskonale oddaje atmosferę pierwszego półrocza 2018 roku. Ścigali się wszyscy: ustawodawca, pracujący m.in. nad ustawą o ochronie danych osobowych, która porządkowała krajowy system ochrony danych osobowych, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych dostosowujący podległy sobie urząd do realizacji nowych obowiązków oraz równocześnie udzielający porad i zaleceń w zakresie stosowania RODO, jak i same organizacje chcące na czas wdrożyć niezbędne zmiany.
Wdrożenie RODO wymagało odejścia od odtwórczej implementacji wymagań prawa na rzecz zaangażowania się organizacji w budowę własnego systemu ochrony danych osobowych, adekwatnego do profilu prowadzonej działalności. RODO nie sprecyzowało wprost wymagań co do środków bezpieczeństwa. Te powinna zdefiniować sama organizacja na podstawie procesu analizy ryzyka, którego większość organizacji do tej pory nie przeprowadzała i do którego nie była gotowa– mówi Tomasz Ochocki, kierownik zespołu merytorycznego ODO 24.
Nie ułatwiało to również wyjątkowo późne uchwalanie prawa oraz wydawanie wytycznych w zakresie jego praktycznego stosowania. Ustawę o ochronie danych osobowych polski parlament uchwalił dopiero 10 maja ur., a więc ledwie na dwa tygodnie przed rozpoczęciem obowiązywania RODO.
Godzina „0”
25 maja ur. był sumą wszystkich strachów związanych z największą od ponad 20 lat reformą przepisów o ochronie danych osobowych. Tego dnia skumulowały się wszystkie obawy związane z RODO a nerwy osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo danych były napięte do granic możliwości. W trakcie gorączkowych przygotowań zapomniano jednak całkowicie o celach, które wskazał unijny ustawodawca, a mianowicie, że ustanawiając zestaw przepisów mających bezpośrednie zastosowanie w porządku prawnym wszystkich państw członkowskich Unii Europejskiej, RODO ma zagwarantować swobodny przepływ danych osobowych między państwami UE oraz wzmocnić dwa nieodzowne elementy jednolitego rynku cyfrowego – zaufanie konsumentów i ich bezpieczeństwo.
Słońce jednak wstało
Wbrew czarnym scenariuszom nie nastąpiła RODO-apokalipsa. Do drzwi organizacji nie zaczęli masowo pukać pracownicy Urzędu Ochrony Danych Osobowych, a skrzynki pocztowe nie zostały zalane skargami tzw. RODO-terrorystów. Czym zatem było dla organizacji drugie półrocze 2018 roku? Czasem odpoczynku oraz pozornego spokoju. Pozornego ponieważ wiele organizacji potraktowało RODO jako jednorazową aktywność, a nie proces ciągłego utrzymywania zgodności. Z obserwacji ekspertów wynika również, że wiele firm ukryło się za „fasadą” wdrożenia, wykonaną z szablonowych wzorów dokumentów, niewzmocnionych poprawnie przeprowadzonym procesem oceny skutków dla ochrony danych oraz analizy ryzyka. Skłania do wniosku, że rok 2019 może być czasem wzmożonych „remontów” systemów ochrony danych osobowych w wielu organizacjach.
2019 rok dla bezpieczeństwa informacji będzie...
...przede wszystkim wymagający, ze względu na kształtowanie się praktyki związanej ze stosowaniem RODO. Wiele kwestii budzących obecnie wątpliwości znajdzie rozstrzygnięcie w decyzjach Prezesa UODO, orzeczeniach sądów lub wytycznych Europejskiej Rady Ochrony Danych.
Nie należy również pomijać kwestii związanych z trwającymi pracami legislacyjnymi zarówno na poziomie krajowym, jak i europejskim. Mowa tu przede wszystkim o projekcie ustawy dostosowującej polski porządek prawny do zasad przetwarzania danych określonych w RODO (ustawa o zmianie niektórych ustaw w związku z zapewnieniem stosowania rozporządzenia 2016/679), ustawie o ochronie danych osobowych przetwarzanych w związku z zapobieganiem i zwalczaniem przestępczości (stanowić ona powinna implementację dyrektywy 2016/680 nazywanej potocznie policyjną) oraz tzw. rozporządzenia ePrivacy niosącego dla organizacji zmiany dorównujące tym wynikającym z RODO. Każdy z przywołanych aktów prawnych będzie donośny w skutkach, dlatego osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo informacji winny monitorować otoczenie prawne swoich organizacji – podsumowuje Tomasz Ochocki, kierownik zespołu merytorycznego, ODO 24.
Bezsprzecznie jedno można powiedzieć już teraz – rok 2019 będzie szalenie ciekawy.
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)