eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozyFirmy transportowe bez optymizmu, lepiej w budownictwie

Firmy transportowe bez optymizmu, lepiej w budownictwie

2019-08-13 10:09

Firmy transportowe bez optymizmu, lepiej w budownictwie

Nastroje firm budowlanych pozostają całkiem niezłe © lily - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (2)

Jak pokazuje najnowszy odczyt „Barometru EFL”, czyli wprowadzonego na początku 2015 roku indeksu informującego o skłonności firm z sektora MŚP do rozwoju, nastroje w poszczególnych branżach są obecnie dość zróżnicowane. O ich poprawie można mówić wyłącznie w przypadku budownictwa i produkcji, których subindeksy nie tylko wzrosły, ale zdołały również przewyższyć główny odczyt „Barometru EFL” (52,2 pkt.), wynosząc odpowiednio 57,3 pkt. oraz 56,6 pkt. W pozostałych branżach jest już znacznie gorzej. Najbardziej delikatna jest sytuacja firm transportowych – odczyt na poziomie 47,3 pkt. to najniższe wskazanie w całej historii prowadzonego od stycznia 2015 badania.

Przeczytaj także: Finansowanie działalności. Każda branża ma swój zestaw narzędzi

Ostatni odczyt dla HoReCa wyniósł 55 pkt. (-8 pkt.), dla usług 49,5 pkt. (-4,9 pkt.), a dla handlu 48,9 pkt. (-2,9 pkt.). Różnica pomiędzy poprzednim a obecnym wskazaniem Barometru polega również na tym, że ostatnio w każdej branży wartości subindeksu przewyższały poziom 50 pkt.

Transport hamuje z inwestycjami


Najbardziej pesymistyczne nastroje charakteryzują obecnie firmy transportowe, dla których subindeks osiągnął zaledwie 47,3 pkt., a więc o 6,5 pkt. mniej niż w poprzednim kwartale. To nie tylko najsłabsze wskazanie dla transportu w całej historii badania, ale również najniższy wynik, biorąc pod uwagę wszystkie badane branże. Odpowiedzialność za taki obrót spraw ponoszą w znacznej mierze przewidywania w zakresie inwestycji. Na ich wzrost liczy zaledwie 8 proc. badanych przedstawicieli firm transportowych (w II kwartale br. 22 proc.), podczas gdy ich spadku spodziewa się aż 28 proc. przedsiębiorców. Mniej niż w poprzednim pomiarze jest również sprzedażowych optymistów – niecałe 29 proc., podczas gdy w drugim kwartale było ich prawie 38 proc.

Utrzymuje się popyt na usługi budowlane


W III kwartale br. subindeks dla branży budowlanej wyniósł 57 pkt., prawie tyle samo, co kwartał wcześniej (57,3 pkt.). Jest to najwyższy odczyt branżowy w tym kwartale, jednak pozostaje daleko od rekordowego wyniku z IV kwartału 2017 roku (66,7 pkt.). Na dobry wynik, podobnie jak w II kwartale, wpływ miał głównie sprzedażowy optymizm wśród firm budowlanych. Ponad 41 proc. spodziewa się wzrostu obrotów. Co więcej, przewaga optymistów nad pesymistami, którzy obawiają się wyhamowania sprzedaży, wynosi aż 36,3%. Firmy budowlane mają większy niż w poprzednim pomiarze apetyt na inwestycje. Ich wzrost planuje blisko 28 proc. zapytanych, w II kwartale wskaźnik ten wyniósł ponad 17 proc.

fot. mat. prasowe

EFL - ujęcie branżowe

Firmy transportowe oceniły swoją sytuacją najsłabiej wśród wszystkich badanych branż


Firmy produkcyjne będą inwestować więcej


Istotny wzrost optymizmu obserwujemy w branży produkcyjnej (o 5,5 pkt). Wartość subindeksu Barometru EFL dla produkcji w III kwartale br. wyniosła 56,6 pkt., podczas gdy kwartał wcześniej 51,1 pkt. Podobnie jednak jak w przypadku budownictwa, wynik należy do jednych z niższych w historii pomiaru i daleko mu do rekordowego odczytu z II kwartału 2017 roku (69 pkt.). Nieco bardziej optymistyczna ocena koniunktury w produkcji to pochodna przede wszystkim pozytywnych prognoz w zakresie inwestycji. Niemal 36 proc. zarządzających małym lub średnim biznesem produkcyjnym planuje więcej inwestować. Kwartał wcześniej taką deklarację złożył tylko co dziesiąty zapytany. W porównaniu do II kwartału spadł nieco odsetek osób liczących na wzrost zamówień – z 40 proc. do 36 proc.

