Świat: wydarzenia tygodnia 12/2019
2019-03-24 13:35
Przeczytaj także: Świat: wydarzenia tygodnia 11/2019
- Europa coraz mniej przyjazna dla amerykańskich gigantów. Kraje unijne dostrzegają olbrzymie zyski amerykańskich firm technologicznych z działalności biznesowej prowadzonej na europejskim obszarze. Unia ma świadomość, że te firmy przyjęły specyficzny system organizacji, w tym rejestracji kosztów i przychodów, a w konsekwencji także płacenia podatków. Jest on nastawiony na minimalizację zobowiązań podatkowych, a w ostatecznym rachunku na płacenie ich do amerykańskiego budżetu. Oferując swoje usługi na terenie unijnego kraju, firmy te praktycznie nie płacą podatków w takiej wysokości, jakie wynikają z reguł w danym kraju, a które obowiązują ich europejskich konkurentów. W rezultacie mamy dużą nierównowagę między globalnymi, amerykańskimi firmami, a ich europejskimi rywalami, w dochodach, w ilości środków, które mogą być przeznaczone na bieżącą działalność, promocję i rozwój. Unia pracuje nad tym, aby tą niekorzystną sytuację zmienić. Chcę też zwrócić uwagę na to, że te amerykańskie firmy wprowadzają na rynek swoje produkty w takiej formie, że ograniczają pole do działania konkurentom. Ta praktyka jest niedopuszczalna na obszarze unijnym i narusza przepisy antymonopolowe. Ich konsekwencją są wysokie kary pieniężne. Ostatnio Komisja Europejska poinformowała, że Google zostało ukarane trzecią już karą grzywny, tym razem w wysokości 1,69 mld USD. Przypominam, że pierwszą nałożono we wrześniu 2017 roku, w wysokości 2,7 mld USD, a kolejną - rekordową, bo wynoszącą 5 mld USD - w lipcu 2018 roku. Od tej ostatniej spółka próbowała się odwołać i niewykluczone, że podobnie będzie w przypadku kary nałożonej w marcu 2019.
- Po blisko dwóch latach prokurator specjalny Robert Mueller zakończył śledztwo ws. ingerencji Rosji w wybory prezydenckie w 2016 roku. Raport końcowy ze śledztwa ma charakter poufny i został przekazany do Departamentowi Sprawiedliwości USA. Śledztwem kierował Robert Mueller, były dyrektor FBI, w randze prokuratora specjalnego. Jak wiadomo powierzono mu "wyjaśnienie wszystkich wątków związanych z ingerencją Rosji w wybory prezydenckie roku 2016", w tym podejrzeń o zmawianie się osób związanych ze sztabem wyborczym Donalda Trumpa, ówczesnego kandydata Partii Republikańskiej w wyborach prezydenckich, z władzami na Kremlu. Raport ws. Russiagate jest teraz w rękach prokuratora generalnego. Podczas śledztwa prokurator specjalny postawił w stan oskarżenia ponad 30 osób, w tym także tych z bliskiego otoczenia prezydenta Donalda Trumpa. Wg nieoficjalnych informacji Mueller nie uważa za konieczne prowadzenia kolejnych dochodzeń w tej sprawie i nie zaleca także oskarżenia kolejnych osób. Jest presja mediów, aby raport został upubliczniony, ale decyzja w tej sprawie zależy od prokuratora generalnego Williama Barra. Wiele jednak wskazuje na to, że upublicznienie dokumentu będzie blokował Biały Dom. Najbardziej prawdopodobne jest przedstawienie najważniejszych wniosków z raportu tak członkom Kongresu, jak i podanie ich do publicznej wiadomości. Demokraci w Kongresie są za podaniem do publicznej wiadomości całego raportu. Podzielam pogląd, że praca na rzecz drugiej kadencji prawie zawsze rozpoczyna się zaraz po ogłoszeniu wyników pierwszych wyborów. Zwracam jednak uwagę na opinie (ale też na szereg przykładów) potwierdzających tezę, że niektóre decyzje Trumpa miały związek z przeciekami ze śledztwa Roberta Muellera i zeznaniami składanymi członków sztabu prezydenckiego, które były niekorzystne dla prezydenta.
