Well-being, czyli inwestycja w zdrowie pracownika
2019-03-28 00:44
Masaż w pracy © Alice - Fotolia.com
Przeczytaj także: Jak firmy wspierają aktywność fizyczną pracowników?
Wprawdzie opieka zdrowotna pozostaje najbardziej pożądanym przez pracowników świadczeniem pozapłacowym, to jednocześnie należy podkreślić, że w swojej podstawowej wersji nie jest już w stanie ani przyciągać kandydatów, ani tym bardziej zatrzymywać talenty. Z tego też powodu firmy coraz częściej inwestują w profilaktykę zdrowotną, a najlepsi również w rozbudowane programy well-being.Kto inwestuje w wellbeing?
Jak wynika z danych Krajowego Centrum Promocji Zdrowia w Miejscu Pracy, zaangażowanie w sprawy zdrowotne pracowników zwiększyła już 1/3 trzecia średnich i dużych firm w naszym kraju. Analizy ekspertów Well.hr dowodzą z kolei, że programy well-being rzeczywiście stają się coraz bardziej popularne, ale zjawisko to dotyczy przede wszystkim dużych miast, jak Warszawa, Wrocław, Poznań czy Kraków. Jest to o tyle oczywiste, że są to lokalizacje gdzie niedobór pracowników jest najbardziej odczuwalny. Tam spotkamy je nawet w firmach zatrudniających kilkadziesiąt osób, zwłaszcza jeśli będą to firmy IT. Poza branżą informatyczną programy well-being wdrażane są także przez duży konsulting, instytucje finansowe i shared serwisy. Bardzo rozbudowany pakiet świadczeń z zakresu profilaktyki zdrowotnej oferują także niektóre firmy produkcyjne, głównie z branży FMCG i motoryzacyjnej.
Co znajdziemy w ofercie?
Aby przyciągnąć kandydatów i utrzymać pracowników firmy poszerzają zakres świadczeń medycznych i zapewniają dostęp do nich także członkom rodzin pracowników. Coraz więcej firm, zwłaszcza produkcyjnych otwiera w swoich siedzibach zakładowe przychodnie, a także centra fitness i rehabilitacji. Podobne rozwiązania mają np. Mars i Volkswagen. Z kolei pracodawcy zatrudniający pracowników biurowych, oferują im masaże manualne, pokoje relaksu i zajęcia zdrowy kręgosłup.
Rośnie popularność badań typu CheckUp, czyli dobrowolnych, cyklicznych przeglądów zdrowia, które mają na celu oszacowanie kondycji zdrowotnej pracowników i zapobieganie chorobom. Np. PKN Orlen w ramach programu „Profilaktyka na wyciągnięcie ręki” zaprasza do swoich siedzib specjalistów z mobilnym sprzętem diagnostycznym. W 2017 r. pracownicy firmy i członkowie ich rodzin mogli wykonać nieodpłatnie m.in.: USG piersi, mammografię, USG dla dzieci w kierunku wczesnego wykrywania nowotworów, badania densytometryczne i badania na oznaczenie poziomu PSA. W ofertach pracodawców znajdziemy także m.in. badania stylu życia, porady dietetyka, badania wzroku i słuchu w siedzibie firmy, konsultacje z rehabilitantem lub fizjoterapeutą oraz różne formy wsparcia w rzucaniu palenia.
fot. mat. prasowe
Korzyści z wdrożenia wellbeing
Coraz więcej firm organizuje również akcje dotyczące profilaktyki nowotworowej, podczas których pracownicy mogą się przebadać i dowiedzieć, jak zapobiegać chorobom i wcześnie je wykrywać. Np. firma PRESS-SERVICE Monitoring Mediów przeprowadziła akcję profilaktyki raka jąder obejmującą badania laboratoryjne oraz USG jąder pod hasłem: “Masz jaja?” Badania poprzedziła akcja teaserowa, w trakcie której na biurkach pracowników pojawiły się kurze jajka oraz specjalne ulotki informujące o chorobie i możliwości jej zapobiegania.
Ciekawym, choć jeszcze rzadko stosowanym przez pracodawców benefitem są badania genetyczne pod kątem profilaktyki nowotworowej. Firma Deloitte w ramach programu „BadamyGeny.pl” sfinansowała podobne badania ponad 1100 pracownikom.
Wciąż zaniedbanym tematem jest natomiast w Polsce kwestia profilaktyki chorób o podłożu mentalnym, która w innych krajach, np. w Wielkiej Brytanii, jest traktowana priorytetowo.
Skąd popularność well-beingu?
Siłą napędową rosnącej popularności profilaktyki zdrowotnej i programów well-being są w Polsce trudności z pozyskaniem pracowników.
- Firmy, które dbają o dobrostan pracowników są uważane za bardzo dobrych pracodawców i nie mają większych problemów z przyciąganiem kandydatów. Dzięki temu ponoszą niższe koszty rekrutacji– mówi Ewa Ułamek z Well.hr.
Pracodawcy dostrzegają także dodatkowe korzyści wynikające z wdrożenia tych programów, takie jak: ograniczenie absencji, wzrost zaangażowania i produktywności.
– Projektując programywell-being coraz więcej firm stawia sobie konkretne cele, często wyrażone liczbowo – wyjaśnia Ewa Ułamek.
Jest o co kruszyć kopie. Zdaniem naukowców z Uniwersytetu Harvarda pracodawcy mogą liczyć na 2,5-krotny zwrot z inwestycji w przedsięwzięcia zdrowotne adresowane do pracowników.
Czy well-being to krótkotrwała moda?
Nic na to nie wskazuje.- W kolejnych latach zainteresowanie dobrostanem pracowników jeszcze się umocni ze względu na niekorzystne trendy demograficzne. W 2025 r. na polskim rynku pracy może brakować nawet 1,5 mln osób. – tłumaczy Ewa Ułamek.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)