Firmy handlowe zaczynają szukać „dna”


W III kwartale br. subindeks „Barometru EFL” dla handlu wyniósł 48,9 pkt. Jest to wynik słabszy niż w poprzednim kwartale (-2,9 pkt.). Jest to także jeden z najniższych odczytów dla branży – niższy był tylko w I kwartale br. (48,2 pkt.). Zaważyły na nim słabsze niż kwartał wcześniej prognozy dotyczące inwestycji i sprzedaży. Po pierwsze, tylko 18 proc. firm handlowych spodziewa się więcej inwestować. Po drugie, przedstawiciele branży handlowej sygnalizują spadek zamówień. Więcej spodziewa się sprzedawać tylko 29 proc. firm, co oznacza spadek o ponad 4 p.p. w porównaniu do II kwartału tego roku.

HoReCa zdaje sobie sprawę z końca sezonu


W III kwartale br. subindeks „Barometru EFL” dla HoReCa wyniósł 55 pkt. i był aż o 8 pkt. niższy niż w II kwartale br. Na odczyt wpłynęły głównie słabsze prognozy dotyczące inwestycji i sprzedaży. Po pierwsze, 23 proc. hoteli, restauracji i firm cateringowych spodziewa się więcej inwestować Odsetek inwestycyjnych optymistów jest więc o 5 p.p. niższy niż kwartał wcześniej. Co więcej, po rekordowym odsetku optymistów sprzedażowych w II kwartale, w tym pomiarze nie jest już tak kolorowo. Na wzrost zamówień liczy 43 proc. respondentów (o 17 p.p. mniej). Biorąc jednak pod uwagę wszystkie branże, ten wynik jest najwyższym uzyskanym w tym kwartale w obszarze sprzedaży.

Firmy usługowe w stagnacji


Subindeks Barometru EFL dla usług wyniósł 49,5 pkt. i był o 4,9 pkt. niższy niż kwartał wcześniej. Jest to także jeden z najsłabszych wyników w historii pomiaru. Podobnie jak w większości badanych branż, na odczyt wpłynęły gorsze prognozy dotyczące inwestycji i sprzedaży. Więcej inwestować planuje tylko 11 proc. firm usługowych, podczas gdy kwartał wcześniej 33 proc. Więcej zamówień oczekuje natomiast blisko 29 proc. respondentów – w II kwartale odsetek ten był nieco wyższy i wyniósł 31 proc.
– Branżowy obraz, jaki wyłania się z naszego Barometru w III kwartale, bardziej niż w ostatnich pomiarach przedstawia zróżnicowane nastroje w badanych segmentach gospodarki. Możemy je podzielić na dwie grupy. W pierwszej, w której znajdują się budownictwo, HoReCa i produkcja, próg ograniczonego rozwoju (OR) został wyraźnie przekroczony. To bardzo dobra wiadomość, w szczególności w przypadku produkcji przemysłowej, która jak wynika z ostatnich danych GUS, wyhamowała dosyć mocno w czerwcu. Drugą grupę, w której nie udało się osiągnąć poziomu 50 pkt., tworzą handel, transport i usługi. Tutaj martwią nas przede wszystkim firmy transportowe, które coraz mocniej zaciągają hamulec – zwraca uwagę Radosław Woźniak, wiceprezes EFL.

Barometr EFL jest syntetycznym wskaźnikiem informującym o skłonności firm z sektora MŚP do wzrostu (tj. rozwoju rozumianego jako stawianie sobie przez przedsiębiorstwa celów związanych ze wzrostem sprzedaży i produkcji, ekspansją na nowe rynki i maksymalizacją zysków, co jest związane z inwestycjami w środki trwałe). Prognozowana na dany kwartał kondycja finansowa firm MŚP daje punkt odniesienia do wnioskowania o zakładanym kierunku zmian, które sprzyjają wzrostowi lub działają hamująco na rozwój firm. Badanie przygotowywane jest przez Ecorys na zlecenie Europejskiego Funduszu Leasingowego SA., a jego wyniki są publikowane co kwartał. Jego uczestnicy to mikro-, małe i średnie firmy z terenu całej Polski. W badaniu wzięła udział reprezentatywna grupa 600 mikro-, małych i średnich firm. Aktualna edycja badania odbyła się w czerwcu 2019 roku.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: