Tydzień 28/2006 (10-16.07.2006)

Przeczytaj także: Tydzień 27/2006 (03-09.07.2006)

• Według propozycji Komisji Europejskiej, budżet na 2007 rok ma wynieść 116,4 mld euro, czyli 0,99% PKB. Finlandia prze­wodnicząca teraz pracom w ramach Unii zaproponowała, by wydatki zaplanowane w budżecie na 2007 rok zmniejszyć o 1,8 mld euro. Wymagałoby to także zmniejszenie rozmiarów administracji unijnej o 800 osób, co uniemozliwiłoby przyjęcie do niej planowanej ilości osób z krajów „10”.
• Według Eurostat-u Produkt Krajowy Brutto (PKB) w strefie euro wzrósł w pierwszym kwartale o 0,6% kw/kw i o 2% r/r. Według Komisji Europejskiej PKB w II kwartale w strefie euro obniży się do poziomu 0,4-0,8% kw/kw, w III kwartale wyniesie 0,3-0,7% kw/kw, a w IV kwartale może wzrosnąć o 0,5-1% kw/kw.
• W maju nadwyżka eksportowej Rosja wzrosła o 31,8%, do 14,1 mld USD, wartość eksportu podniosła się o 33%, do 27 mld USD. Po pierwszych czterech miesiącach roku nadwyżka ta wynosi 48,8 mld USD (wzrost o 40,6%). Rosja miała po 6 miesiacach 2005 roku nadwyżkę budżetową w wysokości 39,6 mld USD.
• Węgrzy podwyższaja podatki. Celem jest zatrzymanie rosnacego deficytu budżetowego i stworzenie warunków do jego ob­niżki w nastepnych latach. I tak średnia stawka VAT wzrośnie z 15 do 20%. Wprowadzono także nowy podatek w wysokości 4%, jako tzw. podatek solidarnościowy od firm.
• Do końca tego roku Ukraina będzie otrzymywała gaz w cenie dotychczasowej, czyli 95USD/1000m³. Nadal w handlu gazem z Ukrainą pośredniczyć będzie firma RosUkrEnergo mieszająca droższy gaz rosyjski (po 230USD) z tańszym środkowo­azjatyckim. Ten drugi dostawca zmienia jednak ceny od 1.1.2007 roku. Równocześnie poinformowano, że „Ukraina nie wy­klucza powstania wspólnego rosyjsko-ukraińskiego przedsiębiorstwa kontrolującego gazociągi na Ukrainie”. To cena za za­chowanie niskiej ceny dostarczanego na Ukrainę gazu.Wydaje się, że ostatecznie powstanie zapowiadane juz trzy lata temu konsorcjum z udziałem Rosji i Niemiec. Rosja chce miec w tym konsorcjum 50% udziałów.
• Rosja wprowadziła na giełdy 19% akcji koncernu naftowego Rosnieft. Cieszy się on dyżym zainteresowaniem inwestorów. Zainteresowani inwestycja w te papiery wykazują także „wielcy” jak chiński CNPC, brytyjski BP, malezyjski Petronas oraz Roman Abramowicz - były właściciel Sibnieftu. Z giełdy nadchodzą informacje o dużym popycie na te akcje, który przewyższa podaż.
• Nowy włoski rząd ma nadzieję, że w 2007 roku uda mu sie obniżyć deficyt poniżej 3%. Nie jest to jednak pewne, czy w tak krótkim czasie uda mu się uporządkować finanse państwa. Włosi realizują 5-letni plan gospodarczy, który ma zmniejszyć deficyt z obecnych 4%PKB na 2,8% PKB w roku przyszłym. Liczy też na wzrost gospodarczy w wysokości 1,3% w tym roku i 1,2% w roku przyszłym.
• W 2006 roku PKB w Hiszpanii szacuje się na 3,3%. W 2007 przewidywany jest spadek tempa wzrostu.
• Według prognoz Banku Światowego wzrost gospodarczy Słowenii wyniósł w 2005 roku 3,9%, a w tym roku wyniesie 4,2%.Inflacja ma wzrosnąć z 2,3% w 2005 do 2,6% w 2006, a stopa bezrobocia ma pozostać na dotychczasowym poziomie 6,6%.
• Komisja Europejska ukarała w 2004 Microsoft, za niezgodne z obowiązującym prawem wykorzystywanie znaczącej pozycji rynkowej. Karą było zapłacenie 497 mln euro i zobowiązanie do udostepnienia konkurentom informacji niezbędnych do tworzenia oprogramowania współpracującego z produktami Microsoftu. Amerykańska firma nie zrealizowała zobowiązań i zaskarzyła decyzję. KE ma też zastrzeżenia co do warunków udostepnienia informacji o swoim oprogramowaniu. Za to ma teraz płacić karę po dwa mln euro za każdy dzień opóźnienia w realizacji decyzji Brukseli. Kara ma być naliczana wsteż od 15 grudnia 2005...

