Ministerstwo Cyfryzacji o rozwoju IoT w Polsce
2019-08-01 10:29
Przeczytaj także: Internet Rzeczy rewolucjonizuje biznes
Według prognoz, które resort cyfryzacji formułuje w raporcie „IoT w polskiej gospodarce”, dla rozwoju IoT w naszym kraju kluczowe mają okazać się dwa kolejne lata. Przewidywania wskazują również, że do 2020 roku technologia ta zagości w systemach przeszło 70% przedsiębiorstw. Aby te zmiany mogły przebiegać stosunkowo gładko, konieczne jest m.in. wykształcenie deficytowych dziś na rynku pracy specjalistów od analityki danych oraz fachowców w zakresie sztucznej inteligencji, na której bazować na przeszło 90% wszystkich wdrożeń.Rozwój IoT ma być szczególnie intensywny w takich branżach jak usługi, transport i produkcja - w tych 3 branżach szacowany wzrost na przestrzeni dwóch najbliższych lat osiągnąć ma od 314% do 493%. Z drugiej strony, Internet Rzeczy wywrze zdecydowanie najmniejszy wpływ na usługi finansowe, gdzie wzrost szacowany jest na mniej niż 15%. Za kulminacyjny moment wdrażania IoT na świecie wskazuje się 2020 r. Szybkie i skuteczne działanie pozwoli Polsce dołączyć do światowego wyścigu technologicznego. Jednak nie będzie to możliwe bez precyzyjnie opracowanej ścieżki działań.
fot. mat. prasowe
Światowe prognozy dla rynku Internetu Rzeczy
Jak wskazują dane, kulminacyjny punkt adopcji IoT na świecie to 2020 rok.
Połączenie wszystkich urządzeń korzystających z sieci to przede wszystkim ogromne wyzwanie technologiczne, obejmujące w pierwszej kolejności budowę sieci 5G i stworzenie narodowego planu rozwoju sztucznej inteligencji. Pod uwagę należy wziąć ewentualności trudne do zaplanowania – takie jak zachowania konsumentów czy nowe czynniki biznesowe. W raporcie pozytywnie została oceniona liczba i dynamika polskich przedsiębiorstw gotowych do stworzenia rozwiązań IoT, co pozwala wierzyć, że Polska nie pozostanie w tyle w kwestii wdrożenia Internetu Rzeczy. W większości branż przeanalizowanych na potrzeby raportu już powstają konkretne rozwiązania, nieodbiegające od zachodnich standardów. Wysoko oceniono również polski potencjał elektroniczny i teleinformatyczny.
fot. mat. prasowe
Deklarowany poziom adopcji rozwiązań Cyfrowej Transformacji w Polsce na tle Europy Środkowo-Wschodni
Otwartość polskich organizacji na procesy cyfrowej transformacji wpływa korzystnie na oczekiwany wysoki poziom adopcji IoT na naszym rynku.
Rozwój IoT i sztucznej inteligencji stanowi wyzwanie również dla środowisk prawniczych, odpowiedzialnych za adaptację prawa do zmieniających się warunków. Pierwszym posunięciem powinno być ujednolicenie słownika pojęć związanych z IoT, co pozwoli podjąć dalsze kroki i dostosować poszczególne przepisy. Dotychczasowe akty prawne, m.in. prawo telekomunikacyjne, powstały przed erą powszechnego wykorzystywania zaawansowanych technologii, z którymi mamy do czynienia dzisiaj. Biorąc pod uwagę zasięg IoT, ważna jest także bieżąca praca nad uaktualnianiem certyfikacji i procesów zapewniających użytkownikom cyberbezpieczeństwo.
Kinga Palińska, Magnusson Tokaj i Partnerzy:
Raport Ministerstwa Cyfryzacji jest dokumentem niezwykle istotnym dla rozwoju IoT w Polsce. Przede wszystkim pozytywnie należy ocenić pojawienie się w raporcie Ministerstwa Cyfryzacji szerszej analizy kwestii komunikacji M2M (ang. machine to machine). Obecnie, mimo licznych możliwości praktycznych jej zastosowania w urządzeniach IoT, obowiązujące przepisy nie są do końca dostosowane do tempa zmian technologicznych zachodzących na różnych płaszczyznach. Po pierwsze, właściwe dla tego obszaru prawo telekomunikacyjne tworzone było w poprzednim paradygmacie, gdy jedynym nadawcą i odbiorcą komunikatu, jakiego mogliśmy sobie wyobrazić, był człowiek. Po drugie, niemożność szybkiej zmiany stanu prawnego spowodowana jest m.in. dużym rozproszeniem przepisów dotyczących IOT oraz koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa danych, w tym danych osobowych.
fot. mat. prasowe
Liczba firm oferujących rozwiązania IoT na poszczególnych rynkach
Firm oferujących rozwiązania IoT w Europie Wschodniej jest blisko 900
Oprócz tego Grupa Robocza wszechstronnie zaadresowała problem bezpieczeństwa elementów tworzących IoT. Odpowiednio umocowane zarówno w prawie, jak i praktyce powinny zostać między innymi mechanizmy zapobiegające i odpierające cyberataki. Należy określić dozwolony zakres danych przetwarzanych przez systemy IoT i sposoby zagwarantowania im bezpieczeństwa. Trzeba zapewnić, aby urządzenia nie wyrządziły szkody w mieniu czy też nie zagrażały ludziom, przy jednoczesnym powstrzymaniu się od spowalniania rozwoju technologicznego skostniałymi bądź pochopnie przyjętymi rozwiązaniami prawnymi. W tym kontekście często przywoływane są wątpliwości związane z testowaniem pojazdów autonomicznych, w tym różnie oceniany wymóg posiadania dwóch ubezpieczeń OC przez organizatora testów takich pojazdów. Na koniec, zastosowane systemy kontroli dostępu powinny uniemożliwić wykorzystanie Internetu Rzeczy w celach np. terrorystycznych.
Niezmiernie cieszy, że dostrzeżono dynamikę charakteryzującą IoT i wskazano na konieczność odejścia od sztywnych rozwiązań legislacyjnych na rzecz bardziej elastycznego podejścia, obejmującego miedzy innymi narzędzia soft law. Podczas prac legislacyjnych ustawodawca powinien mieć jednak na uwadze, że większa elastyczność aktów prawnych oznacza często więcej wątpliwości interpretacyjnych i trudności w stosowaniu takich przepisów.
![Nowe technologie: EY sprawdza, w co zainwestują firmy [© Egor - Fotolia.com] Nowe technologie: EY sprawdza, w co zainwestują firmy](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/transformacja-cyfrowa/Nowe-technologie-EY-sprawdza-w-co-zainwestuja-firmy-234832-150x100crop.jpg)
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)