- Globalna konkurencja na podniebnych trasach. Airbus zapowiedział, że w 2021 roku zakończy produkcję super jumbo, największego pasażerskiego odrzutowca na świecie. Teraz także przyszedł moment na rozliczenie tego przedsięwzięcia. Jak wiadomo ten projekt był realizowany w trakcie ostrej, rywalizacyjnej walki z Boeingiem, o pozycję lidera na globalnym rynku. Dotąd Airbus sprzedał 232 samoloty tego typu i obecnie są one eksploatowane przez 15 linii lotniczych, na 120 trasach. Z całą pewnością seria produkcyjna nie pozwoliła na zwrot poniesionych nakładów. Wycofanie się z produkcji tego modelu, którego wprowadzenie na rynek kosztowało miliardy, na pewno nie może być uznane za sukces, to biznesowa porażka. Jest jednak prawdą, że przy pracach nad super jumbo powstały nowe rozwiązania i opanowano nowe technologie, które są i będą wykorzystywane, to ma swoją wartość, ale jednak na dzień dzisiejszy wynik jest na minus... Rywal europejskiego koncernu - amerykański Boeing też nie ma lekko. Samoloty Boeinga serii 737 MAX 8, które w ostatnich kilku miesiącach rozbiły się w Indonezji i w Etiopii zakwestionowały dotychczasową, rynkową pozycję koncernu. Nic dziwnego, bo niezawodność pracy i bezpieczeństwo pasażerów są głównym wymaganiem jakie jest stawiane przed producentami sprzętu latającego. Przeprowadzone badania wykazały podobieństwo przyczyn tych katastrof i to postawiło Boeinga w trudnej sytuacji. Na reakcję linii lotniczych nie trzeba było długo czekać. Zablokowano dalszą eksploatację tych maszyn. Szybko zobaczyliśmy negatywne skutki na rynkach. Walory Boeinga spadły na giełdach, a kilka linii lotniczych zwróciło się do Boeinga o unieważnienie zawartych kontraktów. I tak linie lotnicze Garuda Indonesia jako pierwsze zwróciły się do Boeinga o unieważnienie wartego 4,9 mld USD kontraktu na zakup 49 samolotów 737 MAX 8. Z całą pewnością Boeing szybko wprowadzi nowe, skuteczne rozwiązania, ale ślad na rynkowej pozycji koncernu na długo pozostanie...
Komentarz do wydarzeń gospodarczych
JAK POLSKIE MŚP ODNAJDUJĄ SIĘ W CYFROWEJ EUROPIE I W CYFROWYM ŚWIECIE.
Małe i średnie przedsiębiorstwa stanowią 99 proc. wszystkich firm w Unii Europejskiej, zapewniając 2/3 miejsc pracy i będąc motorem napędowym gospodarki regionu [1]. 25 proc. MŚP z krajów UE prowadzi handel międzynarodowy wśród grupy korzystającej z PayPal to aż 84 proc. Polskie firmy sprzedające swoje produkty online za pośrednictwem PayPal rosną siedem razy szybciej niż te działające offline, z czego ponad 1/3 ich produktów trafia do krajów poza Unią Europejską.
Warszawa, 19 marca 2019 PayPal przeanalizował dane z 157 636 małych i średnich firm z 28 krajów Unii Europejskiej, które aktywnie korzystają z jego usług. Powstały w wyniku badania raport Rozwój sektora MŚP w Europie udowadnia, że wbrew obiegowej opinii tempo rozwoju MŚP nie jest zależne od tego, z jakiego miejsca prowadzą działalność. Przedsiębiorstwa zlokalizowane w dużych miastach rozwijają się w podobnym tempie (14 proc.), jak te mające siedzibę w obszarze wiejskim (12 proc.).
Największy wpływ na ekspansję międzynarodową firm ma rozwój cyfrowej gospodarki, zwiększenie eksportu oraz możliwość korzystania z płatności online. W całej Unii Europejskiej jedynie 17 proc. MŚP sprzedaje swoje produkty oraz usługi w internecie. W Polsce to jeszcze mniej 13 procent [2]. Potencjał rynku jest jednak ogromny: szacuje się, że transgraniczny e-handel będzie rósł w tempie 27 proc. rocznie i w 2020 roku osiągnie wartość ponad 1 biliona dolarów.
Cyfrowe okno na świat
Małe i średnie przedsiębiorstwa napędzają gospodarkę zarówno w Polsce, jak i w całej Unii Europejskiej. W obu przypadkach stanowią ok. 99 proc. wszystkich firm i generują ponad dwie trzecie całkowitego zatrudnienia. W ciągu ostatnich pięciu lat były odpowiedzialne za stworzenie ok. 85 proc. nowych miejsc pracy. Co więcej, zgodnie z danymi PayPal, firmy z regionu sprzedające transgranicznie mają znacznie większą dynamikę wzrostu (14, 3 proc.) w porównaniu do tych, które działają tylko lokalnie (2 proc.). To dowód na to, że e-commerce otwiera zupełnie nowe możliwości ekspansji również na zagranicznych rynkach.
