Prywatne akademiki rozwiążą kwaterunkowy problem studentów?
2020-04-17 10:00
Studenci © Ingo Bartussek - Fotolia.com
Przeczytaj także: Budowa akademików z rządowym wsparciem uwolni mieszkania na wynajem?
Akademików jest za mało
Dane Eurostatu wskazują, że aż 40% młodych Polaków podejmuje studia wyższe, co pod względem ilości studentów plasuje nas w zdecydowanej czołówce Europy. Lepszymi statystykami pochwalić mogą się jedynie Słowenia i Grecja.
Jednocześnie okazuje się, że ze skłonnością do studiowania, absolutnie nie idą w parze możliwości zakwaterowania w akademikach. Z badania ankietowego Eurostudent wynika, że tylko 11% studentów w Polsce mieszkało w czasie studiów w domu studenckim, podczas gdy w innych krajach europejskich było to przeciętnie 17%. Przestaje być zatem zaskoczeniem, że młodzi Polacy częściej niż ich europejscy rówieśnicy pozostają podczas studiów w domu rodzinnym (41% vs. 37% przeciętnie w Europie) i częściej też korzystają z innych form zakwaterowania (48% vs. 46%).
fot. Ingo Bartussek - Fotolia.com
Studenci
Główną przyczyną niskiej popularności zakwaterowania studenckiego jest ograniczony zasób miejsc. Z analizy CBRE, przeprowadzonej w największych ośrodkach akademickich w Polsce (Warszawa, Kraków, Wrocław, Poznań, Trójmiasto, Łódź, Lublin, Katowice), miejsca w domach studenckich uczelni publicznych oraz miejsca w akademikach prywatnych zapewniały zakwaterowanie tylko dla 9% wszystkich osób studiujących w tych miastach. W sumie, dostępnych było 69,8 tys. miejsc dla studentów.
- Warszawa, Kraków, Wrocław, Poznań, Trójmiasto, Łódź, Lublin i Katowice to największe ośrodki akademickie, w których studiuje aż 68% wszystkich studentów. Okazuje się jednak, że dla 91% z nich nie ma miejsca w akademikach. W domach studenckich uczelni publicznych wystarczy łóżek dla zaledwie 8% studentów, a bursy prywatne to tylko dodatkowy 1%. To główny powód, dla którego Polska odstaje od średniej europejskiej w zakresie wyboru akademików, a większa grupa studentów jest skazana na mieszkanie z rodzicami – mówi Marcin Jański, szef działu inwestycji alternatywnych w CBRE.
Popyt znacząco przewyższa podaż
Część studentów nie generuje popytu na pokoje w akademikach. Są to m.in. osoby studiujące zaocznie czy świadomie decydujące się na zostanie w domu rodzinnym.
Jednak według szacunków CBRE, uwzględniając nawet powyższe ograniczenia, łączna podaż miejsc w publicznych i prywatnych akademikach zaspokaja w największych miastach zaledwie od 33% do 35% rzeczywistego popytu.
- Z naszych analiz wynika, że obecnie w budowie w największych centrach akademickich jest 8 projektów prywatnych akademików. Według deklaracji deweloperów obejmą one 2,1 tys. miejsc. Takich inwestycji będzie przybywać. W Polsce jest coraz więcej studentów zagranicznych, a wśród lokalnych zapotrzebowanie na nowoczesne formy zakwaterowania również nie będzie słabło. Świadczy o tym m.in. to, że spośród 52 prywatnych domów studenckich, które przebadaliśmy, aż 24 zgłosiły, że nie dysponują żadnymi wolnymi miejscami, a w kolejnych 12 obiektach dostępne były nie więcej niż 2 miejsca – podsumowuje Marcin Jański.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)