Gry mobilne vs Tik Tok. Trwa walka o pokolenie Z
2020-08-04 10:20
Trwa walka o pokolenie Z © Syda Productions - Fotolia.com
Przeczytaj także: Gry mobilne. Jak grają Polacy?
Co właściwie wiemy o pokoleniu Z?
O urodzonym po 1995 roku pokoleniu Z mówi się coraz więcej i nie ma w tym nic zaskakującego, skoro staje się ono coraz bardziej zauważalną siłą konsumencką. W naszym kraju żyje około 9 mln "Zetek", co daje nam blisko 1/4 populacji.
Jakie są "Zetki"? Mówi się, że generacja Z to ludzie wychowani w dobrobycie i doskonale obeznani w zacieśnianiu więzi społecznych w internecie oraz kreowaniu swojego cyfrowego wizerunku. Często nazywa się ją również pokoleniem multiscreeningu, ponieważ to właśnie jej przedstawicieli cechuje ponadprzeciętna wręcz zdolność do korzystania z wielu ekranów na raz. Nic dziwnego, że na skupienie ich uwagi mamy średnio od 5 do 8 sekund.
- Generacja Z to pokolenie, które częściowo weszło lub wchodzi w dorosłość. Świadomie konsumuje treści w Internecie, dobiera kanały komunikacji, w których nie ma ich rodziców, ceni sobie naturalność i realistyczność. Jest wyczulona na przekaz reklamowy. Te cechy sprawiają, że stanowi spore wyzwanie dla marketerów. Jednocześnie pokolenie to ma coraz większy budżet i z roku na rok będzie stanowiło coraz bardziej liczącą się siłę nabywczą na rynku – mówi Michał Pietruszka z Mobiem Polska, agencji specjalizującej się w reklamach w grach mobilnych.
Które kanały angażują pokolenie Z
Wprawdzie Facebook czy Instagram to ciągle czołówka najbardziej popularnych mediów społecznościowych w Polsce i na świecie, to jednak pokolenie Z najczęściej uznaje je za przestarzałe, pełne próżności i sztuczności.
I to właśnie z tego względu na Facebooku mamy zaledwie 3-4 proc. użytkowników w wieku 13-17 lat, a na Instagramie 5-9,5 proc. Zetki preferują miejsca pełne rozrywki i zabawy, w których treści są realistyczne, a reklamy niewidoczne dla oczu. Dlatego oprócz Tik Toka na front wysuwają się stale zyskujące na popularności gry mobilne, które są niemal na każdym telefonie. Według Sensor Tower, w pierwszym półroczu 2020 roku gry pobrano łącznie 28,5 mld razy – czyli o 42,5 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2019 roku.
Wśród 11-milionowej społeczności aktywnych graczy w Polsce, aż 22 proc. stanowi kluczowa dla firm i marketerów generacja Z, która coraz częściej spędza czas na mobile gamingu. Profil użytkowników, jest tu również dużo bardziej zróżnicowany niż w przypadku Tik Toka.
W gry mobilne grają zarówno kobiety (52,5 proc.), jak i mężczyźni (47,5 proc.). W przypadku chińskiej platformy według niektórych danych, nawet 90 proc. userów to młode dziewczyny, a tylko 5 proc. stanowi płeć przeciwna.
Gry mobilne zatrzymują użytkowników na znacznie dłużej. Ponad 74 proc. użytkowników spędza tam więcej niż godzinę.
fot. mat. prasowe
Użytkownicy gier mobilnych w Polsce
W przypadku Tik Toka jest to 57 proc. Jeśli weźmiemy pod uwagę częstotliwość wejść w aplikację czy grę – różnice są znaczące. Z gier mobilnych korzystamy rzadziej, ale jednorazowe sesje są znacznie dłuższe, przez co szanse na dotarcie z komunikatem reklamowym do odbiorcy wzrastają.
W przypadku chińskiej platformy – użytkownicy korzystają z aplikacji częściej, ale pojedyncza sesja jest krótsza. Oba kanały stanowią atrakcyjne źródło dotarcia wschodzącej grupy konsumentów. Po czyjej stronie jest przewaga?
