Tydzień 15/2003 (07-13.04.2003)

• W 2002 roku wysokość bezpośrednich inwestycji zagranicznych wyniosła ok. 6,4mld USD (w 2001 roku 7,1mld USD). Od 1989 roku do połowy 2002 roku inwestycje zagraniczne w Polsce wyniosły ok. 61,6mld USD.

• Minister J. Hausner zaprezentował swój program gospodarczy. Do końca kwietnia ma być przygotowana ostateczna wersja programu G. Kołodko...

• Członkowie RPP negatywnie ocenili przedstawione przez G. Kołodko założenia jego programu.

• Ministerstwo Finansów prognozuje inflację w marcu na poziomie 0,5% (jak w lutym) i przewiduje spadek do 0,4% w kwietniu. Analitycy prognozują stabilizację inflacji w marcu i spadek w kwietniu do poziomu 0,1%-0,3%. Także Dariusz Rosati przewiduje w kwietniu spadek inflacji do 0,2%.

• MF liczy na porozumienia z NBP w sprawie wykorzystania części rezerwy rewaluacyjnej. MF chciałoby wykorzystać jedną trzecią z tej rezerwy na zapłacenie składek do instytucji UE, współfinansowanie programów UE lub obsługę długu zagranicznego. MF ma poparcie w tej sprawie Banku Światowego, który jest zdania, że polska rezerwa rewaluacyjna jest zbyt wysoka w stosunku do potrzeb. RPP nie wyraża na to zgody.

• Rada Nadzorcza TP SA pozytywnie ustosunkowała się do wniosku zarządu o zlecenie bankom zorganizowania 400 mln euro kredytu konsorcjalnego. Spłata kredytu będzie trwać pięć lat.

• Prawie 26,7mld zł zgromadziły na koniec marca krajowe fundusze inwestycyjne (w ubiegłym miesiącu wpłynęło do nich ok. 1,1mld zł nowych pieniędzy).

• W marcu sprzedano 27 919 nowych aut. Oznacza to, że w pierwszym kwartale dealerzy sprzedali prawie o 12% nowych samochodów więcej, niż w porównywalnym okresie 2002 roku.

• W II połowie marca żywność podrożała o 0,4%- ogłosił GUS.

• Koszt dopłat bezpośrednich dla rolnictwa z polskiego budżetu w latach 2004- 2006 wyniesie około 6,6mld zł.

Mikrokomentarz do wydarzeń gospodarczych

---

Od kilku tygodni trwa dyskusja wywołana przez ministra finansów, a dotycząca sposobów uzdrowienia finansów publicznych. W różnych środowiskach prezentowane są też pomysły, których realizacja ma dać naszej gospodarce nowe impulsy rozwojowe. Dużą aktywność w tych dyskusjach przejawiają przedsiębiorcy i organizacje ich reprezentujące. Przedstawiane są różne analizy i wynikające z nich koncepcje.

Ostatnio w trakcie spotkania z prof. G. Kołodko członkowie Rady Przedsiębiorczości (to reprezentacja największych organizacji przedsiębiorców) przedstawili pogląd, że Polsce potrzebny jest jeden, spójny program umożliwiający równocześnie naprawę finansów publicznych i pobudzający wzrost gospodarczy.

Z dyskusji wynikła następująca ocena naszej gospodarki: stabilny kurs złotego (na sprzyjającym poziomie dla rozwoju eksportu), niska inflacja i w zasadzie bezpieczny poziom deficytu obrotów bieżących w stosunku do PKB, ale też niska efektywność polskich przedsiębiorstw, wysoki deficyt budżetowy i narastający dług publiczny, niski poziom inwestycji i nakładów na prace badawczo- rozwojowe oraz niska aktywność pracowników w zakresie samorozwoju zawodowego i duże zainteresowanie korzystaniem ze świadczeń socjalnych.

Rada Przedsiębiorczości wskazała niezbędne kierunki działań. Są to: zmniejszanie deficytu budżetowego i uelastycznienie wydatków, przekazanie większej części dochodów podatkowych samorządom, likwidację części agencji i funduszy oraz odejście od zryczałtowanej składki na KRUS. Proponuje też zweryfikowanie uprawnień rentowych, reformę zasiłków rodzinnych oraz likwidację Funduszu Alimentacyjnego. W propozycji zmian podatkowych zawarta jest koncepcja wprowadzenia 15% stawki CIT. Przedsiębiorcy sugerują też, aby wszystkie środki z Funduszu Pracy były skierowane przede wszystkim do osób szukających pracy (na szkolenia i zmianę kwalifikacji).