Ruszyły wyprzedaże. Czy Polacy oszaleją na punkcie promocji?
2020-01-01 00:20
Ruszyły wyprzedaże © Syda Productions - Fotolia.com
Przeczytaj także: Na wyprzedaże czekamy z utęsknieniem
Wyprzedaże z zimną krwią
Jak wynika z opracowanego przez Santander Consumer Bank badania „Polaków portfel własny – kochamy okazje”, wyprzedaże nie zawrócą nam w głowach. Z deklaracji respondentów wynika, że zamierzają kupować rozsądnie i do koszyka wkładać jedynie przemyślane zakupy. Jednocześnie jednak przyznają, że w przeszłości zdarzało im się ulegać wyprzedażowej gorączce i kupować produkty zupełnie im zbędne lub też rozszerzać zakupowy budżet do nieplanowanych wcześniej rozmiarów.
Jak czytamy w komunikacie z badania, na największe noworoczne oblężenie muszą być gotowe sklepy odzieżowe i obuwnicze. Zdaniem 47,5 proc. respondentów to właśnie tam najbardziej opłaca się szukać wyprzedażowych okazji. W pierwszej piątce znalazł się również sprzęt RTV (28,3 proc.), AGD (22 proc.), laptopy i komputery (13,2 proc.) oraz wyposażenie domu (12,9 proc.).
– Do wielbicieli noworocznych promocji możemy zdecydowanie zaliczyć najmłodsze pokolenie. Po pierwsze, prawie połowa dwudziestolatków zadeklarowała, że weźmie udział w wyprzedażach bożonarodzeniowych. Kolejne 26 proc. decyzję o tym chce podjąć zaraz po tym jak wstanie od wigilijnego stołu. Po drugie, młodzi klienci chętnie przyznawali, że nie wyobrażają sobie życia bez obniżek i praktycznie nie kupują niczego, co nie jest przecenione – mówi Agnieszka Kociemska, zastępca dyrektora Pionu Kredytów Konsumenckich Santander Consumer Banku, wydawcy karty kredytowej Visa TurboKARTA. - Wśród najmłodszych respondentów widzimy też duże zainteresowanie polowaniem na przecenione produkty za pomocą aplikacji mobilnych. Po to narzędzie sięgnie ok. 30 proc. respondentów w wieku 18-29 lat, podczas gdy średnio robi tak co piąty konsument. Warto zaznaczyć, że według naszych badań ten sposób docierania do klientów z promocjami bardzo urósł w stosunku do ubiegłego roku – liczba osób, które deklarują korzystanie z aplikacji niemal się podwoiła – dodaje Agnieszka Kociemska.
fot. Syda Productions - Fotolia.com
Ruszyły wyprzedaże
Wyprzedaże, czyli polowanie na marki
Konsumenci będą szukać okazji w tych kategoriach niezależnie od swojego poziomu wykształcenia, miejsca zamieszkania czy wysokości dochodu.
Niezależnie od kategorii produktu na wyprzedaży dla prawie 40 proc. Polaków decydującym czynnikiem, który wpłynie na finalny zakup, będzie marka. Ponad 35 proc. będzie kierować się ceną, zaś blisko 30 proc. wyłącznie względami wizualnymi. Oceniając na ile oferta jest okazyjna, jedna czwarta Polaków weryfikuje wysokość różnicy pomiędzy ceną pierwotną, a tą „super-okazyjną”. Z kolei 17 proc. ankietowanych będzie zwracało uwagę na procentową wartość rabatu.
– To, czego przede wszystkim szukamy na promocjach to produkty markowe i takie najczęściej „lądują” w naszym koszyku. Marka produktu wygrywa z ceną, z wysokością zniżki i z wielkością rabatu. Czynnik ten ma znaczenie przede wszystkim dla trzydziestolatków i sześćdziesięciolatków oraz mieszkańców dużych miast (250-500 tys.). Znaczenie marki wyraźnie też koreluje z wykształceniem. O ile w przypadku osób z wykształceniem podstawowym markę jako kluczowy czynnik decyzji zakupowej wskazuje 30 proc. badanych, w grupie osób z wykształceniem wyższym już 45 proc. – mówi Agnieszka Kociemska z Santander Consumer Banku.
Na wyprzedaże z gotówką i kartą kredytową
O tym, że Polacy zamierzają rozsądnie potraktować wyprzedaże, mają świadczyć obierane przez badanych strategie zakupowe. Blisko 30 proc. uważa, że na wyprzedaże najlepiej wybrać się z gotówką, żeby mieć kontrolę nad wysokością ponoszonych wydatków. Prawie 1/5 respondentów deklaruje, że planując zakupy należy najpierw określić swój budżet, a następnie konsekwentnie się go trzymać. Mimo, że obu tym postawom przyświeca wspólny mianownik – nie wydać więcej, niż się zaplanowało, to prawie 17 proc. ankietowanych nie jest konsekwentna i regularnie nadwyręża swój budżet.
Okazuje się również, że co piąty z respondentów z myślą o wyprzedażach oszczędza już dużo wcześniej. Prawie 10 proc. wykorzystuje bony i gotówkę otrzymaną na prezent świąteczny. Kolejne 8 proc. za okazyjne zakupy płaci kartą kredytową, zapewniając sobie tym samym elastyczność wydatków niezależnie od aktualnego stanu portfela.
Zwraca uwagę fakt, że jak pokazuje badanie zwolennikami używania karty kredytowej na zakupach są przede wszystkim panowie. Dla przykładu 11 proc. mężczyzn w porównaniu z 5 proc. kobiet własnie w ten sposób planuje płacić za swoje zakupy w okresie wyprzedaży. To również panowie chętniej zapłacą kartą za produkt, który stanowi dla nich dużą okazją, ale w danym momencie nie mają dość bieżących środków, aby go kupić.
Badanie zostało zrealizowane przez IBRIS na zlecenie Santander Consumer Banku – banku od kredytów, metodą telefonicznych, standaryzowanych rozmów w listopadzie 2019 roku. W badaniu udział wzięła reprezentatywna grupa osób dorosłych. Próba n=1000.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)