Mobile gaming vs. Tik Tok – potencjał reklamowy gigantów
Gry mobilne i Tik Tok to dwa różne kanały dotarcia do Generacji Z, jednak można pokusić się o porównanie potencjału reklamowego obu narzędzi.
- Przewagą w przypadku gier mobilnych jest to, że jesteśmy wstanie dostarczyć odbiorcy nieinwazyjne i niestandardowe formaty reklamowe w grach mobilnych, które współpracują z odbiorcą, a za ich obejrzenie w całości dostaje on dodatkowe bonusy. To jeden z najlepszych rozwiązań przyjaznych graczom. Nasze analizy pokazały, że aż 83 proc. badanych preferuje oglądanie reklam wideo w zamian za dodatkowe itemy w grze. Obok standardowego wideo możemy wykorzystać zaawansowane rozwiązania zwiększające pole interakcji z userem. Jak Dynamic End Card lub Aurora. Takie formaty sprawdzają się szczególnie przy docieraniu do takich grup jak generacja Z, które są odporne na reklamy sprzedażowe i jeśli na nią trafią i mają taką możliwość – przeskakują na kolejne wideo. Warto zatem zastanowić się, które kanały dotarcia do klienta będą skuteczniejsze i w pełni mierzalne – mówi Radosław Włoda, Dyrektor Handlowy w Mobiem Polska.
Z kolei Tik Tok postrzegany jako platforma rozrywkowa dla dzieci, teraz stara się przekonać reklamodawców, że znajdą tam pożądaną grupę odbiorców oraz odpowiednie narzędzia i formaty reklamowe.
Tymczasem badania pokazują, że na chińskiej platformie prawie 70 proc. osób to dzieci poniżej 13. roku życia. Ekosystem Tik Toka jest przyjazny młodej grupie docelowej, ponieważ platforma ta nie jest jeszcze przesycona reklamami – dostępne formaty nie dają jednak wielu możliwości i nie gwarantują skuteczności. Użytkownik zawsze może przesunąć palcem do góry, jeśli dana reklama mu nie odpowiada. Przewagą Tik Toka jest możliwość współpracy z tiktokerami – którzy mniej nachalnie promują produkty marek. Może się to jednak zmienić, bo jak komentuje Łukasz Chwieduk, najpopularniejszy piłkarski tiktoker – twórcy na tej platformie często nie są przywiązani do marek, a kampanie traktowane są jako czysto zarobkowe.
Tik Tok traci userów, będzie masowy exodus?
Serwis najpierw został zabroniony w Indiach, tym samym uszczuplając aktywnych userów o ponad 100 mln, niedawno został zablokowany w Hong Kongu, a za moment może również zniknąć ze Stanów Zjednoczonych – drugiego pod względem liczby użytkowników państwa, które przymierza się do podjęcia ostatecznej decyzji. Amerykańska Federalna Agencja Handlowa (FTC) nałożyła ponad 5 mln kary na chińską firmę ByteDance za publikowanie treści użytkowników poniżej 13 lat. FTC nakazał również Tik Tokowi usunięcie wszystkich tego typu materiałów.
Nasuwa się pytanie, czy rzeczywiście platforma ta jest jedynym skutecznym miejscem do reklamowania się marek. Na pewno nie wszystkich i z pewnością strategia obecności marki powinna zakładać ewentualne zagrożenia wizerunkowe, jakie wiążą się z promocją w tym kanale. Tik Tok to platforma z potencjałem, do której warto podchodzić na chłodno, bo scenariuszy rozwoju tego kanału może być wiele. Możliwe jest np. wycofywanie się kolejnych krajów z użytkowania tej aplikacji, pogłębiający się kryzys wizerunkowy, przesycenie reklamami wraz z rozwojem nowych formatów, których na ten moment jest niewiele, a co za tym idzie spadek ich efektywności czy wkroczenie do tej platformy starszego pokolenia, co już się dzieje. Może to skutkować ucieczką generacji Z na inne konkurencyjne platformy.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)