Ponad połowa Polaków wybiera się do urn

Przeczytaj także: Sondaże wyborcze wspierają złotego

W badaniach przeprowadzonych przed referendum unijnym w 2003 roku zamiar głosowania zgłaszało ponad 80 procent ankietowanych. W głosowaniu wzięło udział wówczas niespełna 60 procent uprawionych. W ostatnich wyborach natomiast w sondażach deklarowało udział 65 procent, a frekwencja wyniosła zaledwie nieco ponad 40 procent.

Z badania wynika, że przy tak niskich obecnych deklaracjach udziału w wyborach samorządowych, może się powtórzyć rekordowo niska frekwencja z wyborów samorządowych sprzed 12 lat. Wtedy w wyborach wziął udział tylko co trzeci Polak. W wyborach w 1998 roku oraz w 2002 roku wyniki były nieco wyższe, jednak w dalszym ciągu poniżej 50 procent.

Najczęściej deklarują udział w wyborach osoby starsze w przedziale wiekowym 50-65 lat, a także osoby z wyższym wykształceniem oraz mieszkańcy większych miast. Nie chcą głosować natomiast osoby legitymujące się wykształceniem podstawowym i średnim, robotnicy oraz osoby, które mają niskie zarobki.

Badanie na zlecenie "Rzeczpospolitej" zostało przeprowadzone przez Instytut GfK Polonia w dniach od 21 do 23 lipca na ogólnopolskiej próbie 983 dorosłych Polaków.