Przemysł: potrzebne nowe technologie, ale nie kosztem człowieka i środowiska
2020-08-28 10:50
Fabryka © Kletr - Fotolia.com
Przemysł wytwórczy to jedna z gałęzi gospodarki, która w sposób szczególny została dotknięta negatywnymi skutkami COVID-19. Problemem okazały się m.in. przerwy w łańcuchach dostaw, do których doszło w wyniku zamrożenia globalnej produkcji. Eksperci DNB Bank Polska przekonują, że sposobem na przezwyciężenie kryzysowych zawirowań jest innowacyjna produkcja. Nowe technologie muszą być jednak wykorzystywane w poszanowaniu dla środowiska i dobrostanu społeczeństw.
Przeczytaj także: 6 kroków do wdrożenia firmy w Przemysł 4.0
Jak przypomina DNB Bank Polska, przemysł wytwórczy wyrządza swojemu otoczeniu wiele szkód. Mowa tu chociażby o pochodzącej z produkcji i sięgającej 37 mld ton emisji CO2. Zamrożenie polskiej gospodarki dało nieco odetchnąć środowisku - po zamknięciu niektórych fabryk spadek emisji wyniósł nawet 23 proc. Problemem jest również znikoma skala recyklingu - ponownie wykorzystywanych jest zaledwie 9 proc. plastikowych odpadów.Efektem zatrzymania produkcji było zerwanie globalnych łańcuchów dostaw. Wybuch pandemii wyraźnie unaocznił nam, że ulepszanie modeli biznesowych w przemyśle wytwórczym jest właściwie koniecznością. Szczególnie, że obecnie ważniejsze niż zysk, pozostaje dla wielu działanie w zgodzie z interesami otoczenia zewnętrznego organizacji. Z pomocą pogrążonej w kryzysie gospodarce może przyjść robotyzacja i automatyzacja.
fot. Kletr - Fotolia.com
Fabryka
Działanie potrzebne już dziś
W ostatnich miesiącach na cyfrowym przyspieszeniu zyskał właśnie Przemysł 4.0, opierający się na zastosowaniu nowych technologii. Celem przedsiębiorstw wytwórczych powinno być jednak wypracowanie zasad harmonijnego współdziałania człowieka i sztucznej inteligencji.
– Tym bardziej, że według Komisji Europejskiej aż 72 proc. Europejczyków wierzy, że roboty i AI pozbawiają ludzi pracy. Z kolei badania przeprowadzone przez Światowe Forum Ekonomiczne wskazują, że już teraz globalnie na 100 godzin pracy 29 wykonują maszyny. W 2025 roku będą to prawdopodobnie aż 52 godziny – mówi Monika Szrejber-Widomska, Starszy Doradca Klienta Korporacyjnego w DNB Bank Polska.
W tej kwestii z pomocą przedsiębiorcom muszą przyjść politycy. Konieczne jest prawne ugruntowanie zasad, zgodnie z którymi wykorzystywana będzie robotyzacja i automatyzacja. Już teraz pojawiają się głosy o wprowadzeniu nowego podatku od korzystania z robotów jako początku legislacji związanej z zaawansowanymi technologiami.
– Należy podkreślić, że świadomie wykorzystywane innowacje nie spowodują drastycznego wzrostu bezrobocia. Obawy związane z zastąpieniem ludzi maszynami są oczywiście uzasadnione, ale należy dokładać starań, by je minimalizować – tłumaczy Monika Szrejber-Widomska. – Warto zacząć już na etapie edukacji kolejnych pokoleń i dostosowywać programy nauczania do zawodów przyszłości. Należy dążyć do tego, żeby w przemyśle wytwórczym, roboty zastępowały człowieka tylko w najtrudniejszych, często przerastających nawet najzdolniejszych pracowników zadaniach – dodaje.Nie zmienia to jednak faktu, że cyfrowa transformacja jest obecnie kluczowa. Ma znaczenie nie tylko dla przewagi konkurencyjnej, ale też utrzymania rentowności.
Działać lokalnie, myśleć globalnie
Pojawienie się COVID-19 wymusiło czasowe zamrożenie chińskiej, a w późniejszym okresie również hinduskiej gospodarki. W konsekwencji wiele fabryk wstrzymało produkcję dużej liczby towarów przeznaczonych na eksport. Tym samym załamał się globalny łańcuch dostaw. Do Polski przestały docierać na przykład substancje czynne wykorzystywane w produkcji leków czy sprzęt medyczny. Przemysł wytwórczy powinien na nowo zdefiniować swoją rolę. W porozumieniu z rządem, branża powinna wzmacniać lokalne i regionalne sieci produkcyjne.
– W najbliższych latach szczególnie ważne będzie budowanie stabilnej infrastruktury, promowanie zrównoważonego uprzemysłowienia oraz wspieranie innowacyjności. Do tego muszą być wykorzystane nowe technologie, natomiast nie może się to dziać kosztem człowieka i środowiska – mówi Monika Szrejber-Widomska. Już teraz konsumenci coraz większą uwagę zwracają na to, czy firma w swoich działaniach uwzględnia społeczeństwo i środowisko. Najczęściej takie pytania padają w stronę koncernów odzieżowych, które zdaniem ekspertów przyczyniają się do zwiększonej konsumpcji, a tym samym pogłębianiu zmian klimatycznych. Przedsiębiorstwa ze wszystkich branż muszą stawiać na innowacyjność w tworzeniu nowych technologii, szczególnie tych ekologicznych. Dużą większą uwagę trzeba zwrócić na cykl życia produktów – jak najwięcej poddawać recyklingowi i tym samym ograniczać zużycie surowców. Wszystkie te działania w rezultacie przyczynią się do przewagi konkurencyjnej.
Przeczytaj także:
Sztuczna inteligencja w pracy: pomoc czy zagrożenie?
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)