2 trendy, które zmienią rynek pracy w czasie kryzysu
2020-04-22 09:39
Rekrutacja © Andrey Popov - Fotolia.com
Przeczytaj także: Studia wyższe nie przygotowują do pracy
Rynek pracy w interesie pracodawcy
Kiedy gospodarka rozkwita, a wzrost obserwuje się w prawie wszystkich sektorach, rynek pracy staje się zakładnikiem interesów pracowników. Pracownicy dyktują sporo: wzrost stawek i wzrost pakietów socjalnych. Aby znaleźć i zatrzymać niezbędny personel, firmy rozumieją, że należy zaostrzyć rywalizację o pracowników.
Kryzys przewraca wszystko do góry nogami. Produkcja spada, etaty są redukowane, a wolnych miejsc pracy jest coraz mniej. Jednocześnie „poduszka bezpieczeństwa finansowego” ludzi maleje i przychodzi moment, w którym to firmy zaczynają dyktować pracownikom swoje warunki. Nie trwa to długo, być może około roku lub dwóch lat, ale ten okres niesie zarówno ryzyko, jak i szanse dla pracowników. Ci pracownicy, którzy w odpowiednim momencie uświadomią sobie, że ze względu na lojalność wobec firmy i chęć jej uratowania są gotowi, aby pracować więcej, często zarabiając mniej i bez pakietów socjalnych, będą mogli przetrwać burzę z firmą, zyskać w niej przyczółek i wejść na nowy poziom profesjonalizmu i kariery. Z kolei ci pracownicy, którzy nie zrozumieją w porę, że rynek pracy zmienił się podczas kryzysu, a także ci, którzy nie są gotowi wykorzystać kryzysu jako okresu własnego rozwoju zawodowego, na długo dołączą do grona bezrobotnych.
fot. Andrey Popov - Fotolia.com
Rekrutacja
Według badania przeprowadzonego przez amerykańską firmę analityczną Leadership IQ w okresie stabilizacji gospodarki odstający i słabsi pracownicy zazwyczaj czują się najbardziej zadowoleni i szczęśliwi. Tak było w przypadku 42% ankietowanych firm. Powodem takiego stanu rzeczy jest fakt, że niewydajni pracownicy wykonują tylko proste zadania, ponieważ menedżerowie nie wymagają od nich więcej. Dlatego też doświadczają mniej stresu i są bardziej zadowoleni z życia. W stabilnym okresie tacy pracownicy są zwalniani, ale często tylko w skrajnych przypadkach. Jednak podczas kryzysu sytuacja zmienia się diametralnie. Liderzy będą wymagać większego zaangażowania, wyższego poziomu profesjonalizmu i realizacji złożonych zadań. W związku z tym słabi pracownicy zdecydowanie nie pozostaną w kategorii „najbardziej zadowolonych”. Żadna firma w kryzysie nie może sobie pozwolić na utrzymanie takiego balastu. I oczywiście takich pracowników firmy będą się pozbywać.
Najlepszych pracowników można znaleźć w czasie kryzysu
Z obiektywnych i subiektywnych powodów nie wszystkie firmy utrzymają się w czasie „globalnej burzy”. Kiedy pojawia się kryzys gospodarczy, w firmach czasami niedoświadczony lider lub właściciel zachowuje się jak struś „chowając głowę w piasek” z obawy o utratę części zysku lub całego biznesu. Tacy właściciele natychmiast zaczynają obniżać nie tylko płace, ale także zwalniać pracowników.
Jednak jeśli firma się rozwija, widzi, że ma klienta w czasie kryzysu, ma poduszkę finansową i może częściowo dofinansować projekt biznesowy, to nie może się zatrzymać i doprowadzić do uszczuplenia personelu! Kiedy nie ma nic pewnego wokół, najbardziej niebezpieczną rzeczą jest czekać i nic nie robić. Najgorszą taktyką w czasie kryzysu jest zatrzymanie się i zamrożenie działań, zwolnienie wszystkich pracowników i nic nierobienie. Dla takich biznesmenów kryzys nigdy się nie skończy.
Wyślijcie część ludzi na wakacje, zredukujcie wynagrodzenia, pozwólcie im pracować zdalnie lub uczyć się czegoś nowego. Kryzys dobiegnie końca – za miesiąc, dwa lub trzy miesiące pracownicy powrócą, a wy będziecie mogli odzyskać siły szybciej niż konkurenci i działać zgodnie z waszym biznesplanem. Komunikacja jest bardzo ważna w tym okresie! Rozmawiajcie ze swoimi pracownikami, wyjaśniajcie, dlaczego pojawiły się trudności i jak można je przezwyciężyć. Pokażcie ludziom, że istnieje dla nich szansa rozwoju i awansu w firmie, a dzięki temu mogą nawet zgodzić się na tymczasowe obniżenie wynagrodzenia. Ponadto to dobry moment, aby natychmiast zweryfikować oddanie każdego pracownika -jeśli osoba odejdzie, to znaczy, że nigdy nie była zmotywowana i lojalna wobec firmy.
W czasie kryzysu za sprawą przedsiębiorców, którzy nie rozumieją wartości zatrzymania swoich najlepszych pracowników, wielu specjalistów o wysokich kwalifikacjach znajdzie się na rynku bez pracy.
A zatem to właśnie kryzys jest czasem, w którym można zatrudnić najlepszych pracowników, którzy w czasach stabilizacji po prostu nie byliby dostępni. To czas, aby pozyskać najlepszych pracowników od nieroztropnych konkurentów. To również czas, kiedy można zatrudnić więcej i tańszych pracowników, aby uruchomić nowe linie produkcyjne, podczas gdy wcześniej w stabilnym okresie nie byłoby to możliwe.
oprac. : Evgenij Kirichenko / Gremi Personal
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)