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

ROSJA I JEJ GOSPODARKA ORAZ O SPOTKANIU PRZYWÓDCÓW G8 W SANKT PETERSBURGU

Zbliża się spotkanie przywódców grupy G8 w rosyjskim Sankt Petersburgu. Powstała ona w 1975 r. jako grupa najbardziej uprzemysłowionych krajów (wtedy jako G6) i jej głównym celem było "zmniejszanie zawirowań gospodarczych po pierwszym szoku naftowym". W ciągu trzydziestu lat rozwinęła się ilościowo do G8, a i jej mandat rozszerzył się i teraz głównym zadaniem G8 jest likwidowanie światowych wyzwań gospodarczych. Jeśli można krótko określić jej obecne formy działania, to są nimi dys­kusje, uzgodnienia a nawet wzajemne zobowiązania przywódców mające na celu współtworzenie nowego, światowego ładu gospodarczego i politycznego. Dziś wydaje się, że G8 odchodzi w przeszłość. Mówi się, że do G8 winno dołaczyc pięć państw z grupy krajów rozwijających się. W pierwszej kolejności będą to Chiny oraz Indie.

Rosję zaproszono do G8 dziewięć lat temu, aby zbliżyć ją z Zachodem. Przyjęcie przez przywódców G8 rosyjskiego Sankt Petersburga za miejsce najbliższego spotkania ma duże znaczenie dla Rosji. To niewątpliwie docenienie jej obecnej pozycji we współczesnym świecie i uznanie dla postępu w przemianach dokonanych w ostatnich latach. Mimo różnych głosów w Polsce, nasi wschodni sąsiedzi to czołowy dostawca surowców energetycznych energii, strategiczny partner Europy i USA oraz ważne mocarstwo gospodarcze. Jak napisał jeden z komentatorów "spotkanie w Petersburgu jest częścią, ale nie końcem procesu wchodzenia Rosji do grupy światowych potęg".

Rosja jest największym gospodarczo krajem świata, który jeszcze nie należy do WTO. Swoje wstąpienie do tej organizacji negocjuje od 1994 roku. Warunki przystąpienia do WTO muszą zatwierdzić wszyscy jej członkowie. W ostatnim okresie kluczem do pozytywnego zakończenia tego procesu było zakończenie negocjacji z Unią i z USA. Wygląda na to, że jeszcze przed szczy­tem G8 w Sankt Petersburgu ten proces zakończy się i zakończą się pozytywnie negocjacje ze Stanami Zjednoczonymi. W ostatnich godzinach przed G8 rwały jeszcze ostatnie rozmowy na temat obniżki opłat za przeloty nad Syberią, rozmawiano o złagodzeniu wymagań fitosanitarnych dotyczących importowanej żywności. Nie można powiedzieć, że ostatni ich etap był sielanką. Prezydent Rosji ostrzegał, że "Rosja wstrzyma wdrażanie zasad WTO, jeśli nie zostanie do niej przyjęta, a nawet więcej. Jeśli z jakiegoś powodu nie dojdzie do porozumienia z USA w sprawie członkostwa Rosji, ona porzuci też zobowiąza­nia wynikające z umów, które nie tylko zawarła, ale które już wypełnia, chociaż nie jest jeszcze członkiem tej organizacji".

Wygląda na to, że do realizacji tych ostrzeżeń nie dojdzie. Obie strony poinformowały, że rokowania zostały zakończone kom­promisowymi zapisami. Uzgodniono, że Rosja po siedmioletnim okresie przejściowym zniesie wszelkie ograniczenia w dostępie zagranicznego kapitału na rosyjski rynek ubezpieczeniowy i zmniejszy rządowe wsparcie rolnictwa. Widać więc na to, że USA zrezygnowało z zapisów żądających zgody na otwarcie swoich banków w Rosji i z wymagań dotyczacych ostrej walki z pirac­twem. Te infor­macje nie zostały pozytywnie przyjęte przez wszystkie organizacje przedsiębiorców w USA. Amerykańska Izba Handlowa i kilkanaście organizacji biznesowych zażądało od prezydenta USA zablokowania tej ugody, jeżeli "Moskwa nie do­wiedzie, że będzie wiarogodnym partnerem w światowej społeczności handlowej".