Cyfryzacja handlu oraz łatwy dostęp do narzędzi umożliwiających sprzedaż w internecie od generatorów witryn internetowych po zaufane systemy płatności online dają firmom taką samą szansę na rozwój międzynarodowy, niezależnie od tego, gdzie mają siedzibę. Potwierdzenie tej tezy widać również wśród polskich przedsiębiorstw. Z danych PayPal wynika, że polskie firmy osiągają 38, 9 proc. całego wolumenu płatności ze sprzedaży do krajów poza Unią Europejską. To lepszy wynik niż w przypadku przedsiębiorstw z Francji (36, 2 proc.) czy Niemiec (34, 4 proc.). Wciąż jednak jesteśmy w tyle za takimi krajami jak Wielka Brytania (59 proc.), Norwegia (57, 1 proc.) czy Czechy (53 proc.).
Małe firmy zawsze były trzonem naszej gospodarki, zarówno w przypadku Polski, jak i Europy, ponieważ generują 57 proc. wartości dodanej w Unii. Im więcej firm z tego sektora w danym państwie, tym większy jego wzrost gospodarczy komentuje Marcin Glogowski, Dyrektor Zarządzający PayPal na Europę Środkowo-Wschodnią. W Polsce takie firmy wytwarzają 51 proc. wartości dodanej, zapewniając 68 proc. krajowego zatrudnienia [3]. Małe i średnie przedsiębiorstwa zawsze były w centrum zainteresowania PayPal i dlatego chcemy je wspomóc w rozwoju biznesu, m.in. poprzez dostarczanie im innowacyjnych rozwiązań, takich jak np. PayPal One Touch.
Mikroprzedsiębiorstwa motorem napędowym gospodarki
Internet umożliwia firmom z sektora MŚP łatwy dostęp do ponad czterech miliardów konsumentów z każdego zakątka świata, niezależnie od rozmiaru czy branży firmy. Przedsiębiorstwa sprzedające na rynki unijne rosną dwa razy szybciej w porównaniu do tych, które sprzedają tylko we własnym kraju.
Małe i średnie przedsiębiorstwa mają dostęp do wielu narzędzi, które pozwalają im dotrzeć do miliardów konsumentów na całym świecie mówi Marcin Glogowski. Ciągłe wykorzystywanie tego potencjału jest niezwykle ważne dla zachowania dobrej pozycji w walce o nowych klientów. Przeciętne polskie MŚP eksportuje towary i usługi za pośrednictwem PayPal na ok. 17 zagranicznych rynków, podczas gdy przedsiębiorca z Węgier dociera do 22, a z Czech do 20 państw. Pokazuje to, że przed rodzimymi firmami stoją ogromne możliwości, jeśli chodzi o dalszą ekspansję.
Świat stoi otworem przed małymi i średnimi przedsiębiorstwami. Jak pokazują dane, wykorzystywanie narzędzi online i możliwości dawanych przez e-commerce bezpośrednio przekłada się na dobre wyniki sprzedaży. Europejskie firmy korzystające z PayPal są zdecydowanie bardziej aktywne na arenie międzynarodowej niż ich tradycyjni odpowiednicy prawie połowę swoich towarów i usług (41, 4 proc.) sprzedają poza UE, a 58 proc. ich eksportu trafia na rynki wewnątrz UE. Dla porównania, tylko 28 proc. eksporterów, którzy nie sprzedają w internecie, dotarło ze swoimi towarami poza Unię. Widoczne są także różnice w dynamice rozwoju firmy sprzedające poza region, akceptujące płatności przez PayPal, osiągały znacznie większą stopę wzrostu niż te, które ograniczały się do rynków europejskich (15 proc. vs -10 proc.). W Polsce 61, 1 proc. eksportu generowanego przez MŚP jest sprzedażą wewnątrz Unii, podczas gdy 38, 9 proc. eksportuje także na rynki poza nią.
[1] Wszystkie dane prezentowane w tej informacji prasowego pochodzą z raportu PayPal Rozwój sektora MŚP w Europie 2019, chyba, że zaznaczone inaczej. Raport PayPal Rozwój sektora MŚP w Europie 2019, powstał na podstawie analizy wewnętrznych danych PayPal z 157 636 małych firm akceptujących płatności PayPal w 28 krajach UE oraz danych zewnętrznych. Dane pochodzą z okresu dwóch lat od 2015 do 2017 roku. Na cele niniejszego opracowania PayPal definiuje małe przedsiębiorstwo jako firmę z rocznym obrotem na poziomie 30 tys. 3 mln dolarów rocznie.
[2] Eurostat
[3] Komisja Europejska
Przeczytaj także:
Świat: wydarzenia tygodnia 49/2019
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)