GfK: mniej emocji i większy optymizm polskich konsumentów
2020-06-30 13:47
Lepsze nastroje konsumenckie w czerwcu © vege - Fotolia.com
-15,2 - taki poziom osiągnął w czerwcu br. Barometr Nastrojów Konsumenckich GfK. To oznacza, że względem poprzedniego miesiąca poprawił się o 8 p.p. Najświeższe wskazanie okazało się również znacznie lepsze od kwietniowego notowania, które było najgorszym, z jakim mieliśmy do czynienia w całej, dziewiętnastoletniej historii pomiarów prowadzonych przez GfK od maja 2001 roku.
Przeczytaj także: GUS: koniunktura konsumencka wyraźnie lepsza, Polacy odetchnęli?
Komunikat z najnowszego badania GfK stanowi wyraźne potwierdzenie tego, że stopniowe odmrażanie gospodarki przekłada się na poprawę nastrojów polskich konsumentów. I wprawdzie nadal trudno jest mówić o specjalnym optymizmie, to jednak poprawy nie da się nie zauważyć.W czerwcu br. polskim konsumentom towarzyszyły już mniej pesymistyczne nastroje odnośnie zarówno przyszłej kondycji własnego gospodarstwa domowego, jak i perspektyw, jakie rysują się przed polską gospodarką.
Jak czytamy w komunikacie z badania GfK, w czerwcu br. zmiany poszczególnych składowych Barometru Nastrojów Konsumenckich prezentowały się następująco:
- spadły oceny bieżącej sytuacji finansowej gospodarstwa domowego – spadek o 1,9 p.p., z poziomu -11,6 do -13,5;
- istotnie wzrosły oceny przyszłej sytuacji finansowej gospodarstwa domowego – wzrost o 11,7 p.p., z poziomu -23,9 do -12,2;
- istotnie wzrosły oceny przyszłej sytuacji gospodarczej kraju – wzrost o 20,8 p.p., z poziomu -54,6 do -33,8;
- wzrosła skłonność do zakupów – wzrost o 1,6 p.p., z poziomu -2,8 do -1,2.
Jak pisze GfK, kwietniowe historyczne załamanie nastrojów polskich konsumentów wymiarze indywidualnym, jak i społeczno-gospodarczym. Jego skala wynikała w głównej mierze z zaskoczenia i braku narzędzi do realnej oceny sytuacji, mniej z racjonalnej ewaluacji okoliczności i potencjalnych konsekwencji. Odczyty notowań indeksu nastrojów konsumenckich w maju i czerwcu prowadzą do wniosku, iż poszczególne składowe indeksu ulegają obecnie stopniowej kalibracji, a oceny respondentów są w mniejszym stopniu zasilane emocjami, a w coraz większym pragmatycznymi przesłankami.
Z jednej strony konsumenci nadal formułują gorsze niż przed rokiem oceny bieżącej sytuacji finansowej własnego gospodarstwa domowego (negatywna dynamika maleje, w maju spadek o 9,7 p.p., w czerwcu „już tylko” o kolejne 1,9 p.p.), ale zdecydowanie lepiej zaczynają postrzegać przyszłość – zarówno własnego gospodarstwa domowego, jaki całej gospodarki – w 12-miesięcznej perspektywie. W okresie maj-czerwiec obie składowe indeksu ilustrujące te oceny odrobiły odpowiednio po 23,7 oraz 36,5 p.p. Rozbudowane państwowe i unijne wsparcie w postaci stymulujących pakietów bodźców ekonomicznych bez wątpienia są czynnikami przyczyniającymi się do hamowania negatywnych zjawisk wywołanych pandemią oraz skłonności do formułowania ujemnych ocen.
Jednak w krótkookresowej ocenie sytuacji, pomimo dostrzegalnego światełka w tunelu, należy podkreślić, iż jest ona nadal krucha i niepewna. Negatywne konsekwencje otwarcia się społeczeństw i rynków (co za tym idzie większej ekspozycji ludzi na wirusa) oraz wyraźnie liczny odsetek respondentów przekonanych o możliwej drugiej fali zachorowań, mogą skierować odsetki zakażonych oraz odczyty nastrojów konsumenckich znowu w niepożądanym kierunku. Jednocześnie skutecznie hamując mozolnie odbudowywany popyt konsumencki - czytamy w komunikacie GfK.
fot. mat. prasowe
Nastroje konsumenckie Polaków
O badaniu
Badanie zrealizowano w dniach 8-13 czerwca metodą CAWI (wspomaganych komputerowo wywiadów z respondentami z wykorzystaniem ankiety umieszczonej w internecie) na losowo-kwotowej, reprezentatywnej przedmiotowo, ogólnopolskiej próbie n=1000 osób. Struktura respondentów została dobrana i zrealizowana z zachowaniem rozkładu parametrów społeczno-demograficznych odzwierciedlającym rozkład tych cech w populacji generalnej.
Cechy kontrolowane w badaniu: wykształcenie, płeć x wiek, województwo, klasa wielkości miejscowości.
Do fali marcowej włącznie wszystkie poprzednie fale badania realizowano metodą CAPI (wspomaganych komputerowo wywiadów bezpośrednich w domach respondentów) na losowej reprezentatywnej proceduralnie próbie n=1000 osób.
Barometr może przyjmować wartości od –100 do +100 i jest to saldo pomiędzy opiniami pozytywnymi a negatywnymi. Dodatnia wartość barometru wskazuje na to, iż w danej fali badania liczba konsumentów nastawionych optymistycznie przeważa nad liczbą konsumentów nastawionymi pesymistycznie. Wartość ujemna barometru oznacza odwrócenie tej proporcji.
Przeczytaj także:
Jakie nastroje konsumentów w listopadzie 2024?
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)