Najtrudniejsze trasy narciarskie na świecie
2019-02-05 10:46
Trasa narciarska © minicel73 - Fotolia.com
Za najtrudniejsze trasy narciarskie w naszym kraju uchodzą takie, których średnie nachylenie wynosi ponad 16 stopni, a maksymalne przewyższa 22 stopni. Na świecie znajdziemy jednak i takie stoki, które nachylone są pod kątem 55 stopni. Gdzie ich szukać?
Przeczytaj także: Kurorty narciarskie: ceny hoteli
Poziom trudności tras narciarskich określają przeważnie trzy kolory – niebieski (względnie niebiesko-żółty – łatwy), czerwony (czasem czerwono-żółty – trudny) i czarny (czasem czarno-żółty – bardzo trudny). Najbardziej strome zjazdy pozwalają osiągnąć miłośnikom białego szaleństwa prędkość ponad 200 km/h. Eksperci rankomat.pl przyjrzeli się, gdzie znajdziemy najtrudniejsze trasy narciarskie i ile zapłacimy tam za skipassy.3 najtrudniejsze trasy narciarskie na świecie
1. Austria - Trasa Lange Zug w Lech-Zürs am Arlberg
Lange Zug uchodzi za najbardziej stromą ratrakowaną trasę narciarską na świecie. Trudności może przysporzyć zwłaszcza pokonanie jej początku, który nachylony jest pod kątem 55 stopni. 6,5-kilometrowy zjazd prowadzi ze szczytu Rüfikopf do położonej w dolinie miejscowości Lech. Dzienny skipass dla jednego dorosłego to wydatek rzędu 45,50 euro, czyli ok. 195 zł.
fot. mat. prasowe
Trasa Lange Zug
2. Kanada - Trasa Delirium Dive w Sunshine Village
Do kolejki linowej prowadzącej na szczyt Goat´s Eye w Kanadzie wpuszczani są jedynie narciarze i snowboardziści wyposażeni w nadajnik lawinowy i łopatę. Choć trasa liczy zaledwie 772 m, jest wyjątkowo trudna ze względu na bardzo słabą widoczność. Maksymalny poziom jej nachylenia wynosi 50 stopni. Jednodniowy skipass w Sunshine Village dla osoby dorosłej kosztuje 119 dolarów kanadyjskich, czyli ok. 335 zł.
fot. mat. prasowe
Trasa Delirium Dive w Sunshine Village
3. Austria - Trasa Die Streif w Kitzbühel
Na trasie Die Streif w Kitzbühel co roku w styczniu odbywają się zawody Pucharu Świata. Maksymalny poziom nachylenia stoku wynosi 40 stopni. Na długości 3,3 km znajdują się ostre zakręty, strome zbocza, bardzo szybkie i oblodzone odcinki oraz liczne muldy. Po kilkunastu sekundach od startu narciarze rozpędzają się do 100 km/h, a momentami osiągają nawet 140 km/h. Jednodniowy skipass dla osoby dorosłej kosztuje 45,50 euro, czyli ok. 195 zł.
fot. mat. prasowe
Trasa Die Streif
Jakie ubezpieczenie należy kupić na wyjazd narciarski za granicę?
Wybierając się na najtrudniejsze trasy narciarskie, nie można zapominać o ubezpieczeniu. Najważniejszym elementem polisy narciarskiej jest suma gwarantowana kosztów leczenia. W Austrii jej wysokość powinna wynosić min. 30 000 euro. W Norwegii warto podnieść ją do co najmniej 40 000 euro, gdyż jeden dzień pobytu w szpitalu może kosztować ponad 4000 zł. W USA i Kanadzie optymalne ubezpieczenie powinno opiewać na kwotę minimum 120 000 euro. Poza wysokimi kosztami opieki medycznej, bardzo drogi może okazać się bowiem transport powrotny do Polski. Warto również pamiętać, że Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ) refunduje wyłącznie podstawowe świadczenia medyczne.
- EKUZ w odróżnieniu od ubezpieczenia turystycznego, nie refunduje kosztów akcji ratowniczej czy transportu medycznego do Polski. Ponadto narciarze jeżdżący poza wyznaczonymi trasami muszą pamiętać o rozszerzeniu zakresu ochrony polisy. Większość ubezpieczycieli w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia (OWU) uznaje taką aktywność za sporty wysokiego ryzyka lub ekstremalne – mówi Robert Pelczar, ekspert ds. ubezpieczeń turystycznych w rankomat.pl.
Przeczytaj także:
Sezon narciarski 2012/2013 poza krajem
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)