UKE: Rozpoczynanie połączeń w sieci TP
2006-07-12 12:43
Przeczytaj także: UKE o rynku telekomunikacyjnym
Pod względem wielkości przychodów udziały TP w latach 2002-2005 zwiększyły się jeszcze o ponad 3%. Mamy tu więc do czynienia z sytuacją odwrotną do tej, jakiej można by się spodziewać na rynku konkurencyjnym, gdzie to operatorzy alternatywni zwiększają swój udział w rynku.
fot. mat. prasowe
Udziały TP i pozostałych operatorów
Udziały TP i pozostałych operatorów
Udziały obliczone na podstawie wielkości ruchu czyli całkowitej liczby połączeń rozpoczynanych w sieci stacjonarnej przez poszczególnych operatorów w latach 2002-2005.
fot. mat. prasowe
Udziały TP i pozostałych operatorów w liniach abonenckich w latach 2002-2005
Udziały TP i pozostałych operatorów w liniach abonenckich w latach 2002-2005
Zdaniem UKE jedynym operatorem, który tak naprawdę liczy się na rynku świadczenia usługi rozpoczynania połączeń w sieci stacjonarnej jest Telekomunikacja Polska. Jej udział w rynku wskazuje na sytuację niewiele odległą od monopolu.
Znaczącym problemem na rynku 8 są ciężary inwestycji związanych ze zbudowaniem lub rozbudowaniem sieci stacjonarnych. Dlatego celem regulacji Prezesa UKE jest udostępnienie sieci TP dostawcom usług telekomunikacyjnych, którzy mogą świadczyć wówczas usługi detaliczne w oparciu o preselekcję i selekcję. Obecnie 41 operatorów ma przydzielony numer dostępu do sieci NDS (popularnie zwany prefiksem) i może prowadzić działalność telekomunikacyjną w zakresie realizacji połączeń telefonicznych. Są więc potencjalnymi odbiorcami usługi rozpoczynania połączeń na rynku 8.
Kolejnym zidentyfikowanym przez Prezesa UKE problemem na rynku detalicznym jest brak bezpośredniego "dostępu hurtowego" do abonentów TP rozumianego w ten sposób, że operatorzy alternatywni nie mogą skonstruować konkurencyjnych ofert typu "abonament plus liczba darmowych minut".

oprac. : Joanna Kujawa / eGospodarka.pl