Big Data i MŚP. Czy to ma sens?

Przeczytaj także: Big Data nad Wisłą, czyli dane zbierane nie wiadomo po co

To lepszy rezultat niż na Węgrzech, w Austrii czy we Włoszech, ale jednocześnie sporo gorszy niż na Malcie (24%) lub w Holandii (22%). Co jest barierą? M.in. kłopoty z określeniem, jakich informacji potrzebują i w jaki sposób mogą na nich skorzystać. Problematyczne okazuje się również stworzenie planu działania oraz samo zarządzanie danymi.

Informacja na wagę klienta

Na jakie godziny przypadają największe zyski? Które z produktów mogą zainteresować dziś stałych klientów? Jakie materiały najszybciej ulegają zużyciu? Czy w czasie deszczu sklep odwiedza liczniejsza rzesza potencjalnych kupujących? To tylko jedyne z pytań, na które odpowiedzieć można na podstawie prawidłowo zebranych i przeanalizowanych danych. Arkusz Excela nie jest tu jednak wystarczający. Tego rodzaju programy nie tylko nie dają nam możliwości inteligentnej analizy, ale nie są też odpowiednio szybkie, a wprowadzanie do nich danych to proces żmudny i pracochłonny, który niesie za sobą olbrzymie ryzyko popełnienia błędu.

Przedsiębiorcy mogą dziś jednak sięgać po powszechnie dostępne, inteligentne systemy biznesowe, które są w stanie - w sposób automatyczny i w czasie rzeczywistym - gromadzić dane w chmurze, łączyć je i poddawać wnikliwemu badaniu.Algorytmy szukają powiązań, trendów i wzorów wśród zbieranych przez firmę informacji. Mogą także włączyć do analizy dane o pogodzie i ruchu drogowym, pochodzące z geolokalizacji czy mediów społecznościowych.

Z korzyścią dla małych (i dużych)

Takie systemy analizy Big Data pomagają podejmować lepsze decyzje biznesowe i szybko reagować na sytuację na rynku. Dla sektora MŚP informacje stwarzają przede wszystkim możliwość dopasowywania się do oczekiwań klientów i poprawy jakości produktów – kluczowych w skutecznym konkurowaniu z większymi graczami. Duże zasoby danych mogą też być pomocne w odzyskiwaniu utraconych klientów, tworzeniu kampanii reklamowych czy długoterminowych strategii. Według przedsiębiorców stwarzają również możliwości rozwoju (30%), zyskiwania przewagi konkurencyjnej (16%) oraz dostarcza dodatkowych źródeł dochodów (14%). 60% firm wskazuje, natomiast że Big Data umożliwia wzrost przychodów, a 83% – wzrost rentowności produktów i usług.

– Na rynku są oferty stworzone z myślą o małych i średnich firmach, dostosowane do ich potrzeb i możliwości. Z analityki biznesowej korzystają nawet start-upy. Jednak, aby móc odnosić korzyści z Big Data, przedsiębiorstwa potrzebują partnera, który doradzi nie tylko najlepsze rozwiązanie, ale też sposób korzystania z niego. Małe firmy często zbierają już bowiem dane w wielu miejscach, jednak nie potrafią nimi zarządzać ani z nich skorzystać. Tymczasem kluczowe znaczenie ma nie tylko dostęp do informacji, ale też umiejętność wydobywania z nich nowych, ciekawych wyników – przekonuje Mateusz Macierzyński, menedżer ds. systemów ITS w firmie Konica Minolta.