LPP przewiduje rekordową wpłatę do polskiego budżetu
2020-04-02 14:49

LPP przewiduje rekordową wpłatę do polskiego budżetu © fot. mat. prasowe
Komunikat PR
Ubrania marek należących do tego polskiego producenta dostępne są już w 39 krajach, a w 2019 r. trzy kwartały z rzędu wartość jego sprzedaży zagranicznej była większa od krajowych przychodów. Mimo to gdańska spółka LPP - bo o niej mowa - nie odcina się od kraju swojego pochodzenia. Wręcz przeciwnie - to tutaj ma swoją centralę, tutaj też odprowadza podatki. Firma przewiduje, że jej kolejna wpłata do polskiego budżetu wyniesie za rok 2019 ponad miliard zł, a tym samym można spodziewać się, że LPP po raz kolejny zagości na liście największych płatników podatkowych w kraju.Polska firma rodzinna z apetytem na świat
Historia LPP może inspirować polskich przedsiębiorców. Spółka została założona w 1991 r. przez wspólników, którzy razem studiowali. To oni wciąż zarządzają biznesem, na który składa się dziś pięć marek modowych cieszących się ogromną popularnością wśród Polaków (i nie tylko) – to Reserved, Mohito, Sinsay, Cropp oraz House. Apetyt LPP na sukces nie skończył się jednak na rodzimym rynku. Kolekcje wspomnianych marek są dostępne już w kilkudziesięciu krajach.
Ekspansja LPP pokazuje, że polskie wzornictwo i design cieszą się dużym powodzeniem za granicą – nie tylko w Europie, ale także w Azji oraz na Bliskim Wschodzie. W odzież tego producenta ubierają się mieszkańcy największych modowych stolic na świecie – m.in. Londynu, Berlina, Moskwy czy Tel-Awiwu. To również w tych miastach znajdują się salony sprzedaży marek należących do LPP. Łącznie spółka posiada obecnie ponad 1700 sklepów w 25 państwach. Prężnie rozwija też sprzedaż online – ubrania i akcesoria z metką Reserved, Mohito, Sinsay, Cropp czy House można kupić przez internet w 30 krajach. Łącznie oferta spółki (online lub offline) jest tym samym dostępna na 39 rynkach.
Firma cały czas umacnia swoją pozycję za granicą, a w efekcie jej wpływy z eksportu rosną – według szacunków w 2019 r. wyniosły ponad 3 mld zł. Do tego w drugim kwartale 2019 r. po raz pierwszy w historii sprzedaż zagraniczna tego polskiego producenta była większa od krajowych przychodów.

Zagraniczny sukces siłą napędową dla polskiej gospodarki
LPP oprócz swojego silnego mariażu z rynkami zagranicznymi ma też wyjątkowo silne związki z Polską, które cały czas pielęgnuje. Jest jednym z największych prywatnych pracodawców, dającym zatrudnienie ponad 14 tys. osób w naszym kraju (na świecie zatrudnia łącznie około 25 tys. osób). – Współpracując z podwykonawcami i partnerami biznesowymi, staramy się jak najczęściej wybierać polskie firmy, by również w ten pośredni sposób przyczyniać się do rozwijania naszego rynku pracy – zaznacza Marek Piechocki, współzałożyciel i prezes LPP. W ramach prowadzonej działalności spółka poczyniła także w Polsce liczne inwestycje. Ich wysokość tylko w ubiegłym roku wyniosła blisko 900 mln zł.
To jednak nie wszystko – LPP w ciągu ostatnich pięciu lat zasiliło budżet naszego państwa kwotą niemal 4 mld zł z tytułu wpłaconych danin. Tylko za 2018 r. przekazało do państwowej kasy niemal miliard złotych, w tym przeszło 144 mln zł z tytułu podatku dochodowego, trafiając tym samym na listę 30 największych płatników CIT-u według Ministerstwa Finansów. Uplasowało się również w pierwszej trójce firm z branży handlowej pod względem wysokości odprowadzonego podatku dochodowego (dodatkowe dane dot. wpływów do krajowej kasy od LPP z tytułu podatków i innych danin w latach 2015-2018 można znaleźć na stronie: https://www.lppsa.com/zrownowazony-rozwoj/swiadomi-spolecznie).
O tym, jaką kwotą zasilony zostanie z ramienia LPP polski budżet za 2019 r., dowiemy się wkrótce – według szacunków kwota ta przekroczy wysokość zeszłorocznej wpłaty i wyniesie ponad miliard zł.
Doskonale rozumiemy, jak wielka odpowiedzialność spoczywa na przedsiębiorcach w kontekście napędzania rodzimej gospodarki m.in. poprzez wpływy od nas do budżetu państwa. Chcemy realnie ją wspierać, co możliwe jest m.in. dzięki rozwojowi i rosnącemu znaczeniu naszej spółki, także na arenie międzynarodowej – podkreśla Marek Piechocki.
LPP daje przykład tego, w jak dużym stopniu polskie marki mogą przyczyniać się do promocji naszego kraju i pochodzących z niego wyrobów za granicą, jednocześnie dbając o swoje korzenie i umacniając rodzimą gospodarkę poprzez solidne wpływy do budżetu państwa. Postawa gdańskiego producenta stanowi dobry wzór do naśladowania i może być inspiracją dla innych firm o podobnym apetycie na sukces.
oprac. : Komunikat